W Świnoujściu spotkali się przedstawiciele świata biznesu i polityki. Jedno ze spotkań podczas Baltic Business Forum poświęcono perspektywom rozwoju przemysłu obronnego. – Powinniśmy tak modernizować armię, by jednocześnie budować potencjał naszej zbrojeniówki – mówił Krzysztof Krystowski, były prezes Polskiego Holdingu Obronnego.
– Baltic Business Forum to międzynarodowe forum gospodarcze. Miejsce spotkania przedsiębiorców z tymi, którzy decydują o kształcie gospodarki, czyli z politykami – mówił Jacek Piechota, prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, która jest organizatorem imprezy.
Były minister gospodarki dodał, że przedstawiciele biznesu i polityki z państw Europy Zachodniej, Wschodniej oraz Azji spotykają się w Świnoujściu od pięciu lat. Choć gościem honorowym imprezy był Kazachstan, tegoroczne rozmowy zdominowały sprawy związane z sytuacją na Ukrainie i w Rosji. Przedsiębiorcy rozmawiali o tym, jak kryzys na Wschodzie wpłynie na rozwój gospodarki i inwestycji.
Film: Baltic Business Forum
Jeden z paneli poświęcony został perspektywom rozwoju przemysłu obronnego oraz kwestiom współpracy polskich firm zbrojeniowych z partnerami ze Wschodu, szczególnie Ukrainy. Oleg Dubisz, wiceprezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej stwierdził, że konflikt z Rosją wykazał zasadnicze braki w wyposażeniu ukraińskiej armii. – Potrzebuje ona przede wszystkim nowoczesnych technologii, na przykład w zakresie budowy dronów czy wojskowej łączności. Niewątpliwie w tych kwestiach udałoby się nawiązać owocną współpracę z polskimi przedsiębiorcami – podkreślił. Dubisz dodał również, że armia ukraińska potrzebuje także sprzętu z wyposażenia indywidualnego żołnierzy: kamizelek, hełmów, broni.
Gen. Waldemar Skrzypczak, były wiceminister obrony i były dowódca Wojsk Lądowych stwierdził, że polskie firmy powinny nawiązać współpracę z Ukrainą i sprzedawać tam swoje produkty. – Potrzeby tamtejszego wojska pokrywają się z możliwościami wielu naszych przedsiębiorstw – powiedział.
Wszyscy paneliści zgodzili się co do tego, że polski przemysł obronny powinien rozwijać się zarówno poprzez współpracę z polską armią, ale też poprzez nawiązywanie współpracy z zagranicznymi parterami i eksport swoich produktów. – Resort obrony robi bardzo wiele, by polski przemysł zbrojeniowy się rozwijał. Należy jednak te działania skoordynować z pracą resortów gospodarki i skarbu – powiedział gen. Skrzypczak. Natomiast Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony, obecnie doradca szefa MON dodał: – Nasz przemysł nie utrzyma się wyłącznie z zamówień od wojska. Musi szukać rynków zbytu, między innymi nawiązując współpracę z Ukrainą.
autor zdjęć: Marina Piątkowska
komentarze