Na strzelnicy panowała „pogoda taktyczna”, czyli silny wiatr i padający niemal bez przerwy deszcz. Nie sprzyjało to skupieniu i opanowaniu nerwów przez rezerwistów. Tym bardziej, że większość z nas przydzielony model broni trzymała w dłoniach po raz pierwszy w życiu – pisze kpr. pchor. rez. Mikołaj Klorek, doktorant Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który uczestniczy w szkoleniu rezerwy w 6 Batalionie Dowodzenia Sił Powietrznych w Śremie.
Poniedziałek, 13 kwietnia
Poranek przywitał śremską jednostkę rzęsistym deszczem. Nie przeszkodziło to jednak w zrealizowaniu planu szkolenia. Główną atrakcją było strzelanie żołnierzy kompanii medycznej i zabezpieczenia na strzelnicy w Skwierzynie. Kolumna autobusów ruszyła tuż po 7.00.
W koszarach natomiast odbyła się uroczysta zbiórka z udziałem dowódcy batalionu ppłk. Zbigniewa Roszaka. Uhonorowano listami gratulacyjnymi wyróżniających się żołnierzy rezerwy z tych kompanii, które pozostały w koszarach. Ciekawe, czy tego typu atrakcje przewidziano także dla medyków i zabezpieczenia?
Na strzelnicy panowała tzw. pogoda taktyczna, czyli silny wiatr i padający niemal bez przerwy deszcz. Nie sprzyjało to skupieniu i opanowaniu nerwów przez rezerwistów. Tym bardziej, że większość z nas przydzielony model broni trzymała w dłoniach po raz pierwszy w życiu. Koniec końców, kompania stanęła na wysokości zadania i wszyscy rezerwiści wykonali zaplanowane ćwiczenia ogniowe. Obejmowały one strzelanie z broni osobistej: karabinków Beryl, pistoletów maszynowych Glauberyt i pistoletów P.83. Nie mogę pominąć okazji, by pochwalić naszą medyczną kompanię. Znów nie zostaliśmy w tyle!
Po zakończeniu strzelania odbyła się podsumowująca zbiórka. Oficerowie nadzorujący zajęcia, czyli kpt. Szymon Walkiewicz i ppor. Andrzej Wójcik, pochwalili obie kompanie za osiągnięte wyniki, a przede wszystkim za bezpieczne zrealizowanie szkolenia.
Ostatnim punktem programu było… ognisko. Miła odmiana po kilku dniach ćwiczeń. Mogliśmy upiec kiełbaski, wydane w ramach suchego prowiantu. Tym rozrywkowym akcentem zakończył się kolejny dzień ćwiczeń oddziałów rezerwy 6 Batalionu.
autor zdjęć: por. M. Banicki, szer. rez. M. Brodowska, szer. rez. I. Grygier
komentarze