moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nasza biało-czerwona – symbol patriotyzmu

Flagę należy traktować z szacunkiem, bo jest ona symbolem narodowym. Nie wciągamy jej na maszt i z niego nie ściągamy, lecz podnosimy i opuszczamy. Na budynkach flagi nie wywieszamy, lecz eksponujemy. Trzeba też wiedzieć, jak postępować z symbolami narodowymi – mówi płk Marek Kwiecień, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego.

Fot. IPN

Zachęca pan, aby 11 listopada w dniu Narodowego Święta Niepodległości na naszych domach pojawiły się biało-czerwone flagi. Dlaczego to takie ważne?

Płk Marek Kwiecień: Bo jest to wyraz naszego patriotyzmu. Dlatego pomimo pandemii COVID-19 podtrzymajmy tę ważną tradycję i eksponujmy flagę państwową Rzeczypospolitej Polskiej. Obserwuję, że z roku na rok powiewa ich coraz więcej. Widać je również podczas rocznicowych uroczystości czy zawodów sportowych. Jestem przekonany, że tak samo będzie podczas Narodowego Święta Niepodległości. W Zamościu, gdzie mieszkam, nad Rynkiem Wielkim i wokół niego już kilka dni wcześniej zrobiło się biało-czerwono. Na starówce zawisły parasolki w tych kolorach.

Czy flagi eksponujemy tylko z okazji ważnych wydarzeń?

Każdy z nas może w ten sposób uczcić ważną uroczystości, rocznicę czy święto państwowe. Flaga może towarzyszyć również naszemu życiu prywatnemu, np. ważnemu wydarzeniu rodzinnemu. Musimy jednak pamiętać o przestrzeganiu kilku zasad obchodzenia się z flagą państwową Rzeczypospolitej.

Płk Marek Kwiecień, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego.

Jakie to zasady?

Mówi o nich Ustawa z 31 stycznia 1980 roku o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych (Dz.U. 1980 Nr 7, poz. 18 z późniejszymi zmianami, tekst jednolity). Wymienię najważniejsze z nich. Flagę należy traktować z szacunkiem. Nie wolno na niej umieszczać żadnych napisów czy rysunków. Nie może ona dotykać podłoża ani stać się czymś w rodzaju „obrusu”. Nie przystoi na niej umieszczać nawet Krzyża Virtuti Militari. Flaga, którą chcemy eksponować, musi być czysta, niepostrzępiona, a jej barwy nie mogą być wyblakłe. Flagi nie wyrzucamy do śmietnika ani nie rzucamy na ziemię. Pamiętajmy także, że flaga „do góry nogami” nie symbolizuje państwa polskiego. Publiczne znieważenie, zniszczenie lub usunięcie flagi państwowej jest przestępstwem. Nie okrywamy się flagą, jak często robią to sportowcy i kibice. Najlepszym sposobem ekspozycji flagi jest maszt. Może ona na nim pozostać od świtu do zmierzchu. Jeśli po zachodzie słońca nie zostanie opuszczona, musi zostać odpowiednio oświetlona.

Nowelizacja ustawy dała Siłom Zbrojnym RP pewne uprawnienia w używaniu flagi. Jakie?

Flagi RP mogą używać jednostki i oddziały Sił Zbrojnych podczas oficjalnych uroczystości poza granicami państwa, a także wojsko w kontaktach międzynarodowych na terytorium Polski. Decyzją MON-u wprowadzono „poczet flagowy z flagą państwową z godłem Rzeczypospolitej Polskiej na drzewcu”. Kompania honorowa Wojska Polskiego oraz poczet z flagą z godłem witają w naszym kraju przedstawicieli obcych państw.

Jakim wymogom musi odpowiadać flaga państwowa?

Musi mieć prawidłowe kolory i proporcje. Flaga Polski ma określone wymiary – 5:8, czyli np. 50 cm na 80 cm. Jeśli są one inne, to nie jest już flaga, lecz szarfa w narodowych barwach. Biel i czerwień flagi są odwzorowaniem kolorystyki herbu państwowego, którym jest orzeł biały na czerwonym polu. Nasze barwy narodowe mają pochodzenie heraldyczne jako jedne z nielicznych w świecie. Pochodzą jednak nie od jednego herbu, a od dwóch, Polski i Litwy, umieszczonych na jednej tarczy. Na fladze biel jest u góry, ponieważ w naszej heraldyce ważniejszy jest kolor godła niż tła.

Wspomniał pan, że na fladze nie wolno umieszczać żadnych napisów. Ta zasada nie jest przestrzegana niemal na żadnym sportowym meczu.

Pierwsze napisy na flagach zaczęły pojawiać się za czasów pontyfikatu Jana Pawła II, kiedy Polacy jeździli do Watykanu na pielgrzymki i chcieli pokazać, z jakich miejscowości pochodzą. Potem obyczaj ten się upowszechnił. Zwyczajem stało się także umieszczanie na flagach państwowych nazw miejscowości, z których przyjeżdżają kibice na zawody sportowe. Rekomenduję, aby jednak nie naruszać ustawowych zasad. Nie mówimy bowiem o fladze państwowej, lecz o polskich barwach narodowych, za pośrednictwem których fani sportu wyrażają swoje emocje. Podczas Euro 2012, czyli Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, obywatele państw biorących udział w rozgrywkach mieli swoje barwy narodowe na ubraniach i samochodach, a także wymalowane na twarzach.

Fot. Jarosław Wiśniewski

Czym różni się flaga od barw narodowych?

Jeżeli mówimy o fladze Rzeczypospolitej Polskiej, myślimy o płacie materiału w barwach biało-czerwonych, ułożonym w dwóch poziomych, równoległych pasach tej samej szerokości, który ma proporcje 5:8. Każda inna proporcja bieli i czerwieni jest barwą narodową. Barwy biało-czerwone oglądamy także na szalikach, koszulkach i twarzach kibiców oraz proporcach niesionych podczas różnych manifestacji. W sklepach sprzedawane są flagi z herbem Polski. Wyglądają odświętnie, są chętniej kupowane. Nie są to jednak flagi państwowe Rzeczypospolitej, lecz polskie barwy narodowe.

Co zrobić z flagą, która spłowiała lub się podarła?

Nie wyrzucać do śmietnika. Musimy pozbyć się jej godnie, co oznacza, że należy ją spalić. Przed spaleniem należy flagę rozciąć, aby rozdzielić barwy. Nie możemy tego robić publicznie. Przypomnijmy sobie znany z wielu filmów ceremoniał składania flagi przez żołnierzy US Army. W Zamościu dbamy o właściwe postępowanie z flagą. Jesteśmy jedynym miastem w Polsce, które od 2012 roku posiada skrzynię flagową, taką jaką można spotkać w Stanach Zjednoczonych czy państwach skandynawskich. Ten, kto się chce pozbyć zniszczonej lub uszkodzonej flagi, może ją wrzucić do takiej skrzyni. Znajdują się one w Zamojskim Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej przy Ratuszu na Rynku Wielkim oraz w Muzeum Zamojskim. Upowszechniamy ideę skrzyń flagowych, aby 2 maja, w Dniu Flagi RP, w asyście harcerzy i weteranów Sił Zbrojnych, w godny sposób pozbyć się zniszczonych flag.

 

 

 

Z okazji Narodowego Święta Niepodległości przygotowaliśmy specjalne wydanie „Polski Zbrojnej”. 

 


Mecenasami jednodniówki są Polska Grupa Zbrojeniowa SA i Polska Spółka Gazownictwa.

 


Zapraszamy do lektury!

 

 

 

 

Rozmawiała: Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: IPN, arch. prywatne płk. Marka Kwietnia, Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Standardy NATO w Siedlcach
Czy to już wojna?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
„Road Runner” w Libanie
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
„Zamek” pozostał bezpieczny
Ułani szturmowali okopy
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Mundurowi z benefitami
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Brytyjczycy na wschodniej straży
Wojskowy bus do szczęścia
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Torpeda w celu
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sukces Polaka w biegu z marines
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Plan na WAM
Nowe zasady dla kobiet w armii
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Kaman – domknięcie historii
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Marynarze podjęli wyzwanie
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Polski „Wiking” dla Danii
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pięściarska uczta w Suwałkach
Mity i manipulacje
Kosmiczna wystawa
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Gdy ucichnie artyleria
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Awanse w dniu narodowego święta
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Im ciemniej, tym lepiej
My, jedna armia
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Dzień wart stu lat

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO