moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Asy przestworzy z wojsk lądowych i morskich

Podniebne eskadry to nie tylko polskie Siły Powietrzne. Lotnicy z Wojsk Lądowych i Marynarki Wojennej na co dzień niosą pomoc i ratują życie, wspierają żołnierzy działających w trudnym terenie.


W Wojskach Lądowych lata dziś blisko 150 śmigłowców. To głównie maszyny Mi-24, ale także Mi-8, Mi-2 oraz W-3 PL Głuszec. Za ich sterami siadają, wspierani przez nawigatorów, najbardziej doświadczeni piloci.

Ich zadaniem jest przede wszystkim osłona i wsparcie kolegów działających na ziemi. Pomoc pilotów z jednostek lądowych jest bezcenna, gdy np. walki toczą się w górach, mieście albo nad morzem. Ale także na co dzień lotnicy z wojsk lądowych mają co robić. – Do zadań pilotów należy także lotnicze wsparcie sił reagowania kryzysowego. Chodzi o wszelkiego rodzaju akcje niemilitarne, w które wojsko na wniosek władz samorządowych, a za zgodą ministra obrony, może się angażować – mówi mjr Dariusz Świech z 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych.

Pomoc wojskowych lotników okazała się np. bezcenna podczas powodzi w 2010 roku. Do walki z wielką wodą stanęło wówczas kilkanaście śmigłowców Sił Zbrojnych. Transportowe Mi-8 i Mi-17 włączyły się do akcji uszczelniania wałów przeciwpowodziowych przewożąc duże ilości piasku. W tym czasie wojskowe Sokoły ewakuowały poszkodowanych.

Lotnicy pochwalić się mogą także ogromnym doświadczeniem bojowym. Od lat doskonalą się podczas zagranicznych misji, najpierw w Iraku, teraz w Afganistanie. Jedną z najlepiej wyszkolonych jednostek w kraju jest 25 Brygada Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego. Lotnicy-kawalerzyści w Afganistanie tworzą Samodzielne Grupy Powietrzno-Szturmowe. W kraju latają na śmigłowcach W-3 Sokół, Mi-8 i Mi-17. Do Wojsk Lądowych należy także jedyna w Siłach Zbrojnych Powietrzna Jednostka Ewakuacji Medycznej, którą dowodzi ppłk Marek Wójcik.

Od niedawna działa w Wojskach Lądowych 1 Brygada Lotnictwa, którą dowodzi gen. Krzysztof Mitręga. Ta najmłodsza formacja Wojsk Lądowych powstała w maju 2011 roku, ale jednostki, z których ją utworzono miały wieloletnie tradycje. W brygadzie znalazły się także Dywizjon Rozpoznania Powietrznego z Mirosławca i Centralna Grupa Taktycznych Zespołów Kontroli Obszaru Powietrznego. Na niespełna 2000 żołnierzy służących w brygadzie ponad 180 to piloci. Niemal drugie tyle to personel latający, czyli technicy, nawigatorzy i ratownicy medyczni. Mają do dyspozycji śmigłowce Mi-24, Mi-2, W-3 PL Głuszec i bezzałogowe statki powietrzne BSP. Z kolei „Silowcy”, to lotnicy wojsk lądowych z tak zwanej Służby Inżynieryjno-Lotniczej.

Jednak powietrzu pracują też lotnicy Marynarki Wojennej. To oni wkraczają do akcji, gdy potrzebna jest natychmiastowa pomoc dla kogoś na pełnym morzu. Na przykład kilka dni temu na ratunek choremu pasażerowi statku wyruszył śmigłowiec Marynarki Wojennej W-3. Za jego sterami siedział kpt. pilot Paweł Kalinowski. Wraz z czteroosobową załogą podjął ze statku 70-letniego mężczyznę. Chorego przetransportowano na gdyńskie lotnisko, skąd zabrała go karetka.

Lotnicy morscy, którzy pod komendą kmdr pilota Tadeusza Drybczewskiego służą w Gdyńskiej Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej angażują się w akcje ratowania życia i zdrowia, transportują ludzi i sprzęt. Kilkakrotnie wzięli udział także w „Akcji serce”, przewożąc organy do przeszczepów.
To nie jedyne zadania morskich pilotów. – Do obowiązków Brygady należy także poszukiwanie, śledzenie oraz niszczenie okrętów podwodnych – wymienia kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik prasowy GBLMW.
W szeregach Brygady jest około 1300 żołnierzy, w tym 100 pilotów i ponad 150 latających ratowników, nawigatorów, techników, operatorów systemów pokładowych i lekarzy. Dysponują oni 44 samolotami: różnymi wersjami Bryz M-28, a także śmigłowcami ratowniczymi, pokładowymi, transportowymi i do zwalczania okrętów podwodnych.


autor zdjęć: Bartosz Bera, archiwum PKW Afganistan, Marian Kluczyński,archiwum MW

dodaj komentarz

komentarze

~macko
1346010420
Wszystko ładnie pięknie, ale czy juz nie najwyższy czas domalować szachownice na górnych powierzchniach skrzydeł "Bryzy" i innych samolotów...?
C1-CF-ED-20

Determinacja i wola walki to podstawa
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Awanse dla medalistów
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Wszystkie oczy na Bałtyk
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
„Czajka” na stępce
Medycyna „pancerna”
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Kluczowa rola Polaków
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Wybiła godzina zemsty
Bohaterowie z Alzacji
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Olympus in Paris
Wiązką w przeciwnika
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Rosomaki i Piranie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Olimp w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Zimowe wyzwanie dla ratowników
„Niedźwiadek” na czele AK
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Jak Polacy szkolą Ukraińców
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ryngrafy za „Feniksa”
W drodze na szczyt
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Kadeci na medal
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Kluczowy partner
Polskie Pioruny bronią Estonii
Zmiana warty w PKW Liban
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Czworonożny żandarm w Paryżu
Trzecia umowa na ZSSW-30
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
„Szczury Tobruku” atakują
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Chirurg za konsolą
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Rekord w „Akcji Serce”
Posłowie o modernizacji armii
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO