Pochodzą z okolic Ostrołęki, przed laty wciągnęła ich kultura hip-hop, pisali piosenki i rapowali. Dziś st. szer. Jarosław Kozłowski i st. szer. Aron Szostak są żołnierzami 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Wspólna służba zaowocowała nowymi utworami. Piosenka „Biało-czerwona” może stać się hymnem terytorialsów.
Aron Szostak jest z zawodu fotografem i grafikiem komputerowym, Jarosław Kozłowski pracuje w firmie produkującej papierowe opakowania. Obaj pochodzą z okolic Ostrołęki, a w młodości rapowali. Poznali się jesienią 2018 roku, gdy jako żołnierze WOT złożyli przysięgę na wierną służbę Rzeczpospolitej. Służą w 52 Batalionie w szeregach 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
– Obaj mieszkaliśmy przez lata zagranicą, nasze poczucie patriotyzmu to świadomość obowiązku wobec ojczyzny. Po powrocie do kraju to uczucie musiało znaleźć swój wyraz. Zostaliśmy żołnierzami WOT i powstały piosenki „Biało-czerwona” i „Jestem terytorialsem” – mówi st. szer. Jarosław Kozłowski. St. szer. Aron Szostak dodaje, że teksty piszą wspólnie, inspiracją są trzy miłości: do rapu, do ojczyzny i do wojska. – Chodzi o pozytywny przekaz. A że młodzież słucha takiej muzyki, więc nasze piosenki mogą być promocją wojsk obrony terytorialnej – podkreśla.
Premiera „Biało-czerwonej” odbyła się podczas święta 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, gdy przysięgę wojskową składali kolejni żołnierze WOT. Z czasem powstało profesjonalne nagranie. – Zespół Pieśni i Tańca Śląsk udostępnił nam swoje studnio nagrań w Koszęcinie – mówi Aneta Szczepaniak, rzecznik prasowy 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Chcemy, by był to utwór promujący WOT – dodaje. „Robi wrażenie, jest moc”, „Z dumą się słucha takich utworów”, „Szacunek, chłopaki” – takie wpisy pojawiły się pod klipem, jaki Jarosław Kozłowski opublikował na Facebooku.
Jarosław Kozłowski chce łączyć dalszą twórczość muzyczną ze służbą w WOT. Jak opowiada, do wstąpienia w szeregi OT zachęcił go list z WKU. Wcześniej odbył zasadniczą służbę wojskową, więc musiał zaliczyć tylko ośmiodniowe szkolenie wyrównawcze. Potem rozpoczął szkolenie specjalistyczne – będzie radiotelefonistą. Skorzystał także z dodatkowej możliwości szkolenia dla nieetatowych ekspertów ds. komunikacji. Będzie w swoim batalionie nieetatowym rzecznikiem.
Natomiast Arona Szostaka zaciekawiło spotkanie w miejskim ratuszu na temat powstającego w Komorowie 52 batalionu WOT. – Poszedłem posłuchać i… zostałem żołnierzem – opowiada. Nigdy nie służył w wojsku, więc musiał zaliczyć szkolenie podstawowe, czyli tzw. „szesnastkę”, po której spędza jeden weekend w miesiącu na szkoleniu. Przeszedł także szkolenie instruktorsko-metodyczne i szkoli rekrutów do OT. Zastanawia się, czy związać swoją przyszłość z wojskiem. – WOT daje możliwość rozwoju, można zdobyć nowe kwalifikacje – mówi. Na razie zgłosił się na kurs podoficerski. Po trzech latach służby w WOT zdecyduje, czy zostać żołnierzem zawodowym.
– Mamy już pomysł na kolejną piosenkę – zapowiada Jarosław Kozłowski i Aron Szostak. Może uda się wydać płytę?
5 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej im. st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. „Rój”, powstała w ramach II etapu formowania WOT. Obecnie 5MBOT liczy ponad 2000 żołnierzy, w tym blisko 1800 to ochotnicy. Wywodzą się z różnych środowisk i wykonują rożne zawody. Co trzeci ma wykształcenie wyższe, blisko połowa – średnie. Trzy czwarte nie przekroczyło 35 lat. Brygada działa na terenie północnego Mazowsza. 4 bataliony lekkiej piechoty dyslokowane w Ciechanowie, Siedlcach, Komorowie oraz w Zegrzu Płd.
autor zdjęć: DWOT
komentarze