moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Człowiek z dyplomacji

Dobrze zapowiadający się biofizyk, znakomity dyplomata, świetny narciarz i zapalony ogrodnik. A do tego, co podkreślał choćby były już premier Donald Tusk, dobry człowiek. Stanisław Jerzy Komorowski pracował w cieniu polityków z pierwszych stron gazet. Mają mu oni jednak do zawdzięczenia bardzo wiele.

Stanisław Komorowski przyszedł na świat w 1953 roku. Z wykształcenia był biofizykiem. Po ukończeniu studiów poświęcił się działalności naukowej. Przez dwanaście lat pracował najpierw w Instytucie Chemii Fizycznej PAN, a potem na Uniwersytecie Utah w Salt Lake City. Wraz z nastaniem wolnej Polski jego życie zmieniło się radykalnie.

W 1991 roku Komorowski wystartował w konkursie ogłoszonym przez ówczesnego ministra spraw zagranicznych Krzysztofa Skubiszewskiego. Szef resortu szukał ludzi, którzy mogliby wzmocnić budowaną na nowo polską dyplomację. Młody biofizyk nadawał się do tego idealnie. Wkrótce rozpoczął pracę w MSZ. Trzy lata później trafił na swoją pierwszą zagraniczną placówkę – został ambasadorem w Holandii. Funkcję tę Komorowski pełnił przez cztery lata. W 1999 roku objął urząd ambasadora w Wielkiej Brytanii. Na wyspach pracował przez kolejnych pięć lat.

Po powrocie do kraju Komorowski został najpierw podsekretarzem stanu w MSZ, pod koniec zaś listopada 2007 roku objął analogiczne stanowisko w MON. Nowo mianowany podsekretarz stanął na czele zespołu, który negocjował umowę regulującą kwestie stacjonowania wojsk USA w Polsce. Miało to związek z planami budowy tarczy antyrakietowej. Negocjacje trwały przeszło pół roku. Były skomplikowane, ponieważ poruszały szereg drobiazgowych kwestii. – Należało określić zasady ochrony środowiska, posiadania broni, uzgodnić kwestie inwestycji w zgodzie z polskim prawem budowlanym – tłumaczył dziennikarzom Komorowski. W 2009 roku wiceszef MON reprezentował resort podczas przekazania polskiej armii pierwszego samolotu transportowego Hercules. Doszło do tego na lotnisku w Powidzu.

Jednocześnie Komorowski wiódł barwne i ciekawe życie prywatne. Był znakomitym tenisistą oraz instruktorem narciarstwa. Podczas studiów należał do Akademickiego Klubu Narciarskiego. Inną jego pasją stało się ogrodnictwo. W 1990 roku przez krótki czas prowadził nawet wraz z żoną firmę zajmującą się zakładaniem i pielęgnacją terenów zielonych. Kilkanaście lat później o swoich zamiłowaniach opowiedział widzom TVN. Okazją był jeden z odcinków programu „Maja w ogrodzie”, zrealizowany w jego rodzinnej posiadłości. Ogród i dom, w którym mieszkał Komorowski figuruje na liście zabytków. Sama posiadłość w rękach jego rodziny znajduje się od ponad 70 lat.

Stanisław Jerzy Komorowski zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Zostawił żonę, osierocił trzech synów. – To był nie tylko znakomity dyplomata, ale też dobry człowiek – powiedział o nim ówczesny premier Donald Tusk.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Arch. PZ

dodaj komentarz

komentarze


Pasja i fart
„Droga do GROM-u”
Polski „Wiking” dla Danii
Czarnomorski szlif minerów
W poszukiwaniu majora Serafina
Młodzi i bezzałogowce
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Medycy na start
Pływali jak morscy komandosi
Kosmiczny Perun
Maratońskie święto w Warszawie
Człowiek jest najważniejszy
Kopuła nad bewupem
Polskie Bayraktary nad Turcją
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Jelcz się wzmacnia
Deterrence in Polish
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Orientuj się bez GPS-u
Żołnierze na trzecim stopniu podium
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
W wojsku orientują się najlepiej
Priorytetowe zaangażowanie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Kircholm 1605
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Terytorialsi w akcji
Medicine for Hard Times
Brytyjczycy na wschodniej straży
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Kawaleria w szkole
Koniec pewnej epoki
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Dywersanci atakują
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Wojny na rzut kostką
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Koniec dzieciństwa
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
„Road Runner” w Libanie
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Mity i manipulacje
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Speczespół wybierze „Orkę”
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Abolicja dla ochotników
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pocisk o chirurgicznej precyzji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO