Starsza szeregowa Magdalena Gwizdoń zajęła 12. miejsce w ostatnim biegu biatlonowego Pucharu Świata w fińskim Kontiolahti. Zwycięstwo wywalczyli – po raz trzeci z rzędu – Finka Kaisa Makarainen i Norweg Johannes Boe.
St. szer. Magdalenie Gwizdoń w ostatnim starcie w Kontiolahti do zajęcia miejsca w pierwszej dziesiątce zabrakło trzech sekund. Fot. Archiwum Jacka Szustakowskiego.
Zawody odbywały się przy bardzo silnym i zmiennym wietrze, utrudniając zawodnikom rywalizację. W tych trudnych warunkach najlepiej strzelała Białorusinka Daria Domraczewa, Makarainen oraz Frnacuzka Anais Chevalier i Norweżka Marte Olsbu. Jednak żadnej z nich nie udało się oddać 20 celnych strzałów. Domraczewa pomyliła się raz, a Makarainen, Chevalier i Olsbu musiały biegać po dwie karne rundy.
Reprezentantka gospodarzy od startu do mety biegła na pierwszej pozycji. Drugą na „kresce” Domraczewą wyprzedziła aż o minutę. Białorusinka dzięki dobremu strzelaniu awansowała z 20. pozycji, którą zajmowała po sprincie. Po drugim strzelaniu tuż za Makarainen i Domraczewą wybiegła ze strzelnicy Weronika Nowakowska-Ziemniak. Polka po dwóch bezbłędnych strzelaniach z 24. miejsca po sprincie awansowała na trzecie. Jednak naszej reprezentantce nie udało się utrzymać wysokiej lokaty. Po jednej karnej rundzie na trzecim strzelaniu spadła na szóste miejsce, a po trzech pudłach na ostatnim strzelaniu na 19.
W trzecim starcie w Kontiolahti najlepiej z Polek strzelała st. szer. Magdalena Gwizdoń. Najbardziej doświadczona z naszych biatlonistek wyruszyła na trasę jako 36., 1 min 44 s po Makarainen. Po pierwszym bezbłędnym strzelaniu zawodniczka z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego awansowała na 23. miejsce. Po drugiej wizycie na strzelnicy biegała karną rundę, ale z karnego „ogródka” wybiegła na trasę na 22. pozycji. Na trzecim strzelaniu Gwizdoń nie trafiła do dwóch celów i spadła na 24. miejsce. Ostatnie strzelanie miała jednak bezbłędne i na ostatnią rundę biegową wybiegła jako dziewiąta. Do zajęcia miejsca w pierwszej dziesiątce zabrakło jej trzech sekund.
O miejsca w czołowej dziesiątce wraz z Gwizdoń zaciętą walkę stoczyło kilka zawodniczek. Polka finiszowała na 12. pozycji i dzięki zdobytym w biegu pościgowym punktom awansowała na 34. lokatę w klasyfikacji generalnej PŚ. Wyżej od niej z Polek plasują się Nowakowska-Ziemniak – na 23. miejscu i kpr. Krystyna Pałka – na 24. Kapral Pałka zakończyła dzisiaj bieg na 45. pozycji, ze stratą ponad 5 min do Makarainen.
W ostatnim starcie w Kontiolahti lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata sierżant Martin Fourcade bardzo się starał o zwycięstwo. Jednak Francuzowi nie udało się dogonić młodszego z braci Boe. Johannes Thingnes Boe odniósł trzecie z rzędu pucharowe zwycięstwo, a piąte w tym sezonie i w swojej karierze. Świetnym występem w Finlandii Norweg zapewnił sobie awans na drugą lokatę w „generalce” PŚ. Z kolei Fourcade, który stracił do Boe 16 s i zajął drugie miejsce, na trzy biegi przed zakończeniem rywalizacji o Kryształową Kulę zagwarantował sobie trzecie z rzędu zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ. Francuz ostatni bieg w Kontiolahti rozpoczął z 11. pozycji ze stratą 40 s do Boe. Po drugim strzelaniu miał taką samą stratę, ale był już na drugim miejscu. Boe i Fourcade oba pierwsze strzelania mieli bezbłędne. Podczas trzeciej wizyty na strzelnicy Norweg pomylił się raz, a Francuz dwa i wybiegł na trzeciej pozycji ze strzelnicy ze stratą 1 min 14 s za Boe. Sekundę przed liderem PŚ wyruszył na trasę Szwed Bjoern Ferry. Na ostatnim strzelaniu Boe omal nie stracił olbrzymiej przewagi nad rywalami. Pudłował cztery razy, ale Francuz i Szwed nie wykorzystali potknięcia Norwega i również biegali karne rundy – Ferry dwie, a Fourcade jedną.
Zmienny i silnie wiejący wiatr również mocno utrudnił bezbłędne wykonanie zadania na strzelnicy najlepszym biatlonistom. W stawce 56 zawodników, którzy ukończyli bieg, żadnemu nie udało się oddać 20 bezbłędnych strzałów, a tylko jeden po czterech wizytach na strzelnicy biegał jedną karną rundę. Najlepszym strzelcem okazał się Christoph Sumann. Austriak spudłował tylko raz podczas ostatniego strzelania i dzięki najlepszemu wynikowi uzyskanemu na strzelnicy z 45. lokaty po sprincie awansował na jedenastą. Jeszcze większy skok zanotował tylko reprezentant łotewskiej armii Andrejs Rastorgujevs. Łotysz z 41. miejsca awansował na szóste. Za to największy spadek zaliczył Czech Ondrej Moravec. Czwarty zawodnik po sprincie okazał się rekordzistą biegu pościgowego pod względem nieudanych strzałów. Spudłował dziesięć razy i zakończył bieg dopiero na 42. pozycji. Polacy w biegu pościgowym nie startowali.
Do zakończenia rywalizacji o Puchar Świata pozostały jeszcze tylko trzy biegi w Oslo. Finisz zawodów w Norwegii zaplanowany jest na 23 marca. Cztery dni później wielu z biatlonistów biorących dziś udział w zawodach w Kontiolahti czeka kolejny start w Finlandii – w 52. Wojskowych Mistrzostwach Świata w Narciarstwie i Biatlonie. 27 marca w Sodankylä biatlonistki i biatloniści walczyć będą w sprincie, a dzień później w biegu patrolowym.
Wyniki
Bieg pościgowy kobiet na 10 km
1. Kaisa Makarainen (Finlandia) 30 min 52,0 s (2 rundy karne)
2. Daria Domraczewa (Białoruś) – strata 1 min (1)
3. Olga Zajcewa (Rosja) – 1.54,3 (5)
4. Teja Gregorin (Słowenia) – 2.25,7 (3)
5. Tora Berger (Norwegia) – 2.38,3 (6)
6. Weronika Vitkova (Czechy) – 2.52,1 (4)
…
12. Magdalena Gwizdoń (Polska) – 3.16,3 (3)
21. Weronika Nowakowska-Ziemniak (Polska) – 3.44,4 (4)
45. Krystyna Pałka (Polska) – 5.09,6 (5)
50. Monika Hojnisz (Polska) – 5.33,4 (6).
Bieg pościgowy mężczyzn na 12,5 km
1. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) 33 min 37,1 s (5 karnych rund)
2. Martin Fourcade (Francja) – strata 16,3 s (3)
3. Bjoern Ferry (Szwecja) – 20,4 s (3)
4. Lars Helge Birkeland (Norwegia) – 25,4 (4)
5. Klemen Bauer (Słowenia) – 28,7 (4)
6. Andrejs Rastorgujevs (Łotwa) – 31,5 (2).
autor zdjęć: Archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze