Podchorążowie z Akademii Wojsk Lądowych z Wrocławia spędzili w 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej trzy tygodnie. W tym czasie instruktorzy z Ośrodka Szkolenia Leopard przekazywali im wiedzę, którą powinien posiadać każdy czołgista.
Do 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10BKPanc) przyjechało dwudziestu podchorążych ostatniego – piątego rocznika. Już za kilka miesięcy otrzymają mianowanie na pierwszy stopień oficerski, jednak nie oznacza to, że mają teraz mniej nauki. Wręcz przeciwnie. Zajęcia rozpoczynały się od wczesnych godzin rannych i trwały do obiadu, po którym podchorążowie mieli czas na samokształcenie. Młodzi adepci sztuki wojennej doskonale zdawali sobie sprawę, że muszą wykorzystać czas spędzony w świętoszowskiej jednostce jak najlepiej. Dzięki doświadczonej kadrze instruktorskiej z Ośrodka Szkolenia Leopard (OSL) jeszcze przed zakończeniem szkoły mogą pogłębić swoją wiedzę. Podoficerowie i oficerowie, którzy prowadzili zajęcia chętnie odpowiadali na zadawane pytania, których nie brakowało, udzielali także podchorążym cennych wskazówek. Szkolenie przyszłych czołgistów to dla kadry OSL chleb powszedni. Żołnierze ze Świętoszowa zdają sobie sprawę, że wiedza, jaką przekażą młodemu pokoleniu czołgistów będzie przez nich wykorzystywana w dalszej służbie, na pierwszych i kolejnych stanowiskach służbowych.
Podchorążowie szkolili się w oparciu o bazę szkoleniową Ośrodka Szkolenia Leopard. Korzystali z dostępnych symulatorów i trenażerów, gdzie wykonywali zadania jako dowódcy plutonów. Zorganizowane zajęcia przygotowywały ich ponadto do wykonania strzelania z czołgu Leopard.
To już kolejna wizyta w 10BKPanc tych podchorążych uczących się na kierunku pancernym. Cieszę się, że mają oni możliwość szkolić się pod okiem doświadczonych specjalistów, którzy dokładają wszelkich starań, żeby wykształcić przyszłych oficerów. Wiedza i umiejętności, które podchorążowie zdobędą w trakcie pobytu w świętoszowskiej jednostce będzie bardzo przydatna w ich dalszej służbie. – powiedział starszy wykładowca Zespołu Wojsk Pancernych Akademii Wojsk Lądowych, podpułkownik Krzysztof Gruca.
Sierżant podchorąży Przemysła Kalata, który po zakończeniu szkoły, chce zasilić szeregi pancernej brygady, dodał - Objęcie stanowiska dowódcy plutonu w 10BKPanc będzie dla mnie ogromnym wyzwaniem. Dlatego też szkolenie w świętoszowskim OSL traktuję, jako bardzo dobrą lekcję, która może mnie do tego przygotować. Mam nadzieję, że jeśli uda mi się zrealizować moje plany, to poradzę sobie. Instruktorzy mają bogatą wiedzę, jeśli chodzi o czołg Leopard 2A4 oraz 2A5 i potrafią przekazać ją w przystępny i zrozumiały dla nas sposób. Dziękujemy za ich zaangażowanie i cierpliwość, którą niejednokrotnie się wykazują. Mamy świadomość, że dzięki będziemy lepiej przygotowani do służby jako dowódcy plutonów.
Kadra z OSL nie ma czasu na odpoczynek. Niedawno zakończyło się szkolenie załóg czołgów, po nich przyszedł czas na podchorążych, a w kwietniu rozpoczyna się kolejny kurs dla czołgistów. Podoficerowie i oficerowie z ogromnym zaangażowaniem szkolą żołnierzy, którzy w przyszłości być może będą ich następcami.
Tekst: kpt. Katarzyna Sawicka
autor zdjęć: kpt. Katarzyna Sawicka
komentarze