Stany Zjednoczone zwiększą pomoc militarną dla Polski i krajów bałtyckich – zapowiedział Chuck Hagel, sekretarz obrony USA. Wspólne polsko-amerykańskie ćwiczenia lotnicze będą przeprowadzane na większą skalę, a armia USA zwiększy swój udział w operacji Baltic Air Policing, misji obrony przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich.
– Występowaliśmy o to, żeby Stany Zjednoczone podjęły bardzo doraźne, szybkie działania i ta dzisiejsza reakcja sekretarza obrony jest bardzo szybka i adekwatna – ocenił Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej. Szef MON zapowiedział także, że już najbliższa edycja wspólnych polsko-amerykańskich ćwiczeń lotniczych będzie znacznie większa niż planowano.
Sekretarz obrony USA złożył deklarację zwiększenia pomocy dla Polski i krajów bałtyckich na dzisiejszym posiedzeniu Kongresu. – Dziś rano ministerstwo obrony poczyniło kroki mające na celu udzielenie wsparcia naszym sojusznikom – mówił Hagel. Ma to utwierdzić sojuszników w Europie Środkowej i Wschodniej w przekonaniu, że Stany Zjednoczone poważnie traktują swoje zobowiązania.
Chuck Hegel powiedział, że Pentagon będzie rozwijał polsko-amerykańskie ćwiczenia poprzez stacjonujący w Łasku Aviation Detachment. To około 10-osobowy pododdział armii USA, którego zadaniem jest przygotowywanie wspólnych treningów. Zgodnie z umową pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi odbywają się one co trzy miesiące. Amerykanie przysyłają wówczas do Polski eskadrę samolotów wielozadaniowych F-16 albo klucz Herculesów. Współpraca z lotnikami Stanów Zjednoczonych rozpoczęła się w listopadzie 2012 roku.
Chuck Hagel powiedział także w Kongresie, że do rozwiązania kryzysu na Ukrainie potrzebne jest rozważne, stabilne i zdecydowane dowództwo. Poinformował, że w środę generał Martin Dempsey, przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA rozmawiał z Walerijem Gierasimowem, szefem sztabu generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Amerykański generała apelował do swojego rosyjskiego odpowiednika o powściągliwość w działaniach, tak aby pozostawić miejsce na dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu. Szef Pentagonu poinformował także, że generał Philip Breedlove, dowódca sił amerykańskich w Europie i zarazem dowódca wojsk NATO w Europie ma się spotkać z szefami sztabów krajów Europy Środkowej i Wschodniej.
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski / DPI MON
komentarze