moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Salon nie targi

Myślą wracam do pierwszej imprezy – Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, która wówczas, 20 lat temu, była ogromnym wydarzeniem w kraju. Przez kilkadziesiąt lat produkcja zbrojeniowa w Polsce była tematem na poły tajnym, na poły wstydliwym, bo nie pasowała do propagandy sprzed 1989 roku.

Według niej miłujący pokój ZSRR i inne kraje Układu Warszawskiego przedstawiane były jako przeciwieństwo zbrojących się po zęby „zachodnich imperialistów”. O tym, że sprzedajemy broń, i to całkiem dużo, wiedzieli ludzie władzy oraz ci, którzy trafili na informacje o tym w zagranicznych mediach. Do dziś pozostał mi w pamięci artykuł w jednej z niemieckich gazet z 1987 roku, że Polska należy do grupy największych dostawców uzbrojenia dla walczącego wówczas z Iranem Iraku.

Stąd sądzę, że wiele osób, które odwiedziły pierwszą w powojennej historii wystawę zbrojeniową, zaskoczonych było, że tyle różnych produktów na potrzeby wojska jest produkowanych w Polsce. U wielu szybko pojawiła się też konstatacja, że znaczna ich część odstaje od tego, co prezentują producenci zagraniczni.

Tymczasem MSPO rozwijały się bardzo dynamicznie. Zwiększała się liczba wystawców, coraz lepsza była infrastruktura wystawowa. Pamiętam, że w latach 90. podczas kieleckiego salonu bardzo aktywne były firmy produkujące samoloty wielozadaniowe i transportery opancerzone. To wiązało się ściśle z zapowiedzianymi przez polskie ministerstwo obrony przetargami. Nie inaczej jest i teraz. W tym roku widać, że polskie wojsko zamierza zakupić nowe śmigłowce.

W latach 90. MSPO był okazją dla wielu małych, nowo powstałych, polskich prywatnych firm do zaprezentowania swej oferty potencjalnym klientom zagranicznym. Salon stworzył możliwość spotkań producentów z bezpośrednimi użytkownikami ich wyrobów, żołnierzami z jednostek liniowych. Ten aspekt wystawy nabrał szczególnego znaczenia po wprowadzeniu przez MON przepisów antykorupcyjnych, ograniczających kontakty wojskowych z dostawcami. Niemal od początku ważną częścią imprezy są różnego rodzaju konferencje, a od kilku lat też wystawy narodowe.

Niemniej jednak MSPO ma pewne cienie. Co prawda, podczas salonu zawierane są umowy i porozumienia, ale nie było dotąd spektakularnych kontraktów, jak te zawierane podczas zagranicznych wystaw. Gdy zapytałem o tę kwestię przedstawicieli firm, przyznali, iż jest to problem. Według niektórych, powodem jest termin wystawy. Być może, gdyby odbywała się ona w pierwszej połowie roku szansa, by podczas niej podpisać kontrakty byłaby większa. Zetknąłem się też z opinią, że MSPO powinien odbywać się w cyklu dwuletnim, jak Eurosatory w Paryżu. Wtedy firmy miałyby więcej czasu, by przygotować na kolejną wystawę naprawdę coś nowego.

Tadeusz Wróbel
dziennikarz miesięcznika „Polska Zbrojna”

dodaj komentarz

komentarze

~en
1346774820
Kurcze, w 1987 byliśmy największymi dostawcami... nieźle. Dziękuję za tą ciekawostkę;-)
E5-2B-BC-BA

Szturm na radar
 
Posłowie o efektach szczytu NATO
Żołnierze PKW UNIFIL w Libanie są bezpieczni
Polskie rakiety do Homara-K
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Znamy najlepsze wydarzenia historyczne roku
Żołnierze z NATO wesprą „Feniksa”
Tanecznym krokiem na ringu po srebro
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Cyniczna gra Bacha
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
WAT po raz 74 zainaugurował rok akademicki
Northern Coasts: „Pułaski” na czele zespołu zadaniowego
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
MON podsumowało 10 miesięcy rządów koalicji
Ostre słowa, mocne ciosy
Olympus in Paris
Rusza „Misja na Marsa”
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
Pomoc w głębinach
Mistrzowie włożyli mundury, teraz szkolą ich żołnierze
Warrior chroni lepiej
„Feniks” przyniesie nadzieję
Jak walczyć z zaporami minowymi
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zagraniczne wsparcie „Feniksa”
„Gaudeamus igitur” w ASzWoj-u
Czworonożny żandarm w Paryżu
Więcej wojska wesprze powodzian
Rozpoznanie satelitarne trafi do wojska?
MSPO szansą dla polskiej zbrojeniówki
Olimp w Paryżu
NATO silniejsze niż kiedykolwiek
Konspiracja na gruzach Warszawy
Podwyżki dla niezawodowych
Gen. Rycerski na czele JFTC
Dzięki wsparciu sojuszników wiele rzeczy da się zrobić szybciej
Widzenie przyszłości
Propozycja dla Polski?
Ocean dronów
Żołnierze generała Kleeberga pokonują czerwonoarmistów
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
„Feniks” rozwija skrzydła
Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Skok dla bohaterów
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Skuteczność kompaktowego Grota
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Strażnik nieba z Niemiec
Tajfun, czyli czasami mniej znaczy więcej
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Od satyry Tuwima do piekła
O bezpieczeństwie na Warsaw Security Forum

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO