Wiosną Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych rozpocznie testy dwóch typów kołowych amfibii: ACV 1.1 koncernu BAE System oraz TERREX 2 opracowany przez firmę SAIC – Science Applications International Corporation. Konstrukcja, która podczas kilkumiesięcznych prób i testów wypadnie najlepiej, zastąpi używane przez marines od 44 lat gąsienicowe wozy AAV-7.
AVC1.1.
Na przełomie marca i kwietnia 2017 roku Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych rozpocznie testy dwóch typów amfibii na podwoziu kołowym z napędem 8x8. Pierwszy to ACV 1.1, skonstruowany przez międzynarodowy koncern BAE System, drugi – TERREX 2 opracowała amerykańska firma SAIC – Science Applications International Corporation. Pojazd ACV 1.1 został zbudowany we współpracy z IVECO, natomiast TERREX 2 to nowocześniejsza wersja wozu opracowanego na potrzebny armii Singapuru.
Próby i testy całej kompanii wozów to ostatni etap przetargu. Każda z firm jest zobowiązana dostarczyć moduł składający się aż z 16 pojazdów, w tym z wozów dowodzenia, transportowych i zabezpieczenia technicznego. Konstrukcja, która zostanie ostatecznie wybrana, ma zastąpić używane przez marines od 1972 roku gąsienicowe amfibie AAV-7. Kontrakt na zakup około 400 pojazdów wart jest ponad miliard dolarów.
Film: BAE System
Gotowe do testów
Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych zgodził się zapłacić BAE System i SAIC za zbudowanie prototypowej partii pojazdów, które będą spełniać wymagania taktyczno-techniczne stawiane przez marines. Pierwsza z firm otrzymała na to 103 mln dolarów, druga – 121 mln dolarów. 13 grudnia 2016 roku BAE System przekazał żołnierzom pierwszy z wozów do testów. Ważąca 24 t amfibia ACV 1.1 (w systemie czteroosiowym) jest napędzana silnikiem o mocy 700 KM, zabiera na pokład 13 żołnierzy desantu, a w wodzie rozwija prędkość 11 km/h. W najbliższych tygodniach marines powinni otrzymać również pierwszy pojazd TERREX 2 z firmy SAIC. Według wstępnych zapowiedzi producenta amfibia będzie ważyć około 27 t, zabierać na pokład 14 żołnierzy desantu, a silnik o mocy 600 KM pozwoli jej pływać z prędkością 11 km/h, natomiast jeździć z prędkością maksymalną 90 km/h.
O tym, która konstrukcja wygra, przekonamy się najprawdopodobniej w 2018 roku, gdy wozy przejdą cykl badań i testów.
Terrex2.
Siła morskiego desantu
Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych jest jedną z wizytówek amerykańskiej armii. Atomowe supermocarstwo jako jedyne państwo na świecie utrzymuje tak liczne, bo składające się obecnie z prawie 200 tys. żołnierzy, siły przeznaczone do morskiego desantu. Marines są w zasadzie niezależnym rodzajem wojsk. Poza piechotą morską dysponują nie tylko pododdziałami pancernymi (ponad 400 czołgów Abrams M1A2) i zmechanizowanymi (ponad 20 tys. samochodów HMMWV i 11 tys. odpornych na miny pojazdów typu MRAP), lecz również własnym lotnictwem.
Siły powietrzne marines liczą prawie 40 tys. żołnierzy, a ich potencjał bojowy stanowią m.in.: samoloty myśliwsko-szturmowe F/A-18 Hornet, samoloty pionowego startu AV-8B Harrier II, śmigłowce uderzeniowe AH-1W Cobra oraz AH-1Z Viper, a także kilkanaście typów transportowców.
Film: SAIC
Bez względu jednak na potencjał lotniczy czy pancerny, głównym zadaniem marines pozostaje błyskawiczny szturm na wybrzeże przeciwnika. Żołnierze z okrętów desantowych docierają na brzeg na pokładach amfibii. Choć Korpus słynie ze swojej elitarności, to od kilkudziesięciu lat morscy komandosi używają do desantu tych samych pojazdów – AAV-7, czyli Amphibious Assault Vehicle-7. Ważące prawie 30 t konstrukcje, które zabierają na pokład aż 25 żołnierzy desantu, na lądzie poruszają się na gąsienicach z prędkością maksymalną 70 km/h, a w wodzie osiągają prędkość około 13 km/h.
Program zakupu następców AAV-7 o nazwie Expeditionary Fighting Vehicle (EFV) został uruchomiony na początku lat 90. Niestety, mimo że w 1999 roku wyłoniono w przetargu dostawcę nowych amfibii – firmę General Dynamic Land System, a jej prototypowe wozy przez kilka lat były testowane przez amerykańską armię, w 2011 roku program EFV został anulowany.
W zamian uruchomiono program ACV Amphibious Combat Vehicle, który zakłada, że marines zamiast jednego typu amfibii – gąsienicowego pozyskają aż dwa modele: kołowy – ACV oraz gąsienicowy – MPC (Marine Personel Carrier). Harmonogram programu przewiduje, że najpierw Korpus otrzyma amfibie kołowe, a dopiero po 2022 roku model gąsienicowy. Tymczasem amerykańskie wojsko będzie modernizować AAV-7, przedłużając ich resurs techniczny co najmniej o 20 lat.
autor zdjęć: BAE System, SAIC
komentarze