moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowy strażak uratował sąsiada

Plutonowy Marcin Piechota przeprowadził resuscytację u duszącego się mężczyzny i utrzymywał go przy życiu dopóki chorym nie zajęli się lekarze.  Dzięki temu siedemdziesięciolatek przeżył. – Nie uważam się za bohatera. Zrobiłem to, co do mnie należało – przekonuje wojskowy strażak z Zegrza.


Niedzielne popołudnie plut. Marcin Piechota z żoną i dzieckiem spędzał u rodziny w Grabownicy w Świętokrzyskiem. Nagle podczas obiadu, domowników zaalarmowała sąsiadka, która wpadła krzycząc, że jej mąż się dusi. – Gdy przybiegłem, pan Henryk zdążył już wyjść na podwórko. Słaniał się na nogach, widać było, że oddycha z coraz większym trudem. W końcu upadł – opowiada podoficer.

Żołnierz szybko podbiegł do auta po apteczkę, od razu zadzwonił też na pogotowie. – Byliśmy jednak 35 kilometrów od Kielc i wiedziałem, że podróż karetki może potrwać zbyt długo. Dlatego upewniłem się, że niedaleko domu jest miejsce, na którym może wylądować śmigłowiec i dyspozytorka wysłała pogotowie lotnicze – opowiada plut. Piechota. Ekipa ratunkowa miała być za dziesięć minut, żołnierz szybko rozpoczął więc resuscytację. Przy wykonywaniu masażu serca wspomogła go żona Beata. – Po kilku minutach udało nam pozbyć pokarmu, którym dławił się pan Henryk. Zrobiłem jeszcze kilka wdechów wspomagających, po których mężczyzna zaczął samodzielnie oddychać – mówi wojskowy strażak.

Wtedy na miejsce doleciał śmigłowiec. Żołnierz pomógł pilotowi naprowadzić maszynę na lądowisko. Po wstępnych badaniach, lekarz zdecydował o przetransportowaniu poszkodowanego do szpitala. Pan Henryk spędził tam dwa tygodnie, bo w wyniku zdarzenia nabawił się zachłystowego zapalenia płuc. – To było nic w porównaniu z tym, że mógł stracić życie – mówiła żona pana Henryka.

Plut. Piechota na co dzień jest dowódcą zastępu Wojskowej Straży Pożarnej w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu. – Nasza praca nie jest łatwa. Jeździmy tam, gdzie dochodzi do nieszczęść, a chcemy pomagać, a nie zawsze, mimo naszych wysiłków i starań lekarzy to się udaje – mówi podoficer. Tylko w tym roku jednostka plutonowego ponad 300 razy wyjeżdżała do pożarów, wypadków, akcji ratowniczych. – Marcin uczestniczył w większość z tych akcji. Kilka tygodni temu ratował życie dwóm młodym kobietom, które miały wypadek samochodowy. Był pierwszy na miejscu zdarzenia, zdecydował o wezwaniu pogotowia lotniczego – opowiada mł. chor. Andrzej Woźniak, komendant Wojskowej Straży Pożarnej w Zegrzu. Niestety jedna z kobiet zmarła w szpitalu.

Młodszy chorąży Woźniak podkreśla, że nie każdy nadaje się do tej pracy. – Tu nie wystarczą umiejętności. Trzeba być odważnym i w trudnych sytuacjach podejmować szybkie decyzje. Ważna jest też praktyka, bo tu chodzi o ludzkie życie – podkreśla komendant. Zdaniem podoficera, Marcin łączy w sobie te wszystkie cechy, choć strażakiem jest dopiero od czterech lat. – Z wykształcenia jestem logistykiem. Byłem na misjach w  Syrii, Libanie i Iraku. Gdy jednak moją poprzednią jednostkę restrukturyzowano, zabrakło dla mnie etatu. Zacząłem szukać pracy na własną rękę i tak trafiłem do straży. Dziś myślę, że to był strzał w dziesiątkę. Nie zamieniłbym swojej pracy na żadną inną.

Za uratowanie życia sąsiadowi płk Ireneusz Fura, komendant Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu podziękował plutonowemu w obecności żołnierzy jednostki. Wręczył mu też na pamiątkę aparat fotograficzny.

PG

autor zdjęć: arch. prywatne

dodaj komentarz

komentarze


MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Młodzi i bezzałogowce
Historia jest po to, by z niej czerpać
W wojsku orientują się najlepiej
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Pasja i fart
Koniec pewnej epoki
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Weterani pamiętają
Okiełznać Borsuka
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Dywersanci atakują
Terytorialsi w akcji
Abolicja dla ochotników
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Medicine for Hard Times
Czarna taktyka terytorialsów
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Priorytetowe zaangażowanie
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Polski „Wiking” dla Danii
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Czarna taktyka terytorialsów
Pływali jak morscy komandosi
Jednym głosem w sprawie obronności
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Pocisk o chirurgicznej precyzji
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Kopuła nad bewupem
Maratońskie święto w Warszawie
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Jelcz się wzmacnia
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Czarnomorski szlif minerów
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Polskie Bayraktary nad Turcją
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Medycy na start
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Brytyjczycy na wschodniej straży
Koniec dzieciństwa
Speczespół wybierze „Orkę”
Carl-Gustaf przemówił
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
W poszukiwaniu majora Serafina
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Mity i manipulacje
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
„Road Runner” w Libanie
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Drugi wojskowy most
Poligon dla medyków w mundurach
Deterrence in Polish
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Kircholm 1605
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO