moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Marynarz Strongmen wraca do gry

W dniu Święta Wojska Polskiego w Gniewinie odbyła się piąta edycja Pucharu Polski Strongman. Dziesięciu utalentowanych zawodników, pięć trudnych konkurencji, trzech siłaczy w roli sędziów i jeden zwycięzca. Na najwyższym stopniu podium stanął marynarz Bartłomiej Grubba z Komendy Portu Wojennego Gdynia.

We wtorek (15 sierpnia) w rozegranych w Gniewinie pod wieżą widokową zawodach zmierzyła się czołówka polskich siłaczy: Bartłomiej Grubba, Sławomir Toczek, Krzysztof Schabowski, Tomasz Lademann, Mariusz Dorawa, Marcin Wlizło, Piotr Czapiewski, Dariusz Wejer, Marcin Sendwicki i Michał Kopacki. Nad przebiegiem zmagań zawodników czuwała ekipa sędziowska w składzie: Mariusz Pudzianowski, Jarosław Dymek i Artur Walczak.

– Na zawody Strongmen w Gniewinie stawiła się czołówka polskich siłaczy. To jedna z największych tego typu imprez w ostatnim czasie. Starannie przygotowywałem się do tych zawodów, tym bardziej, że od dłuższego czasu zmagałem się z poważną kontuzją - mówi mar. Bartłomiej Grubba. – Bardzo zależało mi na wygranej, data nie była przypadkowa. Moim marzeniem było, aby w dniu Święta Wojska Polskiego stanąć na najwyższym podium. Cieszę się, że się udało - dodaje.

W tegorocznej edycji Pucharu Polski Strongmen dziesięciu zawodników zmagało się w pięciu konkurencjach. Każdy musiał zaliczyć ciągnięcie siedemnastotonowego tira, martwy ciąg (300 kg na liczbę powtórzeń), przysiad ze sztangą (260 kg na liczbę powtórzeń), yok (360 kg 2x20m), platforma na barki (160 kg na liczbę powtórzeń).

Najlepszym zawodnikiem Pucharu Polski Strongmen okazał się marynarz z Komendy Portu Wojennego Bartłomiej Grubba (40 pkt.). Drugie miejsce zajął Tomasz Lademann (37 pkt.), a na trzeciej pozycji uplasował się Marcin Sendwicki (34 pkt.).

Marynarz Bartłomiej Grubba pochodzi z Pomorza. Ma 30 lat. Nad tężyzną fizyczną pracuje już od 12 lat. Przygodę ze sportem rozpoczął w 2005 roku od organizacji w garażu prowizorycznej siłowni ze sprzętem niezbędnym do treningów trójbojowych. Podczas realizacji tego przedsięwzięcia, bardzo wspierali go rodzice, nie szczędząc środków na wsparcie sportowej działalności syna. Jest typowym samoukiem, informacje i wskazówki dotyczące prowadzenia treningu pozyskiwał z internetu, telewizji i czasopism kulturystycznych. Dzięki regularnym treningom i uporowi osiągał doskonałe wyniki w trójboju. Za namową kolegi zdecydował się za udział w swoich pierwszych zawodach strongmenów w Lęborku „Pojedynek Tytanów 2011”. Zajął wtedy piątą lokatę. To był przełom w jego karierze sportowej. Podjął decyzję o zmianie zainteresowań sportowych. Rozpoczął starania aby pozyskać wyspecjalizowany sprzęt do ćwiczeń strongmen. W jego garażu znalazły się między innymi: yok, walizki, 380-kilogramowa opona, dwie betonowe kule o wadze 135 i 150 kg, axel gryf, belka, zegar, platforma do martwego ciągu, 220-kilogramowy klocek betonowy.

Tekst: kmdr ppor. Radosław Pioch

red. PZ

autor zdjęć: Darek Technik Dobek

dodaj komentarz

komentarze


Rosomaki w rumuńskich Karpatach
 
Nowa wersja lotniczej szachownicy
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Awanse dla medalistów
Lektury na czas świąt i nie tylko
Powstanie wielkopolskie, czyli triumf jedności Polaków
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Zdarzyło się w 2024 roku – część II
TOP 10 z wideoteki ZbrojnejTV
Granice są po to, by je pokonywać
Żołnierzowi grozi dożywocie
Posłowie o modernizacji armii
Ruszają prace nad „Ratownikiem”
Rosomaki i Piranie
Zdarzyło się w 2024 roku – część III
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Śmierć szwoleżera
Zdarzyło się w 2024 roku – część IV
Polskie Pioruny bronią Estonii
Miliardy na obronność w 2024 roku
W drodze na szczyt
Wiązką w przeciwnika
Zrobić formę przed Kanadą
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Ratownik, czyli morski wielozadaniowiec
Atak na cyberpoligonie
Zmiany w prawie 2025
Chleb to podstawa
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Fiasko misji tajnych służb
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Ochrona artylerii rakietowej
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Czworonożny żandarm w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wzmacnianie wschodniej granicy
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Zmiana warty w PKW Liban
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bohaterski zryw
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Kluczowy partner
2024! To był rok!
Za nami kolejna edycja akcji „Edukacja z wojskiem”
Siedząc na krawędzi
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Olympus in Paris
Polacy łamią tajemnice Enigmy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO