moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Biegacze zawalczą o Monte Cassino

Dziś odbędzie się bieg dla uczczenia 70. rocznicy bitwy o Monte Cassino. Na 10-kilometrowej, górskiej trasie stawi się 1052 Polaków - każdy z nich będzie miał na koszulce nazwisko jednego polskiego żołnierza poległego w walkach o wzgórze.

W biegu Polskę reprezentować będzie ponad tysiąc biegaczy. Wśród nich znajdą się żołnierze z Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu oraz zawodnicy Wojskowego Klubu Biegacza Meta. Przed żołnierzami niełatwe zadanie – dziesięciokilometrowy, górski odcinek mają pokonać w mundurach i butach wojskowych. I mają na to jedynie godzinę 15 minut. Komandosi z Lublińca, w tym dwóch rezerwistów służących przed laty w lublinieckiej jednostce, jako jedyni otrzymali od organizatorów zgodę na pokonanie trasy w mundurach. Pozostali uczestnicy biegu będą mieli łatwiej, bo wzgórze zdobywać będą w strojach sportowych.

Dzień przed biegiem lubliniecka grupa pojechała sprawdzić, jak wygląda trasa. Wjeżdżając samochodem na strome klasztorne wzgórze mniej doświadczeni biegacze z Lublińca zaczęli wątpić, czy na tak trudnym odcinku drogi uda im się dobiec w mundurach i w zwartym szyku w tak krótkim czasie.

Biegacze z Lublińca – tak jak wszyscy Polacy biorący udział w tej sportowej imprezie - na swoim numerze startowym mają nazwisko jednego z 1052 żołnierzy polskich. Odpowiadają one numerom imiennych kwater na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino. Po wbiegnięciu na wzgórze, każdy z biegaczy ma stanąć przy grobie poległego żołnierza. Kiedy jednak zawodnicy z Lublińca wjechali w piątek na Monte Cassino, okazało się, że doszło do pomyłki. - Nasze numery nie odpowiadają numerom na liście imiennej polskich żołnierzy, którzy zostali tutaj pochowani - mówi st. szer. rez. Krzysztof Szwed. - Mam numer 669, co oznacza, że powinienem biec z nazwiskiem strzelca Mariana Pasiaka. Tymczasem mam wydrukowane nazwisko strzelca Juliana Pałackiego, który na liście imiennej widnieje pod numerem 664 - dodaje.

Por. Łukasz Rosiński, prezes WKB Meta Lubliniec, przy mogile strzelca Mariana Pasiaka z 13 Batalionu Strzelców, który poległ w walkach pod Monte Cassino 12 maja 1944 roku.

Prezes Mety por. Łukasz Rosiński szukał natomiast mogiły „swojego” żołnierza po nazwisku i zameldował się przy grobie strzelca Mariana Pasiaka. - Jego nazwisko mam na swoim numerze. Nie odpowiada ono jednak jego numerowi na liście imiennej poległych - tłumaczy porucznik. - Naprawimy pomyłkę organizatorów i na pewno po biegu przy jednej kwaterze nie pojawi się dwóch naszych zawodników - zapewnia prezes Mety.

St. chor. sztab. rez. Krzysztof Koselski na trasie do Monte Cassino odda cześć plut. Konstantemu Paciorkowi. - Był żołnierzem 14 Batalionu Strzelców i pochodził z Warszawy. Zginął 24 kwietnia 1944 roku. Na razie tylko tyle wiem o tym żołnierzu, jednak to, że pobiegnę z jego nazwiskiem na piersi, sprawiło, że zamierzam dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Po powrocie do kraju spróbuję odnaleźć jego rodzinę - dodaje zawodnik Mety.

70. rocznica bitwy o Monte Cassino stała się okazją do zorganizowania w tym miejscu mety także innej imprezy sportowej. W czwartek odbył się pierwszy w historii Giro Italia etap, którego kolarze finiszowali na Monte Cassino. Wygrał Australijczyk Michael Matthews, a najlepszym z trzech polskich kolarzy biorących udział w wyścigu okazał się Rafał Majka. Polak z grupy Tinkoff-Saxo zajął 25. miejsce i awansował na czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej. Najlepszy z naszych reprezentantów bardzo chciał pokazać się na mecie, którą wyznaczono w miejscu tak ważnym dla historii Polski, jednak szyki pokrzyżowała mu kraksa. Doszło do niej niespełna 2 km przed rozpoczęciem wspinaczki na klasztorne wzgórze. Polak pożyczył rower od jednego z kolegów z drużyny, który nie ucierpiał w karambolu. Niestety, nie udało już mu się doścignąć sześcioosobowej ucieczki, która po kraksie oderwała się od peletonu.

szus

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
 
HIMARS-y dostarczone
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Od legionisty do oficera wywiadu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Mamy BohaterONa!
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Olimp w Paryżu
Powstaną nowe fabryki amunicji
Cyfrowy pomnik pamięci
Baza w Redzikowie już działa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zmiana warty w PKW Liban
Komplet Black Hawków u specjalsów
Fabryka Broni rozbudowuje się
Silne NATO również dzięki Polsce
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Szturmowanie okopów
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Patriotyzm na sportowo
Gogle dla pilotów śmigłowców
Czworonożny żandarm w Paryżu
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Uczą się tworzyć gry historyczne
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Medycyna w wersji specjalnej
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Wojna na planszy
Siła w jedności
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Ämari gotowa do dyżuru
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Jutrzenka swobody
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Ostre słowa, mocne ciosy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wzlot, upadek i powrót
Karta dla rodzin wojskowych
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Dwa bataliony WOT-u przechodzą z brygady wielkopolskiej do lubuskiej
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
1000 dni wojny i pomocy
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Polskie „JAG” już działa
Breda w polskich rękach
O amunicji w Bratysławie
Olympus in Paris

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO