Zamrożone w europejskich bankach rosyjskie aktywa zostaną przekazane na uzbrojenie dla walczącej Ukrainy – postanowili europejscy ministrowie spraw zagranicznych. Decyzja zapadła mimo sprzeciwu Węgier. – Agresor zapłaci za konsekwencje agresji – komentuje szef polskiego MSZ-etu Radosław Sikorski.
Ukraińska artyleria na stanowisku bojowym, obwód doniecki 12.05.2024 r.
Ministrowie spraw zagranicznych dwudziestu sześciu państw UE zdecydowali dziś w Luksemburgu o przyznaniu Ukrainie co najmniej 1,2 mld euro na amunicję i obronę przeciwlotniczą. Pominęli „prokremlowskie Węgry” – poinformowała Katarzyna Szymańska-Borginon, korespondentka RMF FM w Brukseli. W stolicy Belgii trwa spotkanie ministrów spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej. Politycy rozmawiają przede wszystkim o pomocy Ukrainie oraz o sytuacji na Bliskim Wschodzie i w Gruzji.
Informację o przekazaniu pieniędzy potwierdził na portalu społecznościowym X Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych: „Dzisiejsza decyzja Rady ds. Zagranicznych UE: pierwsze odsetki od zamrożonych rosyjskich aktywów w wysokości co najmniej 1,2 mld euro jeszcze tego lata zasilą bohaterskich obrońców Ukrainy. Agresor zapłaci za konsekwencje agresji” – czytamy. Pieniądze, o których napisał Sikorski, pochodzą z rosyjskich aktywów zamrożonych w europejskich bankach. Aby można było nimi wspomóc Ukrainę, muszą formalnie zostać przekazane do Funduszu Pokojowego, a dopiero stamtąd przekazane walczącemu z agresorem państwu, następnie zaś wypłacone na dany cel. Węgry blokowały taką możliwość. Mimo to ministrowie postanowili, opierając się na analizach prawników, przekazać środki. Zapewniają oni, że żaden kraj nie może blokować rosyjskich aktywów. Pieniądze, które blokuje Budapeszt, to również 450 mln euro, które powinna otrzymać Polska za przekazanie środków na zakup uzbrojenia dla Ukrainy.
Ministrowie spraw zagranicznych przyjęli również kolejny pakiet sankcji gospodarczych wobec Rosji. Politycy postanowili, że 116 osób zostanie objętych restrykcjami za podważanie suwerenności i niepodległości Ukrainy. Wprowadzony zostanie też zakaz przeładunku rosyjskiego LNG (skroplonego gazu ziemnego) na terytorium UE. – Nasze sankcje już znacznie osłabiły rosyjską gospodarkę i uniemożliwiły Putinowi realizację planów zniszczenia Ukrainy, chociaż kontynuuje nielegalną agresję wymierzoną w ludność cywilną i infrastrukturę cywilną. Czternasty pakiet sankcji pokazuje naszą jedność we wspieraniu Ukrainy i dążeniu do ograniczenia przestępczej działalności Rosji przeciwko Ukraińcom, w tym wysiłków mających na celu obejście środków UE – powiedział Josep Borrell, wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.
autor zdjęć: AA/ABACA/Abaca/East News
komentarze