moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Namawiam do mądrej kontynuacji

Namawiałbym prezydenta Andrzeja Dudę do mądrej kontynuacji polityki obronnej. Byłoby źle, gdyby zmiana rządu czy prezydenta za każdym razem oznaczała dla sił zbrojnych rewolucję – mówi Janusz Zemke, europoseł SLD, były wiceminister obrony narodowej.

Podstawowe potrzeby wojska są dla wszystkich jasne: przede wszystkim armia wymaga modernizacji. Ma być także zwiększona jej liczebności o około 10 tysięcy żołnierzy, którzy wzmocnią jednostki na ścianie wschodniej. Zasada, że wojsko wymaga planowania na kilka lat do przodu, a nie gwałtownych zmian, jest słuszna. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że będą pewne korekty w polityce obronnej, ale przypomnę, że prezydent, choć jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, nie może samodzielnie podejmować decyzji w sprawach dotyczących bezpieczeństwa kraju. Musi współpracować w tej materii z ministrem obrony narodowej. Dlatego liczę na konsensus pomiędzy ośrodkiem prezydenckim a rządem.

Prezydent Andrzej Duda i jego środowisko polityczne podkreślają potrzebę powiązania programu modernizacji technicznej armii z zamówieniami w krajowych zakładach zbrojeniowych. Mówi się nawet o wprowadzeniu w ustawie minimalnego poziomu zamówień u krajowych dostawców. Trzymam kciuki za znalezienie rozsądnego sposobu jak tego dokonać. Obawiam się, że w wielu przypadkach wprowadzenie takiego rozwiązania byłoby sztuczne i odbijałoby się negatywnie na jakości sprzętu kupowanego dla wojska.

Owszem, przy realizacji niektórych programów modernizacyjnych udział polskiego przemysłu może być nawet stuprocentowy. Mam tu na myśli np. budowę niektórych bezpilotowców, okrętów rozminowania czy opracowanie i dostawę wyposażenia indywidualnego żołnierza. Jednak w wielu przypadkach polskie ośrodki naukowe i zakłady zbrojeniowe nie będą w stanie sprostać oczekiwaniom wojska. Przykładem może być system obrony powietrznej średniego zasięgu. Nigdy też nie mieliśmy własnej technologii budowy okrętów podwodnych. Inwestowanie ogromnych pieniędzy w badania, a następnie budowę w polskich stoczniach 3 okrętów podwodnych dla marynarki wojennej byłoby marnowaniem środków i czasu. Dlatego uważam, że choć powinniśmy wspierać krajową branżę obronną, to jednak nie możemy tego robić „na siłę”, wbrew możliwościom samej branży zbrojeniowej.

W pierwszym dniu urzędowania nowego zwierzchnika sił zbrojnych życzę mu wszystkiego dobrego i mocno trzymam kciuki, by ta zmiana nie oznaczała rewolucji dla wojska. Bo akurat tego wojsku nie potrzeba.

Janusz Zemke
europoseł SLD, były wiceminister obrony narodowej

dodaj komentarz

komentarze


Nowe zasady dla kobiet w armii
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Dzień wart stu lat
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Gdy ucichnie artyleria
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Kaman – domknięcie historii
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Arteterapia dla weteranów
Awanse w dniu narodowego święta
Ku wiecznej pamięci
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Sportowcy na poligonie
Kosmiczna wystawa
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Zasiać strach w szeregach wroga
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Formoza – 50 lat morskich komandosów
OPW budują świadomość obronną
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Abolicja dla ochotników
Wellington „Zosia” znad Bremy
„Zamek” pozostał bezpieczny
Mity i manipulacje
„Road Runner” w Libanie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Grecka walka z sabotażem
Standardy NATO w Siedlcach
Polski „Wiking” dla Danii
Mundurowi z benefitami
Im ciemniej, tym lepiej
Pięściarska uczta w Suwałkach
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ułani szturmowali okopy
Brytyjczycy na wschodniej straży
Marynarze podjęli wyzwanie
Sukces Polaka w biegu z marines
Jesteśmy dziećmi wolności
Torpeda w celu
Czy to już wojna?
Plan na WAM
Starcie pancerniaków
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO