Trening dwa razy dziennie, zajęcia na basenie i marsz po górach – tak w Zakopanem szkoli się drużyna wojskowych koszykarzy. Tworzą ją m.in. spadochroniarze, specjalsi z GROM-u i NIL-a. 14 żołnierzy zmierzy się w niedzielę z drużyną gwiazd dowodzoną przez zawodnika NBA Marcina Gortata. Charytatywny mecz – już tradycyjnie – w Krakowie.
Marcin Gortat, jedyny polski zawodnik w NBA, organizuje charytatywny mecz z myślą o dzieciach poległych i rannych żołnierzy. Pieniądze ze sportowej imprezy mają wesprzeć fundacje MG13, która organizuje m.in. wyjazdy wakacyjne dla dzieci wojskowych.
W niedzielę w krakowskiej Tauron Arenie odbędzie się sportowy pojedynek, w którym żołnierze zmierzą się z drużyną Marcina Gortata. W tym roku tworzą ją m.in. kompozytor Radzimir Dębski, piosenkarka Ewa Farna, liderzy zespołu Afromental, aktorka Anna Mucha, aktorzy Jakub Wesołowski i Maciej Musiał, prezenter Filip Chajzer, siatkarze Mariusz Wlazły i Piotr Gruszka.
Marcin Gortat podczas konferencji w Krakowie poinformował, że do drużyny gwiazd dołączy także tenisistka Urszula Radwańska i hokeista Mariusz Czerkawski.– Mamy mocny skład, dlatego liczymy na wygraną. A jeśli w kolejnych meczach dołączą do nas piłkarze na przykład Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski, którzy świetnie grają w kosza, to dopiero będzie się działo. Nie ukrywam, że to moje marzenie – mówił koszykarz. Dodał, że dla widzów meczu przygotowano niespodzianki.
Specjalsi i spadochroniarze
W skład wojskowej drużyny wchodzi czternastu zawodników reprezentujących wszystkie rodzaje sił zbrojnych. To m.in. żołnierze jednostek specjalnych GROM i NIL, spadochroniarze 6 Brygady Powietrznodesantowej oraz wojskowi z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego, 8 Bazy Lotnictwa Transportowego, 56 Bazy Lotniczej i marynarki wojennej. – Wybraliśmy najlepszych koszykarzy spośród żołnierzy. Wszyscy są pełni zapału i bardzo przykładają się do treningów – mówi kierownik wojskowej drużyny ppłk Dariusz Breszko z Oddziału Wychowania Fizycznego i Sportu Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Zawodnicy w poniedziałek zameldowali się w Zakopanem, by w Wojskowym Ośrodku Szkoleniowo-Kondycyjnym Gronik pracować nad kondycją. – W naszej drużynie są dwie kobiety i dwóch weteranów misji – podkreśla mjr Piotr Rachoń, trener żołnierzy, oficer Dowództwa 6 Brygady Powietrznodesantowej. – Większość sportowców brała już udział w poprzednich meczach. Ale mamy także debiutantów – przyznaje.
Po raz kolejny na parkiecie zagra m.in. ppor. Jacek Żebryk reprezentujący Centrum Weterana, kpr. Mariusz Koński z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego oraz ppor. Agata Niemyjska z 6 Batalionu Powietrznodesantowego w Gliwicach. Debiutować na parkiecie będzie np. mł. chor. Tomasz Oczki z 56 Bazy Lotniczej.
– Gdy dostałem propozycję zagrania w meczu Gortat Team kontra Wojsko Polskie, aż nogi ugięły się pode mną z wrażenia. To spełnienie moich koszykarskich marzeń! – mówi mł. chor. Oczki. Podoficer w wojsku służy od 2000 roku. Ma 40 lat, 192 cm wzrostu i od wielu lat interesuje się koszykówką, gra w amatorskiej lidze w Inowrocławiu. – Śledzę mecze Marcina Gortata od kiedy gra w lidze NBA. Kibicowałem wszystkim drużynom, w składzie których występował – przyznaje.
Silny atak
W dotychczasowych czterech spotkaniach zespół Gortat Team trzykrotnie pokonał drużynę Wojska Polskiego. – Musimy znaleźć taktykę, która doprowadzi nas do zwycięstwa. W ubiegłym roku zabrakło nam tylko czterech punktów – mówi mjr Rachoń. – Każdy z naszych zawodników interesuje się koszykówką, niektórzy uprawiają ten sport amatorsko. Podczas kilkudniowego zgrupowania w Zakopanem staramy się pracować nad stworzeniem zgranej drużyny – dodaje trener wojskowych.
Żołnierze w Zakopanem trenują od poniedziałku do soboty. W hali sportowej spotykają się dwa razy dziennie, a każdy z treningów trwa około dwóch godzin. Ćwiczą podania, rozgrywają akcje, pracują nad szybkością. Zawodnicy dobierani są w pięcioosobowe zespoły, które pojawią się na parkiecie. – Wszyscy muszą się rozumieć, wiedzieć, na jakich grają pozycjach i co mają robić. Chodzi o to, by zmiany, które będziemy robić w czasie meczu nie były przypadkowe – podkreśla mjr Rachoń.
Wojskowi koszykarze trenują także na basenie i biorą udział w marszach kondycyjnych w Tatrach. – Szkolenie musi być różnorodne. Przeforsowanie zawodników mogłoby doprowadzić do spadku formy i kontuzji – dodaje trener.
Żołnierze do Krakowa przyjadą w sobotę po południu. Wówczas w Tauron Arenie odbędzie się oficjalny trening obu zespołów. Pojedynek gwiazd Marcina Gortata i wojskowych zaplanowano na niedzielę. Czy tym razem wygrają mundurowi? – Byłoby fajnie, choć to nie wynik jest najważniejszy. Liczy się idea spotkania, czyli charytatywny cel, promocja koszykówki i wojska. A ja będę bardzo szczęśliwy, jeśli uda mi się zagrać kilka minut i przybić „piątkę” Marcinowi – mówi mł. chor. Oczki.
autor zdjęć: Seweryn Sołtys, Fundacja Marcina Gortata MG13
komentarze