To ma być film, jakiego w polskim kinie jeszcze nie było. Twórcy Miasta 44 zapowiadają, że na ekranach zobaczymy niesamowite efekty specjalne. – Będzie to opowieść o miłości, marzeniach i odwadze oraz o dojrzewaniu w czasach tragicznych – mówi Jan Komasa, reżyser filmu, który w kinach będziemy mogli zobaczyć we wrześniu.
W Internecie można już znaleźć dwa trailery zapowiadające film. Jan Komasa, reżyser znany m.in. z filmu Sala Samobójców, mówi, że Miasto 44 nie będzie powstańczą kroniką. – To nie jest film historyczny, dokument o przebiegu powstania. To historia ludzi, a nie oddziałów czy barykad – pisze na fanapge filmu. – Film ma przekazywać emocje, a nie ważyć racje czy odsłaniać kulisy podjętych przed 70-laty decyzji.
Twórcy filmu kontrowersyjnie przyznają, że obraz nie będzie hołdem dla powstańców, a pokazaniem historii młodych ludzi, którzy w obliczu zagrożenia przyjmują różne postawy: jedni stają się bohaterami, inni załamują się i tchórzą. – Jedni marzyli o poświęceniu, inni o kochaniu się z dziewczyną. Nie szukamy spiżowych bohaterów – informują twórcy filmu. – Miasto 44 nie będzie filmem o polityce. Będzie filmem o miłości, młodości i walce.
Film: materiały producenta
Zagrali w nim mało znani aktorzy oraz naturszczycy. Obsadę wybierano podczas serii ogólnopolskich castingów, na które zgłosiło się aż 7 tysięcy osób. Pośród pierwszoplanowych postaci jest m.in. Tomasz Schuchardt, który występuje w roli dowódcy powstańczego oddziału. Wcześniej aktora można było obejrzeć m.in. w filmie „Jesteś Bogiem”. Na planie pracowało także ponad 3 tysiące statystów.
Zdjęcia do filmu odbywały się m.in. w Łodzi, Wrocławiu, Modlinie i w Warszawie. Materiał zdjęciowy zbierano dokładnie przez 63 dni, czyli przez tyle ile trwało Powstanie Warszawskie. Dekoracje budowało kilkaset osób. Dzięki ich pracy udało się odtworzyć krajobraz zrujnowanego miasta. Do „zbudowania” zniszczonej stolicy użyto około 5 tys. ton gruzu. O efekty specjalne filmu zadbał hollywoodzki artysta Richard Bain, który współtworzył wcześniej efekty do produkcji kinowych takich jak „ King Kong”, „Nędznicy”, „Casino Royale" i „Incepcja”.
Od 1 września w salonach sieci Empik będzie można kupić białe i czarne koszulki z orłem i chusty moro zaprojektowane specjalnie z okazji premiery filmu przez Roberta Kupisza.
– Ponad dwa lata temu pokazałem moją kolekcję zatytułowaną „Heroes”, inspirowaną zdjęciami Powstańców w Muzeum Powstania Warszawskiego. Zdjęcia młodych powstańców, które zobaczyłem podczas mojej wizyty zrobiły na mnie wielkie wrażenie, nosiłem je w sobie. Nigdy wcześniej nie widziałem tak pięknych, szlachetnych młodych twarzy, wpisanych w tragedię i okrucieństwo wojny – tłumaczy projektant portalowi Sophisti.pl. – Mniej więcej w tym samym czasie, na Festiwalu Filmowym w Gdyni spotkałem się z Jankiem Komasą, który dostał propozycję wyreżyserowania filmu o powstaniu. Był to niesamowity zbieg okoliczności, że obaj rozpoczęliśmy pracę nad podobnym tematem.
Film do kin trafi 19 września. Wcześniej jednak, odbędzie się wyjątkowa projekcja filmu. W 70. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego na Stadionie Narodowym w Warszawie „Miasto 44” obejrzy 15 tysięcy osób.
autor zdjęć: fanpage Miasto 44
komentarze