Wojskowi z Głogowa budują w Prudniku na Opolszczyźnie tymczasowy most. Będzie on służył mieszkańcom w czasie remontu stałej przeprawy. Konstrukcja wznoszona przez saperów ma mieć 51 metrów długości i jezdnię o szerokości ponad 4 metrów. Prace zakończą się 20 kwietnia. Prowadzi je 22 żołnierzy z 4 Batalionu Inżynieryjnego.
Pododdział skierowany do Prudnika wchodzi w skład Wojskowych Jednostek Odbudowy podlegających 2 Pułkowi Inżynieryjnemu z Inowrocławia.
Budowa mostu, która rozpoczęła się 19 marca, została podzielona na dwa etapy. W pierwszym, siedmioosobowa grupa transportowa z 4 batalionu przewiozła elementy konstrukcji mostu DMS-65 ze składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w miejscowości Barnkowo – Chojna (województwo zachodniopomorskie) do Prudnika na Opolszczyźnie. Aby przewieźć wszystkie stalowe elementy, głogowscy saperzy musieli wykonać kilka kursów. Mieli do dyspozycji 7 dużych samochodów ciężarowych – dwa Jelcze 862D-Hiab oraz 5 ciężarówek Iveco Stralis o ładowności do 40 t. Kolumny transportujące musiały pokonać ponad 450 km w jedną stronę. 22 marca żołnierze dostarczyli do Prudnika ostatnie fragmenty konstrukcji. Pierwszy etap prac został zakończony.
26 marca do akcji włączyła się grupa mostowa głogowskiego batalionu, rozpoczynając tym samym drugi etap budowy. 15 saperów z kompanii drogowo-mostowej pod dowództwem kpt. Artura Korytowskiego przystąpiła do montażu poszczególnych elementów. – W pierwszej kolejności, w osi mostu musimy przygotować plac montażowy – opisuje kpt. Korytowski. Wyjaśnia, że na tym placu będą następnie montowane poszczególne elementy, które za pomocą specjalnych rolek mają być nasuwane na podporę nośną.
Przeprawa, którą saperzy budują nad górską rzeką Prudnik będzie miała 51 m długości i jezdnie o szerokości 4,2 m. Z mostu będą z niej mogły korzystać pojazdy o ciężarze całkowitym do 3,5 t.
Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika, zauważa, że zadanie żołnierzy nie jest łatwe, bo przeprawa ma znajdować się nad górską rzeką. – Zazwyczaj jej szerokość wynosi około 7 m, jednak podczas wiosennych roztopów lub silnych opadów, woda znacznie przybiera. Nurt jest wówczas niezwykle silny – wyjaśnia burmistrz. Dodaje, że zaangażowanie wojska przy budowie mostu gwarantuje, że prace zostaną wykonane przez doświadczonych specjalistów a termin oddania przeprawy do użytku zostanie dotrzymany.
– Do wykonywania takich zadań jesteśmy wyszkoleni i przygotowani – zapewnia ppłk Grzegorz Wincek, dowódca 4 Batalionu Inżynieryjnego. Oficer i jego podwładni zdają sobie sprawę, że budowa nowej przeprawy ma ogromne znaczenie dla miejscowej ludności. Bez nowego mostu nie byłby możliwy remont dotychczas używanej konstrukcji.
Żołnierze wchodzący w skład struktur Wojskowych Jednostek Odbudowy często wykonują tego typu zadania. W lutym, w ramach szkolenia specjalistycznego, wybudowali 36-metrowy most na Bobrze, w miejscowości Dąbrowica w Kotlinie Jeleniogórskiej. Żołnierze 4 Batalionu Inżynieryjnego z Głogowa realizują też zadania na rzecz innych jednostek wojskowych. Na przykład w 2017 roku pracowali przy budowie polowych składów środków bojowych na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Żagań. Prowadzili też prace przy rekultywacji terenu w Ośrodku Szkolenia Poligonowego w Lesznie. Saperzy z Głogowa poprawiali tam przejezdność dróg dla pojazdów kołowych i gąsienicowych, odtwarzali dojazdy przeciwpożarowe oraz udrażniali rowy odwadniające przy jezdniach.
Zgodnie z planem i podpisanymi z wojskiem umowami, budowa tymczasowego mostu w centrum Prudnika zakończy się 20 kwietnia.
autor zdjęć: ppor. Michał Kopertowski
komentarze