Siły Zbrojne RP udział w operacji NATO w Kosowie rozpoczęły pod koniec czerwca 1999 roku. Pierwszą zmianę wystawił 18 Bielski Batalion Desantowo-Szturmowy 6 Brygady Desantowo-Szturmowej. Żołnierze z 18 bdsz byli w Kosowie ponad rok. 29 lipca 2000 roku w Bielsku-Białej witał ich ówczesny minister obrony narodowej Bronisław Komorowski. Pierwszą zmianą PKW KFOR w Kosowie dowodził major Roman Polko, który w trakcie misji został awansowany na podpułkownika. Przyszły generał, dowódca GROM-u, na Bałkanach kierował ponad tysiącem żołnierzy: polskim batalionem, ukraińską kompanią i litewskim plutonem. Obszar PKW obejmował dwie gminy: serbską i albańską. Jak twierdzi generał Polko, Polacy odpowiadali za wszystko: „Od wykonywania rezolucji, po rozstrzyganie sporów o barana, z których wywiązywała się strzelanina”.
Pierwsza zmiana rozpoczynała swoją misję w szczerym polu. Zanim nasi żołnierze skupili się na realizacji zadań, musieli wybudować sobie obóz. Szef Sekcji Logistyki w PKW major Zbigniew Tłok-Kosowski, w trakcie misji awansowany na podpułkownika, a obecnie generał dywizji musiał się wykazać wieloma zdolnościami. Między innymi spychaczem „budował” teren pod bazę. „Co, u licha zapomniał, że teren mógł być zaminowany? Jakąś tam ochronę dawała mu solidna konstrukcja spychacza, kamizelka kuloodporna, blacha pancerna i hełm, ale gdyby wjechał na niewybuch większego kalibru? Co by to pomogło? Udało się… Po południu żołnierze zaczęli już stawiać namioty”, opisuje pierwszego dowódcę PKW KFOR w książce „Jak pułkownik z porucznikiem” porucznik rezerwy Ryszard Bilski, wieloletni korespondent „Rzeczpospolitej” na Węgrzech i Bałkanach.
Po najdłuższej, pierwszej zmianie, kolejne mogły się skupić na monitorowaniu przestrzegania porozumień i traktatów międzynarodowych, tak aby w rejonie odpowiedzialności stworzyć miejscowej ludności warunki do bezpiecznej egzystencji. Obecnie PKW KFOR liczy blisko 220 żołnierzy. W Wielonarodowej Grupie Bojowej – Wschód (MNBG – E Multinational Battle Group – East) Polacy odpowiadają za cztery północne gminy Kosowa: Mitrovica, Leposavic, Zubin Potoc i Zvecan.
Fot. Krzysztof Wilewski
komentarze