moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Autobus stanął, my biegliśmy dalej

Dziś zameldowaliśmy się na starcie przed Zespołem Publicznego Gimnazjum i Szkoły Podstawowej w Szadku. Jednak, by dotrzeć do szkoły musieliśmy zastosować algorytm postępowania w czasie problemów z transportem. Nasz autobus w czasie jazdy uległ awarii i utknął na poboczu. Ale przecież wojsko musi sobie radzić w trudnych sytuacjach. Dzięki pomocy żandarmerii wojskowej, dotarliśmy do szkoły na czas – pisze chorąży Daniel Sienkiewicz. To już trzeci dzień sztafety poświęconej pamięci generała Tadeusza Buka, Dowódcy Wojsk Lądowych, który zginął 10 kwietnia 2010 roku.


Na starcie czekali na nas m.in. burmistrz Artur Ławniczak i Anna Pawlak, dyrektor ZPG i SzP w Szadku. Burmistrz zachęcał nas do umieszczenia Szadka na trasie przyszłorocznej edycji sztafety. Przed startem burmistrz wręczył nam pałeczkę, a pani dyrektor – Anna Pawlak, na ręce kapral Anety Czekan wręczyła bochen chleba na zakwasie wypieczonego w miejscowej piekarni. – Tradycją Polaków jest witanie gości u progu z chlebem, my natomiast zrobiliśmy odstępstwo od reguły. Proszę potraktować ten chleb jako zaproszenie do nas w przyszłym roku – mówiła pani dyrektor.


W kierunku Błaszek wystartowaliśmy w gronie około 50 osób, które chciały w ten sposób uczcić pamięć generała Tadeusza Buka. Uczniowie miejscowej szkoły przebiegli z nami pierwszy kilometr. Dla nas wspólny bieg był rozgrzewką. Po niej przystąpiliśmy do realizacji naszych zamierzeń. Na pierwszy ogień poszło trzech uczestników, przystosowanych do realizacji zadań specjalnych. Dziś taktyka biegu była prosta. Sztafeta podzielona na trzy zespoły biegła po 10 kilometrów.


W Warcie dołączył do nas dyrektor miejscowej szkoły, Hubert Kamola, który wraz ze swoimi trzema synami towarzyszył nam w mieście. W ubiegłym roku sztafeta gościła w szkole prowadzonej przez Huberta Kamolę. Po biegu dzieci – w nagrodę za dzielną asystę – dostały słodycze. Zapewniam, że w pełni na nie zasłużyły!

Podczas gdy żołnierze biegli, autobus stał w warsztacie. Można powiedzieć, że problemy z transportem to już tradycja. W ubiegłym roku, także w sobotę, mieliśmy awarię autokaru. Ale uczestnicy sztafety są przygotowani na wszystko. W asyście pojazdu ŻW kontynuowali bieg.


Przed Błaszkami dołączył do nas cyklista, Filip Strumiński – uczeń miejscowej szkoły. Na metę wbiegliśmy razem. Tu czekała na nas Jadwiga Napieralska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, a wraz z nią pyszne, domowe ciasta i wspaniała kawa. W czasie spotkania wspominaliśmy I i II edycję sztafety w Błaszkach.

Jarosław Krysiński, pierwszy z prawej.

A kim są uczestnicy sztafety? Zacznę od Jarosława Krysińskiego, starszego chorążego sztabowego. Na co dzień pełni służbę w Dowództwie 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania na stanowisku pomocnika dowódcy dywizji ds. podoficerów. Krótko mówiąc jest najważniejszym podoficerem w naszej dywizji. Mogło by się wydawać, że to stanowisko typowo biurowe, ale rzeczywistość jest zupełnie inna. Jarek słynie z niekonwencjonalnych sposobów odwiedzin podległych jednostek wojskowych. Dwudziestokilometrową trasę z Żagania do Świętoszowa w umundurowaniu i z plecakiem z reguły pokonuje ... biegiem. Udział w sztafecie stał się dla niego zaszczytem.

Jarek jest żołnierzem o niesamowitej charyzmie. Najlepiej czuje się w czasie realizacji zajęć w terenie, ćwiczeń sztabowych i poligonowych w środowisku podoficerów i szeregowych. Był uczestnikiem kilku misji poza granicami kraju. Teraz kończy studia II stopnia o specjalności strategia i prakseologia. Ale to nie wszystko. Jarek jest w trakcie studiów II stopnia na kierunku zarządzanie bezpieczeństwem państwa. Jest szczerze zainteresowany współpracą wojska ze środowiskiem cywilnym, zwłaszcza krzewieniem patriotyzmu i żołnierskiego honoru wśród fundamentu polskości jakim jest młodzież.


Dziś sztafeta przebiegła blisko 43 kilometry. Uczestnicy pokonali indywidualnie od 11 do 25 km. Niepisanym liderem grupy jest kapitan Tomasz Siemion, który ma w nogach prawie dwa maratony – 77,2 km.

Ogólnie samopoczucie i zdrowie żołnierzy jest na dobrym poziomie, choć muszę się przyznać że jeden z uczestników walczy z dolegliwościami starej kontuzji. Trzymamy za niego kciuki, zdrowie jest najważniejsze. Mamy nadzieję, że po niedzielnej regeneracji wszyscy staniemy na starcie w Błaszkach w dobrym zdrowiu.

chor. Daniel Sienkiewicz

autor zdjęć: Wojciech Ziółkowski, chor. Daniel Sienkiewicz

dodaj komentarz

komentarze


Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
 
Barwy walki
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Kadisz za bohaterów
V Korpus z nowym dowódcą
Ocalały z transportu do Katynia
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Sandhurst: końcowe odliczanie
Święto stołecznego garnizonu
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Szarża „Dragona”
Optyka dla żołnierzy
SOR w Legionowie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sprawa katyńska à la española
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Kolejne FlyEle dla wojska
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Przygotowania czas zacząć
25 lat w NATO – serwis specjalny
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Zachować właściwą kolejność działań
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Głos z katyńskich mogił
Odstraszanie i obrona
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Szpej na miarę potrzeb
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Wojna w świętym mieście, część druga
Strażacy ruszają do akcji
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Rakiety dla Jastrzębi
Wojna w świętym mieście, epilog
Zmiany w dodatkach stażowych
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Mundury w linii... produkcyjnej
Ramię w ramię z aliantami
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Zbrodnia made in ZSRS
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
NATO na północnym szlaku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Prawda o zbrodni katyńskiej
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
NATO on Northern Track
Na straży wschodniej flanki NATO
Charge of Dragon
Front przy biurku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO