moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Historie zapomniane, drastyczne, kontrowersyjne

Mijający rok przyniósł kilka ważnych, pionierskich, wzbudzających dyskusje, świetnie napisanych książek historycznych – pisze Tomasz Stańczyk, dziennikarz zajmujący się tematyką historyczną.

Piotr Gursztyn, autor książki „Rzeź Woli. Zbrodnia nierozliczona” (Demart), zawstydził środowisko polskich historyków. Gursztyn, dziennikarz i publicysta, ale także historyk z wykształcenia, napisał bowiem pierwszą książkę o zbrodni niemieckiej dokonanej na ludności Woli podczas Powstania Warszawskiego, w pierwszych dniach sierpnia 1944 roku. Nikt inny przed nim przez siedemdziesiąt lat (!) od jej popełnienia nie podjął się takiej pracy. Autor zauważa, że w czeskich Lidicach i  francuskim Oradour-sur-Glane Niemcy zabili kilkaset osób. Te miejsca zna dziś cała Europa. Na Woli zostało zamordowanych od 30 do 60 tysięcy Polaków, lecz fakt ten jest nieznany w Europie. Co gorsza, właściwie nie istnieje w świadomości Polaków, a skala uczczenia osób uwłacza ich pamięci. Gursztyn przypomina, że niemieccy sprawcy, z  gen. Heinzem Reinefarhtem na czele, po wojnie burmistrzem kurortu Westerland i posłem do parlamentu Szlezwiku-Holsztyna, nie zostali ukarani. Pisze też o  trudnościach, z jakimi spotykały się społeczne inicjatywy upamiętnienia zbrodni na Woli i  przegranej walce o godne upamiętnienie jednego z miejsc masowych egzekucji.

O atomowym szpiegu

O pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim napisano już wiele, lecz „Atomowy szpieg” (Zysk i S-ka) Sławomira Cenckiewicza jest pierwszą, opartą na archiwaliach, próbą naukowego opisania życia Kuklińskiego. Cenckiewicz stwierdza we wstępie, że nie napisał hagiografii i liczy się z rozczarowaniem tych, którzy czczą Kuklińskiego. Ma świadomość, że współpraca oficera z obcym wywiadem nie może nie budzić w armii mieszanych uczuć. Podkreśla jednak, że Kukliński zdradził zwasalizowane ludowe Wojsko Polskie i niesuwerenne państwo. Nie poczuwał się wobec tego podporządkowania Moskwie do lojalności.

Autor „Atomowego szpiega” uważa, że nie można kategorycznie odrzucić poglądu o werbunku pułkownika przez GRU. Lecz gdyby nawet przyjąć taką tezę, to z pewnością Kukliński nie był podwójnym agentem, lecz wykorzystał zwerbowanie go dla zamaskowania swojej działalności dla Amerykanów. Pełna ocena działalności i osiągnięć Ryszarda Kuklińskiego jako współpracownika CIA – deprecjonowanych przez jego krytyków – nie jest możliwa z powodu braku dostępu do części dokumentów. Cenckiewicz stwierdza, że Polska powinna zażądać, by zostały odtajnione amerykańskie materiały wywiadowcze związane z działalnością Kuklińskiego.

Współpraca polskich patriotów z Niemcami

Kolejna książka Piotra Zychowicza – „Opcja niemiecka” (Rebis) znów wstrząsa ugruntowanymi opiniami i przekonaniami. Autor przedstawia polsko-niemieckie kontakty  podczas II wojny światowej. Wszelkie próby porozumiewania się z Niemcami były i są traktowane jako kolaboracja, jeśli nie zdrada. Tymczasem Zychowicz wykazuje, że poza nielicznymi i nieznaczącymi przypadkami kolaboracji ideowej znakomita większość Polaków podejmujących rozmowy z Niemcami była patriotami, kierującymi się dobrem narodu. Motywem ich działania była próba przerwania niemieckiego terroru i fali masowych zbrodni oraz uczynienie warunków bytu Polaków pod okupacją znośniejszymi. To przykład m.in. Władysława Studnickiego i Adama Ronikiera, prezesa Rady Głównej Opiekuńczej. Nie można też nie zauważać faktu, że w roku 1940 i 1941 nie wiadomo było, jak potoczą się losy wojny. Próby porozumiewania się z Niemcami – na wypadek ich zwycięstwa – co do przyszłego bytu Polaków miały racjonalne podstawy. Zychowicz pisze także o kontaktach z Niemcami niektórych dowódców oddziałów AK na kresach wschodnich. Te porozumienia były wymuszone koniecznością zapewnienia środków do obrony przeciw partyzantce sowieckiej, agresywnie zwalczającej polskie podziemie niepodległościowe.

Zbrodnie bez kary i prawdziwa historia czterech pancernych

„Lista oprawców” Tadeusza Płużańskiego (Fronda) to pierwsza publikacja przedstawiająca sylwetki ludzi, którzy uosabiali represyjne i zbrodnicze oblicze komunizmu w Polsce. Wśród nich najbardziej złowrogą grupę stanowili prokuratorzy, sędziowie, funkcjonariusze MBP oraz oficerowie Informacji Wojskowej z lat stalinowskich, odpowiedzialni m.in. za stracenie rtm. Witolda Pileckiego i gen. Emila Fieldorfa oraz żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Płużański pisze, że tylko bardzo nieliczni odpowiedzialni za zamordowanie polskich patriotów zostali ukarani, niech więc przynajmniej ich zbrodnicze czyny nie zostaną zapomniane.

Po książce o czołgistach generała Maczka Kacper Śledziński napisał „Tankistów” (Znak). Książka nosząca podtytuł „Prawdziwa historia czterech pancernych” jest pasjonującym reportażem historycznym o szlaku bojowym 1 Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte. Śledziński przypomina, że czołgiści podporządkowanej Sowietom polskiej armii byli ofiarami paktu Ribbentrop – Mołotow, byłymi zesłańcami i łagiernikami.

Ukazał się piąty już tom „Kresowej Atlantydy” prof. Stanisława Sławomira Niciei (Wydawnictwo MS). Cykl jest imponującym, bezprecedensowym przedsięwzięciem, opisującym miasta i miasteczka na dawnych południowo-wschodnich kresach, a także dzieje ludzi oraz rodzin stamtąd się wywodzących. W tomie piątym zwraca uwagę opowieść o istniejącej na przełomie 1914 i 1915 roku  „Rzeczpospolitej Rafajłowskiej”, skrawku terytorium w rękach żołnierzy 2 Brygady Legionów. Nicieja pisze o budowie słynnej Drogi Legionów, przecinającej  Karpaty, krzyżu postawionym przez legionistów na przełęczy Rogodze Wielkie oraz o zwycięskiej obronie Rafajłowej w 1915 roku. Autor „Kresowej Atlantydy” podkreśla zasługi Jana Skłodowskiego oraz mieszkańca Nadwórnej – Piotra Lewickiego, dzięki którym pomniki upamiętniające legionistów zostały ocalone od zniszczenia i odnowione.

Tomasz Stańczyk
dziennikarz zajmujący się tematyką historyczną, redaktor miesięcznika „Historia Do Rzeczy”. Był współtwórcą dodatków historycznych „Rzeczpospolitej”.

dodaj komentarz

komentarze


Roczny dyżur spadochroniarzy
 
Śmierć przyszła po wojnie
Wojskowa odprawa przed szczytem Sojuszu
Oficerskie gwiazdki dla absolwentów WAT-u
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Pancerniacy trenują cywilów
Naukowcy z MIIWŚ szukają szczątków westerplatczyków
Spadochroniarze na warcie w UE
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Walka – tak, ale tylko polityczna
Spędź wakacje z wojskiem!
Za zdrowie utracone na służbie
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Strzelnice dla specjalsów
Jack-S, czyli eksportowy Pirat
Pancerny sznyt
Konsultacje polsko-niemieckie w Warszawie
Szkolenie do walk w mieście
Katastrofa M-346. Nie żyje pilot Bielika
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Polsko-litewskie konsultacje
Niepokonana reprezentacja Czarnej Dywizji
Unowocześnione Rosomaki dla wojska
RBN przed szczytem NATO
Wsparcie MON-u dla studentów
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u
Zdzisław Krasnodębski – bohater bitwy o Anglię
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
Ostatnia niedziela…
Powstanie polsko-koreańskie konsorcjum
Prezydent Zełenski w Warszawie
Biało-czerwona nad Wilnem
Czujemy się tu jak w rodzinie
Jak usprawnić działania służb na granicy
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Serwis bliżej domu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Trzy miecze, czyli międzynarodowy sprawdzian
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Oczy na Kijów
Wodne szkolenie wielkopolskich terytorialsów
Spotkanie z żołnierzami przed szczytem NATO
Szkolenie na miarę czasów
Szpital u „Troski”
Lato pod wodą
Sukces lekkoatletów CWZS-u w Paryżu
By żołnierze mogli służyć bezpiecznie
Olimp gotowy na igrzyska!
Mark Rutte pokieruje NATO
X ŚWIĘTO STRZELCA KONNEGO.

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO