To miejsce, w którym krzyżują się kultury i religie, ale też interesy wielu różnych grup, od lat pozostaje niestabilne. Jaka jest tego przyczyna? W najnowszym numerze miesięcznika „Polska Zbrojna” opowiada o tym regionie Wojciech Górecki, dziennikarz specjalizujący się w tematyce Kaukazu, autor książek „Toast za przodków” czy „Planeta Kaukaz”.
Dlaczego dla Moskwy Kaukaz – zarówno Północny, jak i Południowy – jest tak ważny?
Podobnie jak w XIX wieku, gdy Rosja podbiła Kaukaz Północny, aby sprawniej zarządzać przyłączonymi kilka dekad wcześniej terenami Gruzji, Azerbejdżanu i Armenii, również dziś kontrola nad tym obszarem wydaje się niezbędna dla zachowania wpływów na Kaukazie Południowym. Z kolei obecność w byłych republikach radzieckich jest potwierdzeniem statusu Rosji jako mocarstwa światowego. Dla Moskwy ważne jest także, aby nie rosły tam wpływy Zachodu. W dużej mierze pięciodniowa wojna rosyjsko-gruzińska w sierpniu 2008 roku była toczona o to, żeby Gruzja nie stała się członkiem NATO, czego nie wykluczał kwietniowy szczyt Sojuszu w Bukareszcie. Rosja jest obecna na Kaukazie Południowym również militarnie, ma bazę wojskową w Giumri w Armenii. Gdyby Armenia zawarła porozumienie z Turcją, baza ta straciłaby rację bytu. W interesie Rosji leży więc przedłużanie obecnego stanu zawieszenia i braku stosunków dyplomatycznych pomiędzy Erywaniem a Ankarą. Obecność na Kaukazie przybliża wreszcie Rosję do Bliskiego Wschodu i ułatwia jej aktywność także w tamtym regionie.
Jacy światowi gracze są obecni w kaukaskiej polityce?
Rosja jest obecna na Kaukazie od ponad 200 lat, Turcja – jeszcze dłużej. Aktywność tego państwa w regionie nasila się podczas różnych konfliktów, między innymi władze w Ankarze zaangażowały się w rozmowy z Moskwą i Tbilisi po wojnie rosyjsko-gruzińskiej w 2008 roku. Aktywny jest Iran, również jeden z historycznych graczy, który ma bardzo dobre relacje z chrześcijańską Armenią. Zachód był bardziej widoczny do czasu wojny rosyjsko-gruzińskiej w 2008 roku, ale gdy byłem ostatnio w Gruzji, opowiadano mi, jak aktywni są tam teraz amerykańscy dyplomaci i jak dalece obecne gruzińskie władze, mniej prozachodnie niż za czasów Saakaszwilego, liczą się z ich zdaniem nawet w drobnych kwestiach.
Jakie znaczenie ma dziś Emirat Kaukaski, powołana w 2007 roku zdecentralizowana organizacja terrorystyczna?
Emirat odgrywał większą rolę na przełomie dekad niż obecnie, gdy trwa wojna w Syrii i Iraku, i wielu bojowników z Kaukazu przeniosło się na Bliski Wschód. Nie potwierdziły się obawy, że Emirat Kaukaski zakłóci olimpiadę w Soczi, choć przed igrzyskami doszło do serii zamachów na Przedkaukaziu. „Atrakcyjniejszy” dżihad trwa dziś kilkaset kilometrów dalej na południe.
autor zdjęć: Krzysztof Strachota
komentarze