Nowoczesny trenażer uzbrojenia morskiego otrzymał wyróżnienie za innowacyjność w prestiżowym konkursie o medal Mercurius Gedanensis. Współtwórcami urządzenia są konstruktorzy z Akademii Marynarski Wojennej. Dzięki niemu marynarze będą mogli ćwiczyć działania bojowe na morzu, nie wychodząc z sali.
Symulator to niewielka otoczona relingiem platforma, na której zamontowany został karabin WKM kalibru 12,7 mm. – W innej wersji może korzystać z niej także marynarz obsługujący przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy GROM. Podobne stanowiska strzeleckie znajdują się na okrętach – wyjaśnia kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej.
Urządzenie, które przeszło już podstawowe testy, na Targach Techniki Przemysłowej Nauki i Innowacji w Gdańsku zdobyło nagrodę za innowacyjność. W niedalekiej przyszłości studenci Akademii i marynarze w czynnej służbie będą mogli rozpocząć na nim szkolenia.
Uczestnik ćwiczenia będzie zakładał specjalny hełmofon i gogle, w których zobaczy symulowany cel. – Może to być mina, szybka łódź, ale też cel powietrzny – tłumaczy kmdr ppor. Mundt. Podczas ćwiczenia platforma się kołysze. – Ma stwarzać wrażenie, że to pełne morze. Ustawić ją można według różnych parametrów przewidując zachowanie okrętu na wodzie w zależności od stanu jej wzburzenia, wielkości okrętu i jego konstrukcji – mówi kmdr ppor. Mundt.
Dzięki temu marynarze będą ćwiczyć w warunkach zbliżonych do tych, które panują na morzu. – Takiego efektu nie osiągną stojąc obydwiema nogami na stabilnym podłożu – podkreśla kmdr ppor. Mundt. Efekty treningu może też obserwować i oceniać instruktor. Ma on bowiem podgląd na to, co widzi operator karabinu, bądź zestawu rakietowego.
– Niewykluczone, że trenażerem zainteresują się też zagraniczne armie – uważa kmdr ppor. Mundt. Wiele z nich wykorzystuje uzbrojenie morskie, w którego obsłudze pomóc ma skonstruowany na AMW symulator.
Jak zapewnia kmdr ppor. Mundt, podczas gdańskich targów symulator cieszył się ogromnym zainteresowaniem zarówno publiczności, jak i mediów. W targach uczestniczyły wyższe uczelnie, instytuty naukowo-badawcze, parki naukowo-technologiczne oraz firmy z całej Polski. Celem imprezy jest poszukiwanie i rozpowszechnianie innowacyjnych rozwiązań w automatyce, elektronice, informatyce i telekomunikacji, inżynierii morskiej, medycynie.
autor zdjęć: Krzysztof Miłosz
komentarze