Cudem uniknęli śmierci. Ciężko ranni podczas misji w Afganistanie nie mieli wielkich szans na ocalenie. Mimo to polskim lekarzom ze szpitala polowego w Ghazni udało się uratować im życie. Historie ośmiu rannych polskich weteranów poznamy dzięki nowemu serialowi dokumentalnemu „Weterani. Wyrwani śmierci”. Pierwszy odcinek 25 maja o godz. 22 w Fokus TV.
– Każdy patrol to było igranie ze śmiercią. Talibowie obserwowali nas tygodniami i uczyli się naszej taktyki. Mieli czas. Atak przygotowywali w najdrobniejszych szczegółach – opowiada sierż. Andrzej Skrajny, żołnierz ranny w Afganistanie i jeden z bohaterów nowego telewizyjnego serialu dokumentalnego „Weterani. Wyrwani śmierci”.
Podoficer przeżył atak na polski konwój. 23 października 2011 roku pod jego Rosomakiem wybuchła mina pułapka. Kierowca pojazdu zginął na miejscu, a sierżant został ciężko ranny w obie nogi i groziła mu amputacja. Na szczęście lekarzom udało się tego uniknąć. Dziś żołnierz służy w jednostce wojskowej w Giżycku.
Cudem uratowani
O swojej historii sierż. Skrajny opowie w serialu w Focus TV, poświęconym losom ciężko rannych w Afganistanie polskich żołnierzy, którzy cudem uszli śmierci. Podczas trwającej ponad 7 lat misji PKW ISAF życie straciło 44 polskich żołnierzy, 860 zostało rannych.
Bohaterami dokumentu są też polscy medycy, którzy pracowali w szpitalach polowych w Afganistanie. To dzięki ich umiejętnościom i determinacji udało się uratować wielu poszkodowanych. – Nasi lekarze nieraz musieli operować na kilku stołach jednocześnie, stojąc po kostki we krwi – mówi Jarosław Rybak, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w Wojskowym Instytucie Medycznym i pomysłodawca opowieści o rannych weteranach.
Film: FOKUS TV. Zwiastun serialu.
Materiały do filmu Rybak zebrał podczas rozmów z weteranami, którzy przyjeżdżali do WIM na badania w ramach projektu „Afgan”, służącego poprawie bezpieczeństwa żołnierzy na misjach. Zgromadzone historie były podstawą scenariusza telewizyjnego dokumentu.
Każdy z ośmiu odcinków serialu poświęcony jest historii jednego rannego żołnierza oraz lekarzom, którzy uratowali mu życie. W pierwszej części zobaczymy kpr. Jakuba Tynka. Żołnierz 4 lipca 2012 roku został trafiony w szyję pociskiem z kałasznikowa. Kula przeszła pół centymetra od rdzenia kręgowego i 3 mm od tętnicy szyjnej. Uszkodziła m.in. klatkę piersiową, płuca, połamała żebra i wyszła między łopatkami.
Takie postrzały są zwykle śmiertelne, ale polskim lekarzom udało się ocalić życie kaprala. – Liczyły się sekundy. Widzieliśmy jak wypływa z niego krew, zdawaliśmy sobie sprawę, że jeśli nie zatrzymamy krwotoku umrze, bo stracił już co najmniej litr – opowiada ppłk dr n. med. Robert Brzozowski, chirurg i kierownik Zakładu Medycyny Pola Walki WIM. Oficer pięciokrotnie służył jako lekarz w bazie w Ghazni, w sumie na wojnie spędził ponad dwa lata.
O ratowaniu życia kaprala opowie też ppłk rez. prof. Waldemar Machała, anestezjolog i pracownik Katedry Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Oficer pracował jako lekarz na kilku zmianach w Afganistanie. To dzięki umiejętnościom tych lekarzy kpr. Tynka po blisko dwóch latach rehabilitacji służy jako „zdolny z ograniczeniami” w jednej z jednostek specjalnych i znowu skacze na spadochronie.
Kulisy szpitala
W kolejnych odcinkach serialu zobaczymy m.in. st. sierż. Grzegorza Fedorowicza, pod którego wozem wybuchła mina pułapka. Miał złamany kręgosłup i połamane żebra, a lekarze dawali mu 10 proc. szans na przeżycie. Dziś służy w 1 Ośrodku Radioelektronicznym w Grójcu. Usłyszymy też historię sierż. Arkadiusza Żurkowskiego. W 2012 roku śmigłowiec, którym leciał, został ostrzelany przez talibów, a on sam poważnie raniony w prawą nogę. Gdyby nie opaska uciskowa założona przez kolegę, prawdopodobnie by nie przeżył. Mimo to amputacja okazała się konieczna. Żołnierz nadal służy w wojsku – w 56 Bazie Lotniczej w Inowrocławiu.
O pracy w Afganistanie będzie opowiadać także ppłk dr n. med. Marcin Wojtkowski, chirurg ortopeda z WIM. Podczas trzech zmian w Ghazni był szefem Zespołu Chirurgicznego w Polskim Szpitalu Polowym.
Dokument „Weterani. Wyrwani śmierci” powstał przy współpracy z WIM, w którym leczeni byli bohaterowie serialu, a także większość innych naszych żołnierzy rannych w Afganistanie. – Chcieliśmy także pokazać, jak w szpitalu na Szaserów wyglądała opieka nad weteranami i opowiedzieć o medycynie pola walki – wylicza Rybak.
Serial kręcono w WIM oraz w jednostkach i na poligonach w całej Polsce. Zobaczymy w nim unikatowe, niepublikowane zdjęcia z polskiego szpitala w Ghazni, wykorzystano także materiały zrealizowane na potrzeby armii podczas polskiej misji ISAF. Reżyserkami dokumentu są Monika Jargot i Agnieszka Krótki-Żmijewska.
Emisję pierwszego odcinka zaplanowano na 25 maja o godz. 22 w Fokus TV. Jednocześnie Jarosław Rybak pracuje nad książką, złożoną z opowieści rannych weteranów. Ukaże się ona latem tego roku.
autor zdjęć: Anna Gostkowska, materiały prasowe
komentarze