Raytheon rozszerza swoją ofertę dla programu obrony powietrznej krótkiego zasięgu „Narew” – ogłosiły władze koncernu podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Amerykanie, którzy oferowali dotąd wspólnie z Norwegami system NASAM, zaproponowali Polsce również nową wersję pocisku SkyCeptor o zasięgu krótszym niż ten przeznaczony dla systemu Patriot.
Amerykański koncern proponuje, aby Polska oparła swój nowy system obrony powietrznej krótkiego zasięgu na zmodyfikowanym pocisku SkyCeptor bez silnika startowego, czyli boostera. SkyCeptor w innej wersji został wcześniej zaoferowany naszym siłom zbrojnym w ramach programu „Wisła”, czyli systemu obrony powietrznej średniego zasięgu.
Więcej produkcji w Polsce?
– Zaproponowanie tego samego pocisku przechwytującego zarówno dla „Narwi” jak i dla „Wisły” pokazuje zaangażowanie firmy Raytheon we współpracę z polskim przemysłem oraz w tworzenie nowych, związanych z nowoczesnymi technologiami miejsc pracy dla Polaków – powiedział Sam Deneke, wiceprezes Land Warfare Systems. Zaś kierujący projektem SkyCeptor Bill Dickerhof z Raytheon Missile Systems podkreślał, że do produkcji pocisków w obu wersjach wystarczy jedna linia produkcyjna. Oznacza to, że SkyCeptory proponowane w ramach „Narwi” mogłyby być produkowane w Polsce razem z tymi dla „Wisły”.
Przedstawiciele Raytheona deklarują, że w Polsce wytwarzane byłoby 60 proc. komponentów SkyCeptora, w tym wyrzutnie dla systemu krótkiego zasięgu. Natomiast decyzję, które konkretnie elementy pocisku byłyby u nas wytwarzane i kto miałby je produkować, pozostawiają stronie polskiej.
Skuteczny jak SkyCeptor
Oferowany przez Amerykanów pocisk ma podwójny system naprowadzania, aktywnego i na podczerwień, które zapewniają jego skuteczność w różnych warunkach operacyjnych. Skycetor, oparty na pocisku Stunner, nie ma głowicy bojowej i niszczy cele siłą uderzenia. Amerykanie podają, że produkowana seryjnie dla izraelskich sił zbrojnych broń ma potwierdzoną zdolność zwalczania pocisków balistycznych krótkiego zasięgu. Przedstawiciele Raytheona nie podali, o ile mniejszy będzie zasięg SkyCeptora bez silnika startowego, ale zapewnili, że i tak będzie on większy niż polskie wymagania dla tego rodzaju systemu obrony powietrznej. Pocisk ma być o 15-20 proc. tańszy niż wersja z boosterem.
SkyCeptor to już druga oferta Ratheona dla Polski dotycząca programu „Narew”. Wcześniej bowiem koncern zaproponował nam amerykańsko-norweski system NASAMS.
Raytheon jest już zaangażowany w pierwszą fazę programu „Wisła”, który obejmuje zakup dwóch baterii Patriotów, czyli czterech jednostek ogniowych, każda ma cztery wyrzutnie. Umowę na ich produkcję Raytheon podpisał 4 września z Hutą Stalowa Wola. Pierwsza wyrzutnia ma być gotowa w przyszłym roku.
Dzień wcześniej Amerykanie poinformowali, że w ubiegłym miesiącu podpisali z polskimi firmami inne kontrakty związane z offsetem dla „Wisły”. Porozumienie z Wojskowymi Zakładami Elektronicznymi z 12 sierpnia dotyczy produkcji terminali dla linku danych. Sześć dni później zawarto umowę z Zakładami Mechanicznymi Tarnów S.A. dotyczącą produkcji elementów mechanicznych i siłowników. Zaś 12 lipca dodatkowe zlecenie na anteny dla systemu identyfikacji swój – obcy (IFF) otrzymała spółka PIT-Radwar, która produkuje je na podstawie umowy z Raytheonem z września 2016 roku. Firma zapewnia, że najbliższym czasie zawarta zostanie finalna umowa offsetowa.
Na Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach „Polska Zbrojna” przygotowała wydanie specjalne.
Nasze wydawnictwo będziecie mogli bezpłatnie dostać w czasie trwania kieleckiej imprezy na naszym stoisku (stoisko nr D66, hala D), na stoisku Ministerstwa Obrony Narodowej oraz w punkcie prasowym MSPO.
Czytelników, którzy nie dotrą na największe w Polsce targi zbrojeniowe, zachęcamy do lektury elektronicznej wersji numeru specjalnego „Polski Zbrojnej”.
autor zdjęć: Raytheon
komentarze