Konsekwentnie budujemy nowoczesne wojsko – mówił minister Mariusz Błaszczak na odprawie kierownictwa resortu obrony i dowódców. Podczas spotkania podsumowano realizację zadań zaplanowanych na 2017 rok i wskazano priorytety na rok bieżący. Szef MON-u zapowiedział utworzenie dywizji na wschodzie kraju oraz usprawnienie zakupów dla wojska.
Coroczna odprawa rozliczeniowo-koordynacyjna kierowniczej kadry Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych RP odbyła się dziś w Centrum Konferencyjnym MON w Warszawie. Celem spotkania było podsumowanie realizacji zadań w 2017 roku oraz określenie planów resortu i wojska na ten rok. W rozmowach wzięli udział członkowie kierownictwa MON-u, najważniejsi dowódcy i dyrektorzy komórek organizacyjnych ministerstwa, a także przedstawiciele rządu i parlamentu. Gospodarzem odprawy był generał Leszek Surawski, szef Sztabu Generalnego WP.
– Silne wojsko to bezpieczna Polska. Dzięki dobrze wyposażonym, godnie wynagradzanym i sprawnie kierowanym siłom zbrojnym Polacy mogą ze spokojem patrzeć w przyszłość – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. – Rozumiejąc trudną sytuację bezpieczeństwa w naszym bezpośrednim otoczeniu geostrategicznym, konsekwentnie budujemy nowoczesne polskie wojsko. Wojsko, które będzie w stanie obronić suwerenność naszego kraju, aktywnie uczestniczyć w działaniach sojuszniczych oraz być gotowe do niesienia pomocy w sytuacjach kryzowych – podkreślał minister.
Szef resortu przyznał, że ubiegły rok był przełomowy ze względu na wzrost pozycji Polski w Sojuszu. Było to wynikiem konsekwentnej i szybkiej realizacji ustaleń szczytu NATO z 2016 roku. Decyzje te dotyczyły m.in. pojawienia się wojsk sojuszniczych w Polsce. – To wielki sukces polskiej obronności. Zapewniam, że dalsze wzmocnienie potencjału obronnego naszego kraju jest i pozostanie naszym priorytetem. Zabiegamy o liczniejszą obecność wojsk sojuszniczych w Polsce – przyznał. Minister Błaszczak nawiązał do rozmów ministrów obrony dziewięciu państw tzw. formatu B9, które miały miejsce kilka dni temu w Bukareszcie. Podczas spotkania przedstawiciele Polski usłyszeli deklarację poparcia polskich starań o utworzenie w naszym kraju kolejnego dowództwa NATO.
Film: MON
Na wzmocnienie pozycji Polski w Sojuszu miało także wpływ przyjęcie przez parlament ustawy zwiększającej nakłady na obronę. Dokument zakłada, że do 2030 roku na wydatki na obronność wzrosną do poziomu co najmniej 2,5% PKB. – Polska trafiła do ścisłej czołówki państw NATO. Dajemy przykład innym, stając się siłą napędową Sojuszu – przekonywał minister Błaszczak. Zapewniał też, że nie jesteśmy jedynie „biorcą bezpieczeństwa”, ale angażujemy się w działania sojuszników w innych regionach. Świadczą o tym polskie kontyngenty wojskowe na Łotwie, w Rumunii czy Afganistanie.
Jakie zadania czekają teraz MON?
Minister Błaszczak mówił też o planach kierowanego przez niego resortu na najbliższe miesiące. – Wczoraj powołałem pełnomocnika ds. utworzenia Agencji Uzbrojenia, która ma całościowo zajmować się zakupami sprzętu i uzbrojenia dla Wojska Polskiego. Agencja będzie skoncentrowana głównie na gospodarnym wdawaniu funduszy przewidzianych na modernizację oraz na skutecznym wydawaniu pieniędzy. Zakupy dla armii będą przebiegały szybciej i sprawniej, dzięki czemu wojsko będzie dysponować nowoczesnym sprzętem – zapewniał.
Priorytetem dla kierownictwa MON-u jest także zwiększenie liczebności wojska. – W ramach kluczowego dla bezpieczeństwa militarnego Polski wzmocnienia ściany wschodniej planujemy dyslokację części sił zbrojnych z zachodu na wschód. Moim celem jest utworzenie we wschodniej Polsce nowej dywizji zawodowego wojska – powiedział minister. W ciągu kilku dni – jak zapowiedział minister obrony – zostanie też powołany zespół, którego zadaniem będzie „wypracowanie koncepcji konsolidacji zadań dotyczących infrastruktury informatycznej i cyberbezpieczeństwa”.
Obecny na odprawie prezydent Andrzej Duda przyznał, że ma ona wymiar szczególny, bo odbywa się w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. – Dla nas to okazja do postawienia sobie pytania: co jeszcze w sprawach bezpieczeństwa powinniśmy zrobić, aby zabezpieczyć obecne oraz przyszłe pokolenia obywateli? Tak aby w imię wolnej i niepodległej Polski nigdy już nie musieli podejmować heroicznej walki ani siłą przywracać niepodległości – mówił zwierzchnik sił zbrojnych. Wśród sukcesów osiągniętych w ubiegłym roku Andrzej Duda wymienił m.in. zwiększenie obecności wojsk NATO na wschodniej flance czy budowę nowego rodzaju sił zbrojnych – wojsk obrony terytorialnej.
Prezydent odniósł się także do prac nad reformą kierowania i dowodzenia armią. – Cieszę się z bardzo dobrej współpracy z ministrem Mariuszem Błaszczakiem. Wyrazem tego jest chociażby powołanie niedawno wspólnego zespołu Ministerstwa Obrony Narodowej i Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Dziś mogę mówić o wspólnej wizji ośrodka prezydenckiego i resortu obrony narodowej, jeśli chodzi o kształt nowego systemu – mówił Andrzej Duda. Poinformował również, że szef BBN-u opracowuje rekomendacje dla nowej strategii bezpieczeństwa narodowego. Wkrótce zostaną one przekazane Ministerstwu Obrony Narodowej.
Główna część odprawy miała charakter niejawny. Wiadomo jednak, że jednym z poruszonych tematów była kwestia przygotowywanej przez MON reformy systemu dowodzenia. Wojskowi rozmawiali też o modernizacji technicznej, dostosowaniu polityki kadrowej do obecnych zadań oraz podjęciu działań „wzmacniających bezpieczeństwo żołnierzy, zarówno w czasie misji zagranicznych, jak i ćwiczeń w kraju”.
autor zdjęć: st. szer. Wojciech Król/ CO MON, Jakub Szymczuk/ KPRP
komentarze