Dzisiaj i jeszcze w perspektywie wielu następnych lat będzie niezwykle ważnym samolotem z punktu widzenia zdolności naszych Sił Zbrojnych – mówił wiceminister Czesław Mroczek w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego. W Mińsku Mazowieckim świętowano 25-lecie służby w polskim lotnictwie myśliwców MiG-29. Z pilotami bazy spotkał się także gen. broni pil. Lech Majewski, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych.
W 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego stacjonują 23 samoloty MiG-29. Niedawno do mińskiej bazy wróciło 16 zmodernizowanych maszyn. Samoloty zostały dostosowane do natowskich standardów. Unowocześniono m.in. ich komputery, kokpit, systemy komunikacji. Samoloty zostały wyposażone w nowoczesny system planowania misji. – Wyznaczyliśmy mu kolejne lata dobrej przyszłości – podsumował proces modernizacji Czesław Mroczek. Pozostałe 23 myśliwce tego typu są używane przez pilotów z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.
Piloci myśliwców wykonują zadania nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. Między innymi biorą udział w natowskiej misji Baltic Air Policing, nadzorując przestrzeń powietrzną nad krajami bałtyckimi. – Już wkrótce piloci z Mińska na zmodernizowanych myśliwcach rozpoczną szóstą zmianę Air Policing – mówił podczas spotkania Czesław Mroczek, wiceminister obrony.
O swoich doświadczeniach opowiadali piloci, którzy pierwsi w polskich siłach powietrznych usiedli za sterami MiG-29. Otworzono też wystawę zdjęć samolotów.
Projekt samolotu powstał w 1972 roku w ZSRR. Nowy odrzutowiec miał zastąpić starsze konstrukcje MiG-21 i MiG-23. Prototyp wzniósł się w powietrze w 1977 roku, a do służby wszedł siedem lat później. Samolot był udany, powstało wiele wersji rozwojowych i modyfikacji z różnym wyposażeniem i uzbrojeniem. MiG-i eksportowane były do wielu krajów świata, m.in. do Polski, Czechosłowacji, Rumunii, Iraku, Peru i Węgier.
autor zdjęć: Artur Weber/DPI MON
komentarze