moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Chiny stawiają na lotniskowce

Chińska marynarka wojenna dysponuje obecnie jednym lotniskowcem, niedawno jednak władze w Pekinie potwierdziły budowę kolejnej jednostki. Ale ambicje Chin są znacznie większe i sięgają nawet pięciu okrętów tego typu. Tak silna flota umocni wpływy Państwa Środka na Morzu Południowochińskim.

Na razie jedyny lotniskowiec, który znajduje się w wyposażeniu chińskiej armii – „Liaoning”, to jednostka powstała na bazie radzieckiego okrętu „Wariaga”. Jednostka znajduje się w służbie od 2012 roku i traktowana jest przede wszystkim jako szkolna. Doświadczenia zebrane podczas jej eksploatacji mają pomóc w projektowaniu kolejnych, rodzimych już lotniskowców. Od pewnego czasu pojawiały się jednak informacje, że Państwo Środka ma większe ambicje i w stoczniach powstają kolejne okręty tej klasy. Takie informacje najpierw podał tajwański wywiad, a w grudniu ubiegłego roku Pekin oficjalnie potwierdził budowę drugiego lotniskowca (001A). Jego wodowanie zaplanowano na przyszły rok. Będzie to nieco zmodyfikowana, powiększona wersja „Liaoninga”. Ostatnio w mediach pojawiły się również sygnały, że Chiny rozpoczęły także budowę lotniskowca typ 002. Będzie to już zupełnie inna, bardziej nowoczesna konstrukcja.

Jedna ze zmian, która ma pojawić się na drugim z następców „Liaoninga”, ma dotyczyć sposobu startu samolotów z pokładu jednostki. Na „Liaoningu” zamontowana jest tzw. skocznia, tymczasem na trzecim okręcie najprawdopodobniej będzie to już katapulta. Jest to o tyle istotne, że skocznia dość mocno ogranicza masę oraz rodzaj maszyn, jakie mogą operować z pokładu okrętu. O ile w przypadku myśliwca można sobie jeszcze wyobrazić start w wersji STOBAR (Short Take-Off But Arrested Recovery, skrócony start, lądowanie przy użyciu liny hamującej), choć wymaga to zmniejszenia ilości zbieranego paliwa i uzbrojenia, o tyle nie jest to w ogóle możliwe w wypadku samolotów innych typów – wczesnego ostrzegania (odpowiedników amerykańskiego E-2) czy zwalczania okrętów podwodnych (odpowiedników S-3). Tego rodzaju ograniczenia nie występują w wypadku użycia katapulty (CATOBAR, Catapult Assisted Take-Off But Arrested Recovery).

Zamontowanie katapulty umożliwi ponadto zwiększenie liczby maszyn, które mogą znaleźć się na lotniskowcu, a także zwiększenie intensywności operacji lotniczych prowadzonych z jego pokładu. O ile „Liaoning” i jego bezpośredni następca mogą sprawdzać się głównie przy zapewnieniu parasola lotniczego zgrupowaniu floty, o tyle typ 002 będzie w większym zakresie zdolny do projekcji siły z morza na ląd, a więc m.in. prowadzenia operacji przeciwko celom zlokalizowanym w głębi terytorium potencjalnego adwersarza.

Satelita ujawnia tajemnicę chińskiej marynarki wojennej

Skąd przypuszczenia, że na trzecim lotniskowcu pojawi się katapulta? Wskazuje na to kilka tropów. W sierpniu tego roku zdjęcia satelitarne ujawniły, że w bazie Huangdicun w prowincji Liaoning, gdzie na co dzień stacjonują myśliwce J-15 chińskiej marynarki wojennej (ang. PLAN), pojawiły się dwie ok. 140-metrowe konstrukcje, z których jedna w ocenach amerykańskich agencji ma być tradycyjną katapultą parową, druga zaś elektromagnetyczną. Prawdopodobnie dopiero po testach zostanie podjęta decyzja, która z nich trafi na lotniskowiec typu 002. Również z bazy szkoleniowej marynarki w Wuhan w prowincji Hubei zniknęła znajdująca się tam wcześniej atrapa skoczni. Każe to przypuszczać, że skocznie stają się dla chińskich konstruktorów pieśnią przeszłości.

„Latające Rekiny” bez rosyjskich silników?

W połowie września do sieci trafiły zdjęcia myśliwca pokładowego J-15 wyposażonego w zaczep przypinany podczas startu do katapulty. Nie jest do końca jasne, czy był to któryś z sześciu prototypów, czy też nowo budowany w tym celu płatowiec, jednak obecność krajowych silników WS-10 jasno wskazuje, że nie mogła to być żadna z maszyn seryjnych, te bowiem wyposażone są w rosyjskie silniki AL-31. Warto dodać, że J-15, „Latające Rekiny” – bo taka nazwa została im nadana, operują już z pokładu „Lioaninga”, jednak start ze skoczni wymaga ograniczenia ich masy, nie mogą więc zabierać maksymalnej ilości paliwa i uzbrojenia. Start przy użyciu katapulty usunie te limity, a także umożliwi zabieranie na pokład maszyn innych klas, np. wczesnego ostrzegania czy zwalczania okrętów podwodnych. Role tych ostatnich muszą obecnie spełniać śmigłowce pokładowe (na „Liaoningu” to odpowiednio 4 i 6 maszyn Z-18). Pojawiają się również spekulacje, iż okres budowy lotniskowca, pozwoli na dopracowanie krajowych silników lotniczych i poddanie ich próbom, tak aby kolejne myśliwce nie były już zależne od importu jednostek napędowych z Rosji.

Morskie ambicje Pekinu

W zależności od źródeł docelowo Chiny zamierzają mieć od trzech do pięciu lotniskowców, przy czym przyszły typ 003 miałby już być wyposażony w siłownie jądrowe. Świadczy to o tym, że Pekin dysponuje zaawansowaną techniką wojskową. Chińczycy, którzy postrzegają amerykańskie przeorientowanie na Azję jako współczesną wersję doktryny powstrzymywania, dążą do posiadania silnej floty. To dla nich jeden z elementów realizacji tzw. strategii antydostępowej (A2/AD), a także gwarant ochrony morskich linii komunikacyjnych. W tym kontekście rywalem staje się także marynarka indyjska, podobnie inwestująca w lotniskowce. Na razie Indie mają jeden okręt tego typu – to „Vikramaditya” (poradziecki „Admirał Gorszkow”), jednak do końca 2018 roku do służby ma trafić rodzimy „Vikrant”. Rozważana jest także budowa trzeciego okrętu – „Vishala”, który być może zostanie wyposażony w siłownię jądrową.

Rafał Ciastoń , ekspert Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego ds. stosunków międzynarodowych, technologii militarnych i konfliktów zbrojnych

autor zdjęć: Xinhua Forum

dodaj komentarz

komentarze


Husarze bliżej Polski
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Pomnik nieznanych bohaterów
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Niespokojny poranek pilotów
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Sukces Polaka w biegu z marines
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pięściarska uczta w Suwałkach
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Standardy NATO w Siedlcach
Polski „Wiking” dla Danii
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Road Runner” w Libanie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Pamięć łączy pokolenia
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Marynarze mają nowe motorówki
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Wellington „Zosia” znad Bremy
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Mity i manipulacje
Kircholm 1605
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Starcie pancerniaków
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Sportowcy na poligonie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Edukacja z bezpieczeństwa
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Marynarze podjęli wyzwanie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Zasiać strach w szeregach wroga
Nowe zasady dla kobiet w armii
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Abolicja dla ochotników
Inwestycja w bezpieczeństwo
Koniec dzieciństwa
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Operacja NATO u brzegów Estonii
MID w nowej odsłonie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO