Starszy kapral Piotr Małachowski wygrał konkurs rzutu dyskiem w inauguracyjnym mityngu Diamentowej Ligi w Dausze. Polak w każdej z sześciu prób uzyskał wynik, który dałby mu zwycięstwo. Najlepszy – 66,72 m – miał w drugiej serii. Drugie miejsce zajął Vikas Gowda z Indii, a trzecie Estończyk Gerd Kanter.
Dyskobol z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego wyśmienicie rozpoczął nowy sezon. W kolejnych próbach konkursu posyłał dysk na odległość: 65,33 m, 66,72 m, 65,19 m, 65,38 m, 66,14 m i 65,82 m. Objął prowadzenie już po pierwszej kolejce i nie oddał go do końca zawodów. Po pierwszej serii st. szer. Piotr Małachowski wyprzedzał drugiego z Polaków Roberta Urbanka. Kolega reprezentacyjny „Machałka” rozpoczął konkurs od rzutu na odległość 62,88 m. W kolejnych próbach nie poprawił już tego wyniku. Za to lepsze wyniki od Urbanka uzyskali reprezentant Indii Vikas Gowda – 63,23 i Estończyk Gerd Kanter – 62,90. Pozostałych pięciu dyskoboli zaproszonych do udziału w mityngu już nie pokonało drugiego z biało-czerwonych, któremu do podium zabrakło zaledwie dwóch centymetrów.
– Bardzo się cieszę ze zwycięstwa naszego dyskobola. Na początku sezonu prezentuje już bardzo dobrą formę. Mam nadzieję, że ten rok będzie udany dla rekordzisty Polski – mówi ppłk Leszek Korszun, szef Wojskowego Zespołu Sportowego we Wrocławiu. – W Katarze oddał sześć równych rzutów. Każdy z nich dałby mu zwycięstwo. I jak tu się nie cieszyć z takiej inauguracji? – dodaje podpułkownik.
Po pierwszym mityngu w klasyfikacji Diamentowej Ligi wśród dyskoboli prowadzi z czterema punktami kapral Małachowski, dwa oczka ma Vikas Gowda z Indii, a jedno Estończyk Gerd Kanter. Na starcie w Dausze zabrakło Niemca sierżanta Roberta Hartinga, który zamiast występu w Diamentowej Lidze wybrał rywalizację w zawodach w Wiesbaden.
W tym sezonie odbędzie się 14 mityngów Diamentowej Ligi. Kolejne gościć będą w Szanghaju (18 V), Eugene (31 V), Rzymie (5 VI), Oslo (11 VI), Nowym Jorku (14 VI), Lozannie (3 VII), Paryżu (5 VII), Glasgow (11-12 VII), Monaco (18 VII), Sztokholmie (21 VIII), Birmingham (24 VIII), Zurychu (28 VIII) i Brukseli (5 IX). Jednak nie we wszystkich walczyć będą o punkty dyskobole. Małachowski i jego rywale o główną nagrodę – czterokaratowe diamenty wartości 80 tysięcy dolarów oraz czek na 40 tysięcy dolarów – powalczą jeszcze w Rzymie, Nowym Jorku, Lozannie, Monaco, Birmingham i Brukseli.
autor zdjęć: arch. Jacka Szustakowskiego
komentarze