moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zapomniana historia w Hohenfels

Tam, gdzie dziś mieści się jeden z największych ośrodków szkoleniowych NATO w Europie, kiedyś funkcjonował m.in. obóz dla przesiedleńców i byłych jeńców wojennych. Jedną z pamiątek po nim jest cmentarz, na którym spoczywa 240 Polaków. Przy okazji ćwiczeń „Combined Resolve” żołnierze z Żagania oddali im hołd.

– Jeszcze kilka lat temu rosła tutaj wysoka trawa i krzaki. Podczas jednej z wizyt w Hohenfels nasi żołnierze uporządkowali cmentarz i oddali cześć spoczywającym tutaj Polakom. Odtąd staramy się to robić regularnie – mówi mjr Artur Pinkowski, rzecznik 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Tak było i tym razem. Kilka dni temu dowódca żagańskiej jednostki gen. dyw. Piotr Fajkowski wraz z grupą swoich podwładnych zapalił znicze i złożył kwiaty na grobach. Ogień zapłonął też pod pomnikiem żołnierzy US Army, którzy pod koniec II wojny światowej wyzwolili znajdujący się w Hohenfels obóz jeniecki. – Polacy spoczywają w różnych zakątkach świata. To nie tylko żołnierze, lecz także ciężko doświadczeni przez wojnę cywile. Staramy się o nich pamiętać, gdziekolwiek jesteśmy: w Bredzie, Normandii czy tutaj… – podkreśla mjr Pinkowski.

Do Hohenfels żołnierze lubuskiej dywizji przyjeżdżają od kilku lat. Okazją do tego są wielonarodowe ćwiczenia „Combined Resolve”. W tym roku oficerowie z Żagania odgrywają w nich kluczowe role. Utworzyli dowództwo, które kieruje poczynaniami brygad z USA, Norwegii i Rumunii. Łącznie na poligonie w Hohenfels ćwiczą 4 tys. wojskowych z kilkunastu państw.

Tymczasem o miejscową nekropolię dba nie tylko wojsko. Wiele w tej kwestii zrobili także członkowie 16 Drużyny Harcerskiej im. Żwirki i Wigury w Czyżowicach na Śląsku. – Po raz pierwszy przyjechaliśmy tutaj jeszcze w 2016 roku – wspomina Bronisław Kwiatoń, drużynowy harcerzy ze Śląska. – Wszystko zaczęło się od międzynarodowych zlotów Intercamp, na które zjeżdżają skauci z całego świata. Podczas jednego z takich zlotów poznaliśmy Amerykanów. Ich drużynę tworzyły dzieci stacjonujących w Niemczech żołnierzy US Army. Od słowa do słowa i dowiedzieliśmy się, że na swoim terenie, w Bawarii mają zaniedbany polski cmentarz – dodaje. Harcerze pojechali na miejsce, posprzątali teren, przeprowadzili inwentaryzację grobów, na każdym zawiesili biało-czerwoną wstążkę, zrobili też zdjęcia i nakręcili krótki film. Do Hohenfels wrócili w ubiegłym roku przed 1 listopada. – Przyjechaliśmy autobusem, w 40 osób. Znów posprzątaliśmy teren. Towarzyszyli nam amerykańscy żołnierze i skauci – tłumaczy Kwiatoń. Jak dodaje, aby w ogóle wjechać na poligon, harcerze z Polski musieli poddać się czasochłonnej procedurze. – Dwa tygodnie wcześniej wysłaliśmy do władz ośrodka dokładne dane. Potem przechodziliśmy przez kilka kontroli… Ale na pewno warto to robić – podsumowuje drużynowy.

W Hohenfels jeszcze pod koniec lat trzydziestych XX wieku powstał poligon, który służył niemieckiej armii. Potem w kompleksie został urządzony obóz jeniecki dla aliantów. Z czasem zaczęli do niego trafiać także cywile. Sporą ich część stanowili Polacy. W kwietniu 1945 roku bawarskie miasteczko zostało wyzwolone przez 65 Dywizję Piechoty US Army. Kompleks jednak nie opustoszał. Został w nim urządzony obóz przejściowy dla wysiedleńców – byłych jeńców, więźniów i robotników przymusowych, potocznie zwanych dipisami (od angielskich słów displaced person). Po zakończeniu wojny w zachodniej części Niemiec ich liczba szacowana była na około 13 mln. Około 2 mln z nich stanowili Polacy. Oni też zamieszkali w obozie Hohenfels, który potocznie nazywali Lechowem. Placówkę początkowo prowadziła Administracja Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Odbudowy (UNRRA), potem zaś Międzynarodowa Organizacja Uchodźców (IRO). Ośrodek funkcjonował do 1949 roku. Część z jego mieszkańców wróciła do kraju, część zdecydowała się zostać na Zachodzie. Niektórzy zdążyli umrzeć. 240 z nich spoczęło na założonym nieopodal cmentarzu.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: 11 DKPanc

dodaj komentarz

komentarze


Husarze bliżej Polski
Polski „Wiking” dla Danii
„Road Runner” w Libanie
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
MID w nowej odsłonie
Sportowcy na poligonie
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Pamięć łączy pokolenia
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wellington „Zosia” znad Bremy
Bóbr na drodze Hannibala
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
W wojsku orientują się najlepiej
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Standardy NATO w Siedlcach
Kawaleria pancerna spod znaku 11
„JUR” dla terytorialsów
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Sukces Polaka w biegu z marines
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Koniec dzieciństwa
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Abolicja dla ochotników
Pięściarska uczta w Suwałkach
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Niespokojny poranek pilotów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Mity i manipulacje
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Kircholm 1605
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Nowe zasady dla kobiet w armii
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Wyrównać szanse
Edukacja z bezpieczeństwa
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Operacja NATO u brzegów Estonii
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO