Weterani walk o niepodległość Polski będą mieli prawo nosić specjalne mundury wraz z oznakami stopni wojskowych. Tak zakłada nowelizacja ustawy o kombatantach, która niedawno została skierowana do sejmu. Pierwsi żołnierze niezłomni otrzymają umundurowanie podczas uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych 1 marca 2017 roku.
– Chcemy, aby państwo polskie uhonorowało weteranów walk o niepodległość jako żołnierzy Wojska Polskiego, a także by uznano ich niezłomną postawę i zasługi w walce o wolność – mówi prof. Wojciech Fałkowski, wiceminister obrony narodowej o projekcie zmiany ustawy o kombatantach. Obecna ustawa nie reguluje spraw umundurowania weteranów. Na oficjalne uroczystości niektórzy z nich wkładają mundury wojskowe, część byłych żołnierzy podziemia występuje w strojach cywilnych wzbogaconych wojskowymi odznaczeniami. Dzięki nowelizacji dostaną prawo do bezpłatnego specjalnego ubioru mundurowego, który będą mogli nosić z oznakami stopni wojskowych.
Honory dla bohaterów
Ubiór ma przysługiwać członkom Korpusu Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej. Ta honorowa wspólnota żołnierzy została powołana dzięki wcześniejszej nowelizacji ustawy o kombatantach z 2014 roku. W skład Korpusu wchodzą m.in. żołnierze walczący o niepodległość po 1944 roku, powstańcy warszawscy, żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, członkowie Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. Członkostwo w Korpusie potwierdza legitymacja wydawana przez szefa Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Dotąd wystąpiło o nią 9135 osób, choć według danych Urzędu żyje około 40 tys. weteranów, którzy mogliby zostać członkami Korpusu.
Projekt ustawy, który trafił w grudniu do sejmu, zakłada, że wzór ubioru, okoliczności i sposób jego noszenia oraz rodzaje i wzory oznak stopni wojskowych określi minister obrony narodowej w rozporządzeniu. Minister Antoni Macierewicz już kilka miesięcy temu przedstawił pomysł wprowadzenia jednolitego munduru dla żołnierzy niezłomnych. – Abyście nie tylko mogli z dumą ten mundur nosić, lecz by każdy żołnierz polski oddawał wam honory i cześć – mówił szef MON. Jednocześnie zaprezentowano projekt ubioru wzorowany na przedwojennym mundurze oficerskim.
Składa się on z wojskowej kurtki wzór 1936, spodni, rogatywki, butów oraz płaszcza wojskowego. Na mundurze mają być noszone znaki formacji i oddziałów, w których służył kombatant. Znajdzie się na nim także jeden z dwóch ryngrafów: dla oddziałów z środkowej Polski z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, a dla oddziałów kresowych z Matką Bożą Ostrobramską. W konsultacjach dotyczących wyglądu munduru uczestniczyli kombatanci między innymi ze Związku Żołnierzy NSZ. – Nawiązanie do okresu międzywojennego to bardzo dobry pomysł, ponieważ żołnierze walczący w podziemiu niepodległościowym byli tak na prawdę ostatnimi żołnierzami II RP – uważa Karol Wołek, prezes Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
Jak powstańcy styczniowi
– Liczymy, że parlament szybko przyjmie ustawę wprowadzającą nowe ubiory mundurowe, ponieważ chcemy wręczyć je 1 marca 2017 roku z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych weteranom walczącym o niepodległość po 1944 roku – mówi prof. Fałkowski.
Aby otrzymać umundurowanie, trzeba będzie złożyć wniosek do wojskowego komendanta uzupełnień. Resort obrony, powołując się na konsultacje ze środowiskami kombatanckimi, uważa, że o wydanie munduru wystąpi prawdopodobnie około 3 tys. osób. Koszty uszycia jednego ubioru oszacowano na około 3,8 tys. zł. Poniesie je budżet resortu obrony.
Pierwszy raz specjalnymi mundurami uhonorowały bohaterów władze II Rzeczypospolitej, przyznając je ostatnim żyjącym powstańcom styczniowym. „Dla uczczenia ich i upamiętnienia 1863 roku w szeregach armii polskiej, wydałem rozkaz zaliczenia do szeregów wojska wszystkich weteranów 1863 roku z prawem noszenia munduru wojsk polskich w dni uroczyste” – napisał w rozkazie z 21 stycznia 1919 roku Józef Piłsudski, Naczelnik Państwa. Wzór tego munduru określono w przepisach z 1922 roku. Był to granatowy surdut, spodnie, płaszcz i czapka rogatywka z orłem i złoconymi cyframi „1863”. W II RP byłych powstańców otaczano powszechnym szacunkiem i nawet generałowie salutowali im jako pierwsi.
autor zdjęć: mjr Robert Siemaszko/CO MON
komentarze