To jest bardzo ważny szczyt z punktu widzenia perspektyw bezpieczeństwa Polski, z punktu widzenia całości problemu wschodniej flanki Sojuszu, ale także z punktu widzenia kierunku, który przyjmie Sojusz Północnoatlantycki jako ścieżkę strategicznego rozwoju – mówił prezydent Bronisław Komorowski po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Głównym tematem dzisiejszego posiedzenia RBN były przygotowania do spotkania przywódców NATO w Warszawie w lipcu 2016 roku. Bronisław Komorowski podkreślał, że Polska będzie wykorzystywała pozycję gospodarza tego szczytu i wpływała na jego agendę. Naszym celem będzie uzyskanie zapewnienia od sojuszników, że po 2016 roku na wschodniej flance NATO nie tylko zostanie utrzymany rotacyjny charakter obecności wojsk NATO, ale też zostaną „wzmocnione istniejące już elementy stałej obecności sił Sojuszu na flance wschodniej”. Prezydent wyjaśnił, że chodzi o magazyny uzbrojenia, które pozwolą skrócić czas przygotowania do obrony w przypadku zagrożenia.
Państwa NATO powinny zwiększać budżety obronne
Bronisław Komorowski zapowiedział też, że Polska będzie namawiać sojuszników do zwiększenia wydatków na obronność. – Polski przykład przejścia z 1,95 proc. na 2 proc. PKB jest naśladowany przez liczącą się część państw NATO. Chcemy ten proces pogłębić. Polska będzie zabiegała przed szczytem w Warszawie, aby także inne państwa, niekoniecznie tylko te z flanki wschodniej, podejmowały decyzję o zwiększeniu wydatków na obronność – zapowiedział prezydent Komorowski. Przypomniał też, że w ostatnich latach wiele państw członkowskich Sojuszu zmniejszało budżety obronne, podczas gdy Rosja zaczęła inwestować coraz większe sumy w zbrojenia.
Na warszawskim szczycie NATO ma także zostać oceniony stopień wdrożenia ważnych dla polskiego bezpieczeństwa ustaleń z poprzedniego szczytu w Newport, które mają wzmocnić wschodnią flankę Sojuszu.
Rada zajęła się także oceną czerwcowego szczytu UE poświęconego Wspólnej Polityce Bezpieczeństwa i Obrony.
Nominacje generalskie wcześniej niż zwykle
Prezydent zapowiedział, że w tym roku wcześniej niż zwykle zostaną wręczone awanse generalskie. Na ogół uroczystości odbywają się 15 sierpnia, czyli w Święto Wojska Polskiego. Tym razem będzie to miało miejsce 1 sierpnia, czyli w dniu wybuchu Powstania Warszawskiego. – W tym roku kalendarz polityczny zakłóci możliwość przygotowania tych awansów, podpisania przez prezydenta, zwierzchnika sił zbrojnych, i wręczenia tychże nominacji 15 sierpnia – wyjaśniał prezydent.
Bronisław Komorowski podkreślił jednak, że sprawę tę skonsultował z prezydentem elektem Andrzejem Dudą, który zostanie zaprzysiężony 6 sierpnia. – Przyjąłem sugestię pana Andrzeja Dudy, aby ten, który powołuje i awansuje, ponosząc pełną odpowiedzialność za te nominacje, wręczał te awanse – mówił prezydent.
Podczas kadencji Bronisława Komorowskiego odbyło się 35 posiedzeń RBN. Przed rozpoczęciem dzisiejszego spotkania Rady prezydent powołał w jej skład Małgorzatę Kidawę-Błońską, marszałek Sejmu, oraz Marka Biernackiego, koordynatora ds. służb specjalnych. Oprócz nich w posiedzeniu wzięli udział m.in. premier Ewa Kopacz, Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu, wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak, Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
autor zdjęć: BBN
komentarze