moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Terytorialsi także szkolą żołnierzy dobrowolnej zsw

Wspólne szkolenie żołnierzy najnowszego rodzaju służby w Wojsku Polskim zorganizowały w Trzebiatowie wspólnie 7 Brygada Obrony Wybrzeża i 142 batalion lekkiej piechoty 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Nowi żołnierze, na półmetku swojego intensywnego szkolenia zapoznali się ze sprzętem zachodniopomorskich terytorialsów i strzelali z karabinków Grot amunicją barwiącą.

Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa została wprowadzona Ustawą o Obronie Ojczyzny z marca tego roku. Jest to pierwszy krok do zawodowej służby wojskowej. Kandydaci na żołnierzy przechodzą najpierw trwające cztery tygodnie szkolenie podstawowe, które kończy się złożeniem uroczystej przysięgi wojskowej. Później przejdą szkolenie specjalistyczne, które trwa 11 miesięcy. Jest ono połączone z wykonywaniem obowiązków na stanowisku służbowym. Prowadzone jest m.in. w jednostkach wojskowych oraz centrach i ośrodkach szkolenia. O powołanie do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej może ubiegać się każdy pełnoletni, niekarany Polak.

W Trzebiatowie, w 3 batalionie zmechanizowanym wchodzącym w skład 7 Brygady Obrony Wybrzeża trwa właśnie pierwsze takie szkolenie podstawowe żołnierzy dobrowolnej, zasadniczej służby wojskowej. W miniony weekend, w ramach rotacji żołnierzy 142 batalionu lekkiej piechoty 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, Terytorialsi zorganizowali dla tych żołnierzy szkolenie z posługiwania się karabinkiem MSBS Grot z użyciem amunicji barwiącej. - Dowódca batalionu 7BOW w Trzebiatowie złożył nam propozycję, czy moglibyśmy pomóc w szkoleniu tej nowej służby w wojsku - wyjaśnia dowódca Terytorialsów z Trzebiatowa ppłk Rafał Gułajewski. - Traktujemy ich jako naszych „młodszych braci”, bo to nowy rodzaj służby. Kiedy my byliśmy najmłodsi, potrzebowaliśmy często pomocy a teraz staramy się udzielać jej innym. Mamy duże możliwości szkoleniowe, bo ponad 20 wykwalifikowanych instruktorów, którzy z radością przekazują swoją wiedzę innym.

Żołnierze dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej przed oddaniem strzału zostali przez Terytorialsów przeszkoleni z budowy broni, zasad BHP a następnie przeegzaminowani. Strzelanie z amunicji barwiącej odbywało się pod bacznym okiem instruktorów ze 142 batalionu lekkiej piechoty w Trzebiatowie, którzy przekazywali cały czas swoją wiedzę na temat posługiwania się karabinkiem MSBS Grot. Była to nowość dla szkolonych, gdyż na codzień używają oni innej broni, starszych karabinków typu Beryl.

- Cieszymy się, że te zajęcia zostały zorganizowane. Nasi podopieczni zapoznają się z nowym sprzętem, strzelają z broni, której na razie nie posiadają, więc jest to nowa jakość. Mają okazję spróbować czegoś nowego - mówi ppor Mateusz Szypura z 7 Brygady Obrony Wybrzeża, który odpowiada za szkolenie tych żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.

W Trzebiatowie szkoli się 58 osób. Codziennie mają wielogodzinne zajęcia z taktyki, szkolenia medycznego, terenoznawstwa, łączności, strzelectwa, praktycznie z każdej dziedziny wojskowości. Przygotowują się także do przysięgi wojskowej podczas zajęć z musztry. Co ciekawe, aż połowa ze szkolonych to kobiety. - Sami jesteśmy zaskoczeni, że aż tyle osób to panie - mówi ppor. Szypura. - Moim zdaniem świadczy to o tym, że wojsko jest dla każdego. Kobiety nie boją się podejmować trudnych wyzwań i chcą służyć. Dają sobie radę, pomimo, że zajęcia są ciężkie. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni.

Jak wyjaśniają ten fenomen same panie? - Jest ciężko, dużo zajęć, zarówno praktycznych jak i nauki, czasu mało nawet na sen, ale daję radę i chcę udowodnić sobie i kolegom, że kobieta jest także silna i podejmuje wyzwania. Wydaje mi się, że chęć tego udowodnienia swojej wartości to powód, dla którego wstąpiło tak wiele kobiet - mówi pani Natalia z Brodnicy. Studiuje geodezję, pracowała jako menadżer w dużej firmie transportowej. Postanowiła jednak zmienić swoje życie. - Liczę na to, że moje studia i zdobyte doświadczenie zawodowe pozwolą mi się rozwinąć w wojsku. Jestem w tej chwili zdecydowana zakończyć to szkolenie podstawowe a następnie specjalistyczne i trafić do zawodowej służby wojskowej. - Chcę służyć w wojsku, chcę bronić Ojczyzny. Myślałam nad tym od dawna, ale było to ciężkie, bo np. były małe dzieci. Teraz mam wreszcie okazję, żeby wstąpić do wojska i moim ostatecznym celem jest zawodowa służba - dodaje pani Paulia z okolic Wałcza.

Dowódca 142 batalionu lekkiej piechoty w Trzebiatowie podkreśla, że jest gotów prowadzić szkolenia żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej częściej i również w innych dziedzinach. - Przy okazji ci żołnierze dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, których szkolimy mają możliwość zapoznania się z naszym sprzętem - mówi ppłk Rafał Gułajewski. - Nie jest wykluczone, że ci żołnierze trafią kiedyś w nasze szeregi jako żołnierze zawodowi czy terytorialnej służby wojskowej. Inwestujemy więc zatem także w naszą przyszłość.

Tekst: Marcin Górka/ rzecznik prasowy 14 ZBOT

red. PZ

autor zdjęć: Małgorzata Górka, 14 ZBOT

dodaj komentarz

komentarze


Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
 
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Powstanie wielkopolskie, czyli triumf jedności Polaków
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Zmiana warty w PKW Liban
Miliardy na obronność w 2024 roku
Śmierć szwoleżera
Lektury na czas świąt i nie tylko
Żołnierzowi grozi dożywocie
Rosomaki i Piranie
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Awanse dla medalistów
Zdarzyło się w 2024 roku – część II
Zdarzyło się w 2024 roku – część III
Bohaterski zryw
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Nowa wersja lotniczej szachownicy
Nie walczymy z powietrzem
TOP 10 z wideoteki ZbrojnejTV
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Zdarzyło się w 2024 roku – część IV
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Siedząc na krawędzi
Fiasko misji tajnych służb
Ochrona artylerii rakietowej
Za nami kolejna edycja akcji „Edukacja z wojskiem”
Wiązką w przeciwnika
Zrobić formę przed Kanadą
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Czworonożny żandarm w Paryżu
Atak na cyberpoligonie
Chleb to podstawa
Wzmacnianie wschodniej granicy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ratownik, czyli morski wielozadaniowiec
Zmiany w prawie 2025
W drodze na szczyt
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Kluczowy partner
Olympus in Paris
Polskie Pioruny bronią Estonii
Ruszają prace nad „Ratownikiem”
Posłowie o modernizacji armii
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
2024! To był rok!
Granice są po to, by je pokonywać

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO