moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Awanse bez limitów

Mianowanie na wyższy stopień wojskowy, w ramach dotychczasowego stanowiska, może w tym roku otrzymać nawet 18 tys. oficerów młodszych, podoficerów i szeregowych zawodowych. To dużo, bo w 2015 roku dostało je zaledwie 3700 żołnierzy z tych korpusów. Minister obrony Antoni Macierewicz podjął jednak decyzję o zniesieniu limitu awansowego w 2016 roku. Trzeba tylko spełnić warunek: co najmniej piątka z opiniowania i odpowiedni staż służby żołnierzy.

Od 2014 roku liczba awansów była ściśle ograniczona. Powodem tego były m.in. możliwości finansowe resortu. Każde mianowanie na wyższy stopień wiąże się bowiem z podwyżką wynagrodzenia dla żołnierzy. Dlatego wprowadzono limit awansów wśród tych, których nie trzeba mianować na wyższy stopień wojskowy, by objęli dane stanowisko. Na tym samym mogą bowiem służyć np. podporucznik i porucznik. Niższych stopniem więc na ogół nie awansowano. Dotyczy to wielu żołnierzy, ponieważ ustawa pragmatyczna przypisuje jedno stanowisko zajmowane przez szeregowych oraz oficerów młodszych do dwóch stopni wojskowych, a przez podoficerów – nawet do trzech stopni.

Zbyt mało awansów

W ubiegłym roku awanse w ramach ministerialnego limitu otrzymało więc zaledwie 3700 wojskowych z tych trzech korpusów. Wśród nich najwięcej było podoficerów – ponad 2700, potem szeregowych – 650 i jedynie nieco więcej niż 250 oficerów młodszych. – Te limity nie były wystarczające. Często się zdarzało, że w jednostkach trudno było wytypować do awansu jednego żołnierza spośród kilku innych, także spełniających wymagania. Zawsze z kogoś trzeba było rezygnować. To rodziło nieporozumienia. Wiemy o tym zarówno od samych żołnierzy, jak i z informacji o nastrojach w armii – mówi płk Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Wojska Polskiego.

Pułkownik wskazuje, że szczególnie niskie limity dotyczyły dwóch najstarszych korpusów – podoficerów i oficerów młodszych. – Dlatego już od dawna postulowaliśmy, żeby zwiększyć możliwości awansowe – podkreśla pułkownik.

Krok w stronę żołnierzy

Oczekiwaną przez wielu żołnierzy decyzję w sprawie tegorocznego limitu awansowego szef MON-u Antoni Macierewicz podpisał w poniedziałek. I całkowicie zniósł ów limit w 2016 roku. – Na jej podstawie będą mogli zostać awansowani wszyscy żołnierze, którzy spełnią ustawowe warunki – podkreśla Bartłomiej Misiewicz, rzecznik MON-u.

Te warunki to m.in. ocena z opiniowania. Żołnierze z czwórką lub niższą notą będą musieli się pożegnać z awansem. Wymogiem do mianowania będzie też odpowiedni staż służby na zajmowanym stanowisku i w posiadanym stopniu wojskowym. W przypadku oficerów i podoficerów to co najmniej trzy lata, w przypadku szeregowych – pięć lat. – Żołnierze, którzy spełnią te warunki, dostaną awans już 15 sierpnia, w Dniu Wojska Polskiego – dodaje rzecznik MON-u.

Otrzymanie wyższego stopnia będzie się wiązać z podwyżką wynagrodzenia. Awansowany do stopnia starszego szeregowego będzie miał pensję o 60 zł większą. Tyle samo wyniesie podwyżka dla kaprala , który zostanie plutonowym. Chorąży mianowany na starszego chorążego dostanie wynagrodzenie o 130 zł wyższe. Na nieco więcej mogą liczyć oficerowie. Awans na porucznika będzie bowiem oznaczać podwyżkę od 50 do 110 zł (w zależności od grupy), na kapitana zaś – od 120 do nawet 290 zł.

Według wstępnych szacunków, awansowanych może zostać nawet około 18 tys. żołnierzy. Najwięcej mianowań na wyższy stopień (około 12 tys.) będzie dotyczyć korpusu podoficerskiego, w dalszej kolejności – szeregowych zawodowych (około 4 tys.), na końcu – oficerów (mniej więcej 1850). Szczegółowe dane Departament Kadr ma opracować po ukazaniu się decyzji.

Limit awansów wprowadziła znowelizowana i obowiązująca od stycznia 2014 roku ustawa pragmatyczna. Zgodne z jej zapisami to samo stanowisko mogą objąć oficerowie młodsi mający dwa różne, niższe i wyższe, stopnie wojskowe: podporucznik-porucznik oraz porucznik-kapitan. W korpusie podoficerskim do jednego stanowiska przypisano aż trzy stopnie z: podoficerów młodszych (kapral, starszy kapral i plutonowy), podoficerów (sierżant, starszy sierżant i młodszy chorąży) oraz podoficerów starszych (chorąży, starszy chorąży i starszy chorąży sztabowy). W przypadku najmłodszego korpusu na jednym stanowisku można służyć w stopniu i szeregowego, i starszego szeregowego.

Paulina Glińska

autor zdjęć: Krzysztof Wojciewski

dodaj komentarz

komentarze


Gratulacje dla naszej katorżniczki!
Jak dojechać na defiladę?
Chwała zwycięzcom!
Nas nikt nie oszuka
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Coraz więcej Panter w Polsce
Strzelanina w bazie US Army
Rozkaz: sformować brygadę
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Czternastka – pożegnanie z legendą
Logistyczna rewolucja
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Więcej żołnierzy z pieniędzmi za dyżur bojowy
Donald Trump ostrzega Władimira Putina
Celne oko sportowców z „armii mistrzów”
Orlik na Alfę
Świetne występy polskich żołnierzy
Gen. Kukuła: Musimy być gotowi na prowokacje w trakcie „Zapadu”
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Moc wrażeń na defiladzie
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
Cisza przed wojną
Muzeum Bitwy Warszawskiej otwarte
Rosjanie zaatakowali polską fabrykę w Ukrainie
Hekatomba na Woli
Zwycięska batalia o stolicę
Bitwa Warszawska, dzień piąty: Bolszewika goń!
Warszawo, do broni!
Terytorialsi i czarna taktyka
Sławomir Cenckiewicz szefem BBN-u
Bitwa Warszawska, dzień czwarty: Zwycięska kontrofensywa
Na rowerach szlakiem Bitwy Warszawskiej 1920 roku
Najważniejszy jest żołnierz
Karol Nawrocki objął urząd prezydenta
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Kosiniak-Kamysz: Tylko zjednoczeni zwyciężamy
„Nitro-Chem” i Grupa Azoty łączą siły
Amunicja dla FA-50 kupiona
„Piorun” już nie tylko dla łącznościowców
Prezydent Nawrocki: Będziemy najsilniejszą armią NATO w Europie
Defilada tuż-tuż, żołnierze już gotowi
Polskie szkolenie dla pilotów FA-50
Muzeum Bitwy Warszawskiej zaprasza!
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Beret „na rekinka” lub koguta
Polskie drony dla wojska
Żołnierze-sportowcy o bezpieczeństwie nad wodą
Skok na głęboką wodę, ale ze spadochronem
„Road Runner” w Libanie
Kolejne spotkanie Trump-Zełenski
Defilada prawdziwie joint
Nawrocki: Będę wspierał modernizację armii
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Rekonstrukcja bitwy pod Ossowem
Wojskowa Bożena i jej możliwości
Brytyjczycy żegnają Malbork
Jak zostać kapralem rezerwy
Organy ścigania na tropie współpracowników rosyjskich służb
Cel – pełna suwerenność w dziedzinie zbrojeń
Szef rządu odwiedził „urodzonych zwycięzców”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bezpieczni dzięki żołnierzom

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO