Niezwykle trudne, piaszczyste podłoże, porywiste wiatry, strzelania dzienne i nocne, liczne przemieszczenia, cele nawodne i powietrzne, skomplikowane zadania oraz podejmowanie decyzji w bardzo krótkim czasie – tak można scharakteryzować szkolenie, jakie pododdziały 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej realizowały w maju i czerwcu br. na usteckim poligonie.
Nadmorskie szkolenie pododdziałów 12 Dywizji było jak zwykle bardzo intensywne. Oprócz pododdziałów 12 Brygady Zmechanizowanej również dywizjony 8 pułku przeciwlotniczego realizowały swoje zgrupowanie na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych Ustka.
Kierowanie ogniem w obronie odcinka Wybrzeża w dzień i w nocy, prowadzenie rozpoznania, luzowanie ćwiczących pododdziałów, strzelania do celów nawodnych i w powietrzu, aby zatrzymać natarcie przeciwnika, szkolenie Single Shot 2017 z udziałem instruktorów - specjalistów w strzelectwie dalekodystansowym – to tylko kilka z wielu zadań jakie wykonywali żołnierze szczecińskiej „Dwunastki”.
Podczas prowadzonych działań przeciwnik miał zamiar dokonać desantu morskiego z prawdopodobnym zadaniem uchwycenia przyczółka i wejścia do portu Ustka, dlatego pododdziały zmechanizowane i zmotoryzowane musiały wykazać się idealnym współdziałaniem z przeciwlotnikami oraz kompanią wsparcia. „Dowódcy 1 batalionu piechoty zmotoryzowanej przydzielono baterię przeciwlotniczą OSA, która w sposób manewrowy realizowała osłonę batalionu realizując walkę z przeciwnikiem powietrznym. W ramach szkolenia poligonowego przeciwlotnicy realizowali szereg przedsięwzięć, które miały duży wpływ na umiejętność współdziałania pododdziałów przeciwlotniczych z pododdziałami ogólnowojskowymi” – zaznaczył Szef Wojsk Obrony Przeciwlotniczej „Dwunastki” pułkownik Marek Śmietana.
Zajęcia taktyczne oraz strzelania w tak specyficznym środowisku, jakim jest odcinek wybrzeża morskiego, stanowiło nie lada wyzwanie, zarówno dla dowódców na wszystkich szczeblach dowodzenia, jak również samych kierowców Rosomaków i wozów bojowych. „Jeżeli chodzi o obronę wybrzeża morskiego jest to zadanie, które z reguły realizuje 7 Brygada Obrony Wybrzeża. Jednakże Dowódca 12 Dywizji podjął decyzję, żeby pozostałe pododdziały, a w szczególności z 12 Brygady Zmechanizowanej, również opanowały ten element obrony Wybrzeża. Jest to dla nas wyzwanie, ale każde wyzwanie prowadzi do rozwoju” – podkreślił Dowódca 1 batalionu piechoty zmotoryzowanej Legionów podpułkownik Mariusz Ostapiak.
W trakcie czerwcowego zgrupowania poligonowego Pion Szkolenia 12 Brygady Zmechanizowanej zorganizował również 2-tygodniowe szkolenie Single Shot 2017 (od 12 do 23 czerwca br.) z udziałem instruktorów - specjalistów w strzelectwie dalekodystansowym. Grupę tworzyli nie tylko wielcy pasjonaci strzelectwa i wszelkiego rodzaju uzbrojenia, laureaci wielu nagród, ale również 4 profesorowie – etatowi pracownicy akademiccy. „Pierwszy raz mamy okazję tak ściśle współpracować z wojskiem dzięki przychylności Pionu Szkolenia 12 Brygady Zmechanizowanej, za co chciałbym bardzo podziękować Dowódcy „Błękitnej” Brygady i szkoleniówce” – zaznaczył por. rez. Remigiusz Łysik.
Zgrupowanie poligonowe dobiegło już końca, a wraz z nim rozpoczęto stopniowe wykorzystanie urlopów, jednak w żadnym wypadku nie oznacza to przerwy w szkoleniu 12 Dywizji. Część żołnierzy szczecińskiej „Dwunastki” już teraz rozpoczyna przygotowania do największego zamierzenia szkoleniowego Wojska Polskiego, jakim będzie międzynarodowe, wrześniowe ćwiczenie pk. DRAGON-17, podczas którego mają zamiar kolejny raz dowieść wysokiego poziomu wyszkolenia oraz profesjonalizmu.
Tekst: por. Błażej Łukaszewski
autor zdjęć: por. Błażej Łukaszewski, st. chor. Artur Walento
komentarze