Pułkownik pilot Sławomir Mąkosa, dotychczasowy dowódca 1 Bazy Lotnictwa Transportowego na Okęciu, w przyszłym tygodniu wyjedzie do Stanów Zjednoczonych, na podyplomowe studia polityki obronnej w Uniwersytecie Lotniczym (Air University) w Maxwell, z których wróci za rok.
Uroczyste przekazanie obowiązków odbyło się 23 maja przed Wojskowym Portem Lotniczym 1 BLTr, w obecności Dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. broni pil. Lecha Majewskiego. Pułkownik Mąkosa przekazał czasowo – do momentu wyznaczenia nowego dowódcy – dowodzenie jednostką dotychczasowemu zastępcy, ppłk. Piotrowi Hojnackiemu. Zgodnie z ceremoniałem wojskowym pożegnał się ze sztandarem 1 BLTr., a przede wszystkim podziękował podwładnym za dwuipółroczną współpracę przy tworzeniu i rozwijaniu bazy.
Generał Majewski podziękował pułkownikowi Mąkosie za to, co zostawia po sobie w tej wyjątkowej jednostce – będącej wizytówką i pierwszym wrażeniem Wojska Polskiego (to tu zagraniczne delegacje każdego dnia stawiają pierwsze kroki na polskiej ziemi), zaopatrującej kilkanaście jednostek z garnizonu warszawskiego (jako oddział gospodarczy, z budżetem powyżej 200 mln zł) i odpowiadającej za przewóz najważniejszych dostojników państwowych, współpracującej z kancelariami prezydenta, premiera, sejmu, senatu, z BOR, ZW, PLL LOT, PP Porty Lotnicze, LPR, ambasadami.
Generał pogratulował pułkownikowi bezpiecznego i bardzo dobrego wykonywania rosnącej liczby zadań lotniczych, wyszkolenia grupy nowych pilotów mających uprawnienia do lotów HEAD, sprawnego wdrożenia w 2013 roku pięciu nowych śmigłowców W-3 Sokół i rozbudowy floty śmigłowców do 15 maszyn oraz rozwinięcia inwestycji w infrastrukturę (kończy się remont hali sportowej, bardzo zaawansowana jest budowa nowego hangaru z pomieszczeniami użytkowymi).
„Nie byłoby to możliwe, gdyby nie dowódca. To on nadaje to, stawia zadania, rozlicza, podejmuje często niepopularne decyzje i ponosi za wszystko odpowiedzialność. Nie byłoby to możliwe, gdyby dowódcy nie wspierali podwładni – żołnierze i pracownicy, piloci inżynierowie, technicy, logistycy. Dlatego dziękuję wam wszystkim za tę dobrą pracę, a pułkownikowi Mąkosie za otwartość, zaangażowanie, umiejętności, za poświęcenie, za tworzenie jednej z najlepszych jednostek w Siłach Zbrojnych RP” – powiedział dowódca generalny, który życzył pułkownikowi Mąkosie udanych studiów w jednej z najlepszych uczelni lotniczych na świecie. „Jestem przekonany, że również tam będzie pan godnie reprezentował Polskę, Wojsko Polskie i Siły Powietrzne”.
tekst: Ppłk Artur Goławski
autor zdjęć: źródło DGRSZ
komentarze