Samoloty MiG-29 zostaną wyposażone w najnowsze urządzenia do identyfikacji bojowej „swój– obcy” (IFF), które opracowali inżynierowie z Bydgoszczy. Inspektorat Uzbrojenia MON zawarł dziś kontrakt o wartości 67 mln zł na ich dostawę i montaż. Armia zleciła też WITU, Belmie i MindMade opracowanie systemu min przeciwpiechotnych Jarzębina-S. Kontrakt opiewa na sumę 15 mln zł.
W Ministerstwie Obrony Narodowej, w obecności odpowiedzialnego za zakupy nowego uzbrojenia wiceministra Bartosza Kownackiego, zostały podpisane dwie ważne dla polskiej armii umowy modernizacyjne. Pierwsza to kontrakt na dostawę i montaż w samolotach MiG-29 najnowszych – pracujących w standardzie Mark XII mod 5 – systemów identyfikacji bojowej „swój–obcy” (IFF –Identification Friend or Foe). Trzyletni kontrakt wart jest około 67 mln zł.
Urządzenia opracowane przez specjalistów z Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 z Bydgoszczy trafią do maszyn użytkowanych przez 23 Bazę Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Dostawy rozpoczną się już za kilka miesięcy. – Zgodnie z zapisami umowy pierwszy MiG-29 wyposażony w nowy system IFF zostanie przekazany do testów i badań w 2018 roku. Ostatnia maszyna ma zostać zmodernizowana w 2020 roku – wyjaśnia Leszek Walczak, prezes WZL nr 2. Podkreśla przy tym, że wszystkie samoloty muszą być wyposażone w system IFF mod 5.
– Modernizacji sprzętu wymaga od nas NATO. Ustalono bowiem, że od 2020 roku wszystkie statki powietrzne Sojuszu muszą być wyposażone w IFF w standardzie XII mod 5. Bez niego samoloty czy śmigłowce nie będą mogły brać udziału w wielonarodowych ćwiczeniach – wyjaśnia Walczak. Oficer dodaje, że we wszystkich polskich F-16 zainstalowano już taki system. Nie ma go zaś ani w naszych MiG-29, ani Su-22, które dysponują starszą wersją urządzeń do identyfikacji „swój–obcy”.
Film: MON
Drugą umową, którą dziś podpisano, był kontrakt na opracowanie przez konsorcjum, w którego skład wchodzą: Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej, Bydgoskie Zakłady Elektromechaniczne „Belma” oraz spółka MindMade, produkcyjnej wersji systemu sterowanych ładunków wybuchowych (SSWŁ) Jarzębina-S, czyli nowoczesnego systemu min przeciwpiechotnych. Dwuletnia umowa jest warta 15 mln zł. Mariusz Bednarski, prezes BZE „Belma”, podkreśla, że Jarzębina-S spełni wszystkie wymagania ujęte w konwencji ottawskiej, która w ogromnym uproszczeniu zabrania używania przeciwpiechotnych min kontaktowych (np. z zapalnikami naciskowymi) oraz takich, których nie można bezpiecznie rozbroić. – SSŁW Jarzębina-S będzie wyposażony w systemy ostrzegania o zagrożeniu minowym, odstraszania intruzów, informowania obsługi o wejściu w strefę rażenia oraz rażenia ze znacznej odległości – tłumaczy prezes Bednarski.
Minister Bartosz Kownacki przy okazji podpisania kontraktów stwierdził, że modernizacja armii to nie tylko duże, wielomiliardowe umowy, lecz także zlecenia może o mniejszej wartości, ale równie istotne dla polskiej armii oraz krajowej zbrojeniówki. – Cieszę się z kontraktów zdobywanych przez bydgoskie firmy, które zaliczają się do jednych z najlepszych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Bydgoska Belma słusznie wiąże przyszłość z nowoczesnymi systemami minowymi. Dziś kontrakt na Jarzębinę, w przyszłym zaś roku liczę na to, że może uda się podpisać umowę na dostawę równie nowoczesnych przeciwpancernych min Tulipan – podkreślał minister Kownacki.
autor zdjęć: WITI
komentarze