Na poligonach w Polsce już w kwietniu będą się szkolić polscy i amerykańscy żołnierze. W manewrach „Defender ’24” wezmą udział m.in. wojskowi z Giżycka, Elbląga i Krakowa. Celem jest przećwiczenie współdziałania sojuszniczych pododdziałów oraz operacji odstraszających i obronnych.
Ponad 40 tysięcy żołnierzy armii Stanów Zjednoczonych i krajów sojuszniczych weźmie udział w ćwiczeniach „Defender ’24”. Manewry potrwają do 31 maja, a ich celem jest przećwiczenie rozmieszczenia sił lądowych armii amerykańskiej w Europie oraz interoperacyjności pododdziałów. Na poligony wyjedzie 17 tysięcy żołnierzy USA oraz 23 tysiące żołnierzy armii krajów NATO.
– „Defender ’24” stanowi uzupełnienie natowskich ćwiczeń „Steadfast Defender ’24”, największych ćwiczeń wojskowych Sojuszu od czasów zimnej wojny. Manewry są demonstracją zdolności Stanów Zjednoczonych do szybkiego rozmieszczenia sił w Europie, by móc bronić każdego centymetra terytorium NATO – powiedział gen. Darryl Williams, dowódca generalny armii amerykańskiej w Europie i Afryce oraz Sojuszniczego Dowództwa Lądowego.
Pierwsze kolumny wojsk sojuszniczych biorących udział w ćwiczeniu „Saber Strike” są już w Polsce.
„Defender” będzie odbywał się w 13 krajach Europy, m.in. w Niemczech i Rumunii. Żołnierze będą ćwiczyć również na poligonach w Polsce – w Bemowie Piskim i Drawsku Pomorskim. W manewrach wezmą udział m.in. żołnierze 15 Brygady Zmechanizowanej z Giżycka, którzy będą się szkolić z wojskowymi 2 Pułku Kawalerii USA, a także żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej i 7 Brygady Obrony Wybrzeża. W ćwiczeniach uczestniczy również Dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód. – Będziemy współpracować z 3 Dywizją Piechoty Stanów Zjednoczonych oraz 2 Pułkiem Kawalerii USA – mówi ppłk Dariusz Guzenda, oficer prasowy Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód. Oficer zapowiada, że w czasie manewrów Batalionowa Grupa Bojowa, która na co dzień stacjonuje w Bemowie Piskim, zostanie rozwinięta do poziomu brygady. – Wówczas Dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód przejmie nad nią dowodzenie – mówi ppłk Guzenda. – Rozwinięcie grupy bojowej do wielkości brygady to realizacja jednego z postanowień szczytu NATO w Madrycie z 2022 roku. Wtedy zapadły decyzje o zwiększonej czasowej obecności wojsk Sojuszu na jego wschodniej flance – wyjaśnia oficer.
Dowództwo Generalne zaznacza, że scenariusz ćwiczeń „Defender ’24” jest defensywny i zakłada jedynie działania odstraszające oraz obronne.
autor zdjęć: U.S. Army Europe and Africa, IWsp SZ
komentarze