moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Fighterzy w mundurach znów w akcji

Żołnierze wojsk lądowych, marynarze, podchorążowie, terytorialsi, a nawet dobrowolsi – 140 sportowców w mundurach stawiło się w Akademii Wojsk Lądowych, aby udowodnić, że „walkę mają we krwi”. W dwóch oktagonach stoczyli łącznie 120 pojedynków w formule MMA. Ci, którzy poradzili sobie najlepiej, w marcu zawalczą o tytuły mistrzów Wojska Polskiego w walce w bliskim kontakcie.

Wojskowa gala MMA „Walkę mamy we krwi”, która jest również finałem Mistrzostw Wojska Polskiego w Walce w Bliskim Kontakcie, zbliża się wielkimi krokami. Aby wziąć w niej udział trzeba jednak przejść eliminacje. W tym roku wzięło w nich udział łącznie 140 zawodników reprezentujących jednostki wojskowe z całego kraju. Pojedynki stoczyli w hali sportowej Akademii Wojsk Lądowych.

– Historia Mistrzostw Wojska Polskiego w Walce w Bliskim Kontakcie sięga 2014 roku. Początkowo był to po prostu turniej, ale z biegiem czasu projekt tak się rozwinął, że teraz finał wydarzenia jest transmitowany w telewizji – mówi mjr Maciej Kupryjańczyk z AWL-u, jeden z pomysłodawców wydarzenia. –Sporty walki są coraz bardziej popularne, a żołnierze-zawodnicy reprezentują bardzo wysoki poziom. Zresztą wielu z nich mogliśmy już zobaczyć w akcji na galach zawodowych – zaznacza.

O to, aby móc wziąć udział w eliminacjach starali się wojskowi z jednostek z całego kraju. Każda dywizja (lub rodzaj sił zbrojnych) mogła zgłosić do udziału w eliminacjach 22-osobową reprezentację. Jednak liczba chętnych była znacznie większa, dlatego przeprowadzono kwalifikacje już na poziomie poszczególnych jednostek. – Sporty walki są bardzo popularne w 16 Dywizji Zmechanizowanej, bo wychodzimy z założenia, że każdy żołnierz powinien potrafić się obronić. Przed eliminacjami odbyło się zgrupowanie, podczas którego żołnierze walczyli o możliwość stoczenia pojedynku w AWL-u – wyjaśnia st. chor. sztab. Komaszewski, odpowiedzialny za reprezentację 16 DZ. Podobne zgrupowanie odbyło się też w 18 Dywizji Zmechanizowanej. Stawiło się na nim ponad 40 osób. Możliwość udziału w eliminacjach wywalczyła m.in. szer. Natalia Taraszewska, która pełni dobrowolną zasadniczą służbę wojskową w 1 Warszawskiej Brygadzie Pancernej. Jak mówi, otrzymała taką propozycję w jednostce, gdyż ma na swoim koncie wiele sukcesów sportowych, m.in. w Taekwondo. – Nie sądziłam, że służąc w wojsku będę mogła walczyć także w oktagonie. Zaskoczyło mnie to, ale bardzo się cieszę, że tak się stało – powiedziała w rozmowie z „Polską Zbrojną”.

Zawodnicy, którzy stawili się w lutym w hali wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych walczyli o tytuły mistrzowskie w poszczególnych kategoriach wagowych. W dwóch oktagonach stoczyli łącznie 120 walk. Sędziowie wyłonili osoby, które zajęły trzecie miejsce, a ci, którym poszło lepiej zawalczą o pierwsze i drugie podczas gali „Walkę mamy we krwi”.

Po raz pierwszy od ośmiu lat w eliminacjach wzięła udział reprezentacja marynarki wojennej. Mł. chor. mar. Maciej Podgórny z 3 Flotylli Okrętów przyznaje, że jej wyłonienie nie było proste, bo choć wśród marynarzy jest wielu dobrych zawodników, specyfika tej służby wymaga częstych wyjść w morze, co uniemożliwiło części ekipy przyjazd do Wrocławia. – Ostatecznie pojechało dziewięć osób. Jeden zawodnik, który służy na ORP Wodnik, zdobył trzecie miejsce, więc mogę spokojnie powiedzieć, że mamy sukces. A za rok przyjedziemy w większym składzie i finał będzie nasz – zapewnił opiekun reprezentacji. Trzecie miejsce podczas eliminacji zajął także reprezentujący 16 DZ st. szer. Krzysztof Kończalski. – Podczas gali, która odbyła się dwa lata temu zdobyłem złoto w kat. 85 kg. Tym razem zszedłem wagę niżej, no i się nie udało. Trzeba po prostu dalej trenować i się spełniać – mówił tuż po wyjściu z oktagonu.

Z sukcesu może się natomiast cieszyć szer. Błażej Majdan z 18 Dywizji Zmechanizowanej. Dzięki walkom wygranym we Wrocławiu, po raz trzeci wystąpi na gali finałowej „Walkę mamy we krwi”. – Na tych eliminacjach stoczyłem trzy bardzo ciężkie pojedynki. To niesamowite, że można przyjechać na zawody wojskowe, a tak naprawdę mierzyć się z czołówką MMA w Polsce. Świadczy to o tym, że ten projekt rośnie w siłę, a w wojsku mamy naprawdę mocnych fighterów – komentował swój sukces. Podczas gali „Walkę mamy we krwi” tytułu mistrzowskiego będzie bronić także reprezentująca 11 Dywizję Kawalerii Pancernej szer. Monika Karkoszka. – Na eliminacjach stawiła się silna reprezentacja kobiet, było ich znacznie więcej niż rok temu. Ale moja forma też była lepsza niż wówczas i dzięki temu będę walczyć w finale. Bardzo się z tego cieszę – zaznaczyła.

W sumie do finału Mistrzostw Wojska Polskiego w Walce w Bliskim Kontakcie zakwalifikowało się 24 zawodników:
kat. -60 kg: szer. Szymon Włodarczyk WOT – st. kpr. Rafał Dawid BWD
kat. -65 kg: szer. Kamil Stysiak 12 DZ – kpr. Krystian Bartoszyński 12 DZ
kat. -57 kg K: szer. Monika Karkoszka 11 DKpanc – szer. Justyna Kulińska 12 DZ
kat. +95 kg: szer. Kamil Rychlicki 11 DKpanc – kpr. Michał Piwowarski 12 DZ
kat. -75 kg: szer. Błażej Majdan 18 DZ – szer. Maciej Zacholski 12 DZ
kat. -70 kg: szer. Kacper Michałowski 16 DZ – st. szer. pchor. Hubert Grąz AWL
kat. -67 kg K: st. szer. Agata Zygmunt 12 DZ – szer. Weronika Giblas 16 DZ
kat. +67 kg K: szer. Martyna Caruk WOT – szer. Monika Quandt-Rozmuz 16 DZ
kat. -90 kg: szer. Kamil Mekal 18 DZ – szer. Patryk Porębski 11 DKpanc
kat. -85 kg: ppor. Piotr Golon 18 DZ – szer. Adrian Żak 18 DZ
kat. -95 kg: szer. Damian Ostęp 12 DZ – kpr. Adrian Rosiński 18 DZ
kat. -80 kg: szer. Kacper Zawadziński 12 DZ – szer. Wojciech Ożga 18 DZ

Finałowa gala „Walkę mamy we krwi” odbędzie się 31 marca w Markach. Będzie to trzecia edycja imprezy organizowanej przez Ministerstwo Obrony Narodowej. – Żołnierze są silni, zdecydowani i gotowi do walki, a to przecież cechy, które nie tylko przynależą do ich profesji, ale są także niezbędne do tego, aby odnosić sukcesy w oktagonie. Dlatego ich sportowa rywalizacja jest zawsze zacięta i dobrze się ją ogląda – mówi mjr Michał Tomczyk z MON-u, który prowadzi projekt. – Można powiedzieć, że zawodnicy, którzy walczą na gali, są ambasadorami Wojska Polskiego. Oni udowadniają nie tylko to, że służbę można pogodzić z pasją, ale także rozwijać ją w wojsku i odnosić sukcesy – zaznacza oficer.

Zmagania żołnierzy podczas gali „Walkę mamy we krwi” będą transmitowane na antenie TVP Sport. A ci, którzy chcieliby z widowni kibicować sportowcom w mundurach, po raz pierwszy będą mieli taką możliwość, bo organizator przygotował pulę bezpłatnych wejściówek. – Tam, gdzie walczą żołnierze, tam zawsze są też duże emocje. Warto zobaczyć ich w akcji – zachęca szer. Mateusz „Master” Masternak, nie tylko żołnierz, ale także jeden z najlepszych bokserów na świecie.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Magdalena Miernicka

dodaj komentarz

komentarze


Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
 
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polskie Pioruny bronią Estonii
Więcej powołań do DZSW
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Ochrona artylerii rakietowej
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ryngrafy za „Feniksa”
Zrobić formę przed Kanadą
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
W drodze na szczyt
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Posłowie o modernizacji armii
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Zmiana warty w PKW Liban
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Rekord w „Akcji Serce”
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Rosomaki i Piranie
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Fiasko misji tajnych służb
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wiązką w przeciwnika
Podchorążowie lepsi od oficerów
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Rehabilitacja poprzez sport
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Kluczowy partner
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Kluczowa rola Polaków
Olympus in Paris
Czworonożny żandarm w Paryżu
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Awanse dla medalistów
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
„Niedźwiadek” na czele AK

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO