ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki” obejmie dowództwo w natowskiej grupie okrętów zwalczających miny – dowiedział się portal polska-zbrojna.pl. Misja rozpocznie się już za dwa miesiące. Okręt przez rok będzie strzegł bezpieczeństwa na Bałtyku, Morzu Północnym i Oceanie Atlantyckim.
W skład grupy okrętów najpewniej wejdą cztery albo pięć jednostek z państw NATO. ORP „Czernicki” będzie odpowiedzialny za dowodzenie i łączność. Na nim też ulokuje się międzynarodowy sztab, na którego czele stanie kmdr ppor. Piotr Sikora z 3 Flotylli Okrętów.
– Jednostki wspólnie wykonają wiele ćwiczeń. W każdej chwili mogą być jednak użyte do działań bojowych – wyjaśnia kmdr ppor. Wojciech Paprotny, dowódca „Czernickiego”. Do tych zadań należy np. oczyszczanie morza z niewybuchów. ORP „Czernicki” wykonywał już podobne działania w rejonie byłych republik bałtyckich. Podczas operacji w ramach grupy NATO załoga polskiego okrętu będzie się składała z 59 marynarzy oraz sztabu.
W ramach sił NATO działają dwie takie grupy. Jedna przeznaczona do zwalczania min, tzw. SNMCMG 1, działa na Morzu Północnym, Bałtyckim i Atlantyku. Druga operuje na Morzu Śródziemnym.
ORP „Czernicki” to okręt z niezwykłą historią. Jej początki sięgają czasów Układu Warszawskiego. Wówczas to Rosjanie złożyli w Stoczni Północnej w Gdańsku zamówienie na kilka tzw. stacji demagnetyzacyjnych. Ostatniej nigdy nie odebrali. Stoczniowcy zdążyli już wykonać kadłub, kiedy kontrahent wycofał się z zamówienia. Niedokończony okręt stał w stoczni kilka lat. W końcu został przekazany Marynarce Wojennej. Na jego bazie powstał okręt wsparcia logistycznego, który zaopatrywał inne jednostki w wodę i paliwo. W 2002 r. popłynął w rejon Zatoki Perskiej, gdzie wziął udział w swojej pierwszej zagranicznej misji. – Działaliśmy nie tylko w Zatoce, ale też na rzece Kaa. Zaopatrywaliśmy siły patrolowe i straż graniczną. Amerykańskie jednostki logistyczne były zbyt duże, by pływać po rzece. Dlatego robił to nasz okręt – wspomina kmdr ppor. Paprotny. Okręt patrolował ujście Kaa oraz transportował komandosów. To z jego pokładu swoje akcje przeprowadzała Formoza i inne jednostki specjalne.
Cztery lata temu ORP „Czernicki” został przekształcony w okręt dowodzenia siłami obrony przeciwminowej. – Naszym głównym orężem stały się nowoczesne systemy łączności – tłumaczy kmdr ppor. Paprotny. Jednostka działała na Morzu Śródziemnym w ramach operacji ,,Active Endeavour”. Była tam okrętem dowodzenia siłami przeciwminowymi NATO.
ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki” wchodzi w skład 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Zalicza się do najbardziej zaawansowanych technologicznie polskich okrętów. Jest też największą jednostką, jaka została wykonana w rodzimych stoczniach dla Marynarki Wojennej.
autor zdjęć: Marian Kluczyński
komentarze