To sprzęt najnowocześniejszy w swojej klasie i produkowany w Polsce. Niezwykle ważne, aby Wojsko Polskie, w dziedzinach, w których jest to możliwe, korzystało z produktów naszego przemysłu zbrojeniowego – mówił minister Mariusz Błaszczak w Gołdapi. Szef MON wziął udział w uroczystości przekazania żołnierzom 15 Pułku Przeciwlotniczego dziewięciu zestawów rakietowych Poprad.
Poprady mogą razić samoloty, śmigłowce oraz drony oddalone maksymalnie o 5500 metrów, lecące nie wyżej niż 3500 metrów nad ziemią. Dzięki temu, że wykrywają statki powietrzne, używając zawansowanej głowicy optoelektronicznej, a nie radaru, są niemal nie do namierzenia przez nieprzyjaciela (oczywiście dopóki same nie wystrzelą jednej z czterech rakiet Grom lub Piorun, w które są wyposażone).
Dziewięć nowoczesnych zestawów przeciwlotniczych Poprad, wyprodukowanych przez spółkę PIT-RADWAR, otrzymał 15 Pułk Przeciwlotniczy w Gołdapi. To najbardziej wysunięta na północny-wschód jednostka obrony powietrznej Sił Zbrojnych RP.
Kluczyki do wozów, które będą tworzyć trzy plutony ogniowe (każdy składa się z trzech pojazdów Poprad) symbolicznie wręczył żołnierzom minister obrony Mariusz Błaszczak. Szef resortu podkreślał, że Poprady to sprzęt z najwyższej półki. – Najnowocześniejszy w swojej klasie i produkowany w Polsce. Niezwykle ważne jest, aby Wojsko Polskie, w tych dziedzinach, w których jest to możliwe, korzystało z produktów naszego przemysłu zbrojeniowego – podkreślał Mariusz Błaszczak.
Minister obrony zapowiedział, że jednostka z Gołdapi w najbliższych latach powiększy się. – 15 Pułk Przeciwlotniczy będzie ukompletowany bardziej niż dotychczas. Tu, na wschód naszego kraju do 16 Dywizji Zmechanizowanej i nowo tworzonej 18 Dywizji Zmechanizowanej będą trafiali absolwenci szkół wojskowych i młodsi oficerowie – wyjaśnił szef resortu obrony.
Dowódca 15 Pułku Przeciwlotniczego, płk Sławomir Kojło, podkreślał, że żołnierze od kilku miesięcy przygotowywali się do przyjęcia nowego uzbrojenia. – Już za kilka tygodni na centralnym poligonie sił powietrznych rozpoczną szkolenie taktyczne, po którym odbędą się strzelania. Jestem pewien, że żołnierze w pełni wykorzystają możliwości bojowe sprzętu, który otrzymaliśmy – podkreślał płk Kojło. Jednostka z Gołdapi wyposażona jest m.in. w przeciwlotnicze zestawy rakietowe KUB zdolne do niszczenia celów lecących na małych i bardzo małych wysokościach, zestawy artyleryjsko-rakietowe ZUR-23-2KG oraz przenośne zestawy przeciwlotnicze Grom.
Film: MON
Umowę na dostawę samobieżnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Poprad przedstawiciele MON i spółki PIT-RADWAR podpisali w grudniu 2015 roku. Za 77 wozów polska armia zapłaci w latach 2018-2021 ponad miliard złotych. Poza jednostką w Gołdapi Poprady w pierwsze seryjne Poprady wyposażony został 8 Pułk Przeciwlotniczy. Broń mają już także żołnierze 4 Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego.
autor zdjęć: st. szer. Wojciech Król / CO MON
komentarze