W XIII edycji Balt Military Expo bierze udział 120 wystawców z kilkunastu krajów. Do czwartku zwiedzający mogą oglądać sprzęt przeznaczony dla marynarki wojennej oraz wojsk specjalnych, m.in. systemy do zwalczania okrętów podwodnych, sonary oraz wyposażenie dla nurków i komandosów morskich.
Gdańskie targi po raz pierwszy zorganizowano w 1998 roku. Bardzo szybko stały się jedną z największych, a zarazem najbardziej prestiżowych imprez tego typu w Europie Środkowo-Wschodniej. – Mieliśmy edycje, które przyciągały po 150 wystawców. W tym roku jest ich trochę mniej, ale i tak prezentowana przez nich oferta jest wyjątkowo bogata – podkreśla Iwona Wolszczak z zespołu marketingu Balt Military Expo.
W halach Centrum Wystawienniczo-Kongresowego stoiska rozstawili przedstawiciele firm m.in. z Polski, USA, Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Izraela. – Prezentują przede wszystkim sprzęt przeznaczony dla marynarki wojennej i komandosów morskich oraz wyposażenie nurków – wylicza Krzysztof Śmiech, przedstawiciel organizatora targów. Zazwyczaj, jak tłumaczy, jest to sprzęt używany przez siły zbrojne różnych państw, a także taki, którym producenci chcą dopiero zainteresować potencjalnych odbiorców.
Zwiedzający mogą obejrzeć na przykład systemy przeznaczone do zwalczania okrętów podwodnych czy też nowoczesne sonary używane przez śmigłowce USA, Norwegii lub Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które prezentuje jedna ze znanych francuskich firm. Na targach dominuje sprzęt wojskowy i wyposażenie dla żołnierzy. Jednak część oferty przygotowanej przez wystawców ma też zainteresować policję, straż graniczną, straż pożarną oraz służby ratownicze.
Oprócz producentów uzbrojenia i wyposażenia dla armii swoje stoiska w Gdańsku mają też innego rodzaju instytucje związane z obronnością, m.in. wydawnictwa, Ministerstwo Obrony Narodowej czy też Akademia Marynarki Wojennej.
Jednym z najważniejszych wydarzeń towarzyszących targom była VI Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Techniczna pod hasłem „Technologie morskie dla obronności i bezpieczeństwa” NATCON. W tym roku została poświęcona systemom dowodzenia i uzbrojenia morskiego, ochronie morskiej infrastruktury i bezpieczeństwu na morzu. Z punktu widzenia światowej gospodarki to kluczowa kwestia. Jak wynika z obliczeń ekspertów, obecnie aż 80% transportu odbywa się drogą morską. Jednocześnie załogi statków w różnych rejonach świata są narażone na ataki ze strony piratów i terrorystów. Do najbardziej niebezpiecznych miejsc należy Róg Afryki, okolice Nigerii i Morze Arabskie.
Podczas targów zorganizowano również międzynarodową konferencję i Wystawę Ratownictwa Medycznego Rescue Expo oraz pokazy działań antyterrorystycznych i ratowniczych na wodach Portu Gdańskiego. Wzięły w nich udział m.in. siły marynarki wojennej, jednostki specjalnej Formoza, Morskiego Oddziału Straży Granicznej i straży pożarnej.
Tegoroczne targi mają dla Marynarki Wojennej RP szczególne znaczenie. Wkrótce czekają ją wielkie zmiany, których podstawą jest zatwierdzony pod koniec 2012 roku „Plan modernizacji technicznej”, a także podpisany nieco wcześniej „Program rozwoju Sił Zbrojnych RP w latach 2013–2022”. Tylko w ciągu najbliższych ośmiu lat marynarka powinna otrzymać sześć nowych okrętów.
– Targi te, zorganizowane pod patronatem Ministerstwa Obrony Narodowej i inspektora marynarki wojennej, są doskonałą okazją do nawiązania owocnych kontaktów przez firmy z branży obronności morskiej i bezpieczeństwa morskiego, oferujące różnego rodzaju systemy morskie i okrętowe – podkreślał w przesłaniu adresowanym do uczestników imprezy wiceadm. Ryszard Demczuk, szef Inspektoratu Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych.
Targi potrwają do jutra, do godziny 16.00. Patronat honorowy nad imprezą objął szef MON Tomasz Siemoniak.
autor zdjęć: amberexpo.pl
komentarze