moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Czemu tak skromnie?

Polska reprezentacja na największych na świecie targach zbrojeniowych jest więcej niż skromna. Gdy odejmiemy stoisko MON-u, kieleckich targów MSPO i branżowej gazety, okazuje się, że w Paryżu liczniej od naszej zbrojeniówki jest reprezentowany nie tylko rumuński, ale również i estoński przemysł obronny. Czy naprawdę nie mamy czego pokazać światu? – pisze z targów Eurosatory Krzysztof Wilewski, dziennikarz portalu polska-zbrojna.pl.

Zacznę przekornie od stwierdzenia, że „jest lepiej”. Jest, bo gdy dwa lata temu pisałem relacje z poprzedniej edycji Eurosatory, pomstowałem, że nie potrafimy na imprezie, która na długo skupia uwagę całej branży zbrojeniowej, zorganizować stoiska firmowanego polską flagą. W tym roku jest lepiej, bo doczekaliśmy się takiego miejsca. Może jestem niepoprawnym patriotą, ale patrząc na spory napis „Pologne”, biało-czerwone barwy i dumnie prezentującego się orła, jakoś tak lepiej zrobiło mi się na sercu.

Problem w tym, że biało-czerwone barwy, orzeł oraz napis „Pologne” nie zachęcały do odwiedzenia stoiska żadnej firmy, a reklamowały boks wykupiony przez nasze Ministerstwo Obrony Narodowej. Podobnie bowiem jak przed dwoma laty, polskie firmy nie potrafiły się dogadać i wystąpić na targach pod szyldem „Polska”. Pomijając więc pochwały dla resortu obrony, że udało mu się po raz pierwszy w historii targów zorganizować własne stoisko, trudno cieszyć się z tych biało-czerwonych akcentów.


Niestety, powodów do goryczy mamy nieco więcej, niż tylko brak polskiego sektora. Na paryskich targach bowiem reprezentacja naszego kraju jest więcej niż skromna. Jest mizerna. Wystawia się tylko dziesięć krajowych firm zbrojeniowych, w tym trzy spółki należące do Grupy WB Electronics i trzy przedsiębiorstwa z Bumaru Amunicja.

Skoro mógł przyjechać Bumar Amunicja, to równie dobrze mogło, a nawet powinno pojawić się w Paryżu stoisko Polskiego Holdingu Obronnego i wszystkich jego „dywizji”, ze specjalizującym się w optoelektronice Bumarem Elektronika na czele. Może taka jest polityka firmy, by promować tylko Amunicję?

Naprawdę trudno jest mi zrozumieć, czemu na targach nie pojawił się nowy, narodowy holding zbrojeniowy – Polska Grupa Zbrojeniowa, który ma pod swoimi skrzydłami czołowe polskie firmy , jak: Huta Stalowa Wola, oferującą zaawansowane systemy artyleryjskie, takie jak Krab i Rak, a niedługo również Kryl; Wojskowe Zakłady Mechaniczne z Siemianowic Śląskich produkujące Rosomaki czy Fabrykę Broni Łucznik z Radomia, która wydawałoby się, że bardzo intensywnie promuje modułowe karabiny maszynowe MSBS.

Przecież dla nowej firmy, a taką jest PG, kluczową sprawą jest zaistnienie na światowym rynku i budowa swojej marki. Kiedy i gdzie, jak nie na targach Eurosatory, firma może w tak łatwy sposób nie tylko obwieścić wszystkim swoje istnienie, ale również pokazać, co ciekawego ma w ofercie.

Liczniej od naszej zbrojeniówki zaprezentowały się w Paryżu nie tylko przemysł obronny Rumunii (12 firm) i Estonii (13). Z prawie trzydziestoma firmami zdecydowanie wyprzedzili nas również południowi sąsiedzi – Czesi oraz Hiszpanie, z którymi często porównujemy się potencjałem militarnym.

Owszem, Paryż do tanich imprez nie należy. Ale po pierwsze nikt nie namawia do wykupywania boksów liczących dziesiątki metrów kwadratowych. Wystarczyłoby kilka metrów, stand z ulotkami i ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie do odpowiadania na pytania gości.

Poza tym, naprawdę, jeśli stać było, aby tutaj przyjechać, nie tylko taką firmę jak PIONEER ARMS CORP z Radomia, która zatrudnia kilkadziesiąt osób, a produkuje Kałasznikowy i strzelby, ale również firmę Agregaty PEX-POOL PLUS, która, jak nazwa wskazuje, specjalizuje się w polowych źródłach zasilania, to chyba ceny za metr kwadratowy nie są aż tak kosmiczne, jak sugerować może krótka lista polskich firm na Eurosatory.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Maciej Nędzyński / DPI MON

dodaj komentarz

komentarze

~scooby
1403108040
Jaka pozycja takie stoisko. p.s. są tacy , którzy nie musieli jechać do Paryża by to zobaczyć . Przejrzyj sobie ofertę Serbii .
39-FF-C3-6D

Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
 
Drukowanie dronów
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
K2. Azjatycka pantera
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Wypadek Rosomaka
NATO przechodzi do działania
Polki wicemistrzyniami Europy w szabli
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Policjanci w koszarach WOT
Specjalsi pod nowym dowództwem
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Strażnicy polskiego nieba
Wybierz Wydarzenie Historyczne Roku
Pancerny kot w polskim wojsku
Gen. Szkutnik o planach 18 Dywizji
Ratownik w akcji
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Inwestycja w żołnierzy
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Podejrzane manewry na Bałtyku
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
The Power of Infrastructure
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Dzień, który zmienił bieg wojny
Rakiety dla polskich FA-50
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Śmierć gorsza niż wszystkie
Flyer, zdobywca przestworzy
Wyższe stawki dla niezawodowych
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
Pionierski dron
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Świat F-35
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Ewakuacja Polaków z Izraela
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Podróż w ciemność
Na Dolnym Śląsku „Wakacje z WOT” coraz popularniejsze
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Bałtyk – wciąż bezpieczny czy już nie?
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Kajakami po medale
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
GROM’s DNA
Planowano zamach na Zełenskiego
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Więcej na obronność, silniejsze NATO
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Marynarka świętuje i zaprasza na okręty
Nowa dostawa Homarów-K
Święto sportów walki w Warendorfie
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Dekapitacyjne uderzenie w Iran

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO