moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dowódca „szwadronu prof. Szwagrzyka”

Chcieli nas zakopać. Nie wiedzieli, że jesteśmy ziarnem – zdają się mówić dziś żołnierze niezłomni, którzy zginęli przed laty. Prof. Krzysztof Szwagrzyk i zespół, którym kieruje, przywraca im tożsamość. I za to kapituła Buzdyganów przyznała mu nagrodę „Polski Zbrojnej”. Trzy lata temu jego działalność docenił także prezydent RP Andrzej Duda, wręczając Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne osiągnięcia w dokumentowaniu i upowszechnianiu prawdy o najnowszej historii Polski”.

Krzysztof Szwagrzyk jest historykiem, absolwentem Uniwersytetu Wrocławskiego. Na tej uczelni w 1996 roku uzyskał stopień naukowy doktora nauk humanistycznych, specjalność – historia najnowsza. W 2007 roku habilitował się na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Zielonogórskiego. Jest profesorem nadzwyczajnym Dolnośląskiej Szkoły Wyższej, a od 2016 roku także wiceprezesem Instytutu Pamięci Narodowej oraz p.o. dyrektorem Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej.

O tym, że zaczął szukać miejsc, gdzie grzebane były ofiary antykomunistycznego podziemia, zdecydowało wydarzenie z 1990 roku. Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu na kwaterach 81a i 120 odbył się wówczas symboliczny pogrzeb ofiar komunizmu. Odsłonięto poświęcony im pomnik – ponad sto kamiennych krzyży ze znakiem Polski Walczącej, ale bez imion i nazwisk. – Wtedy pomyślałem: dlaczego nie szukamy tych, którzy gdzieś tutaj zostali pogrzebani?. Trzeba było, jak w wierszu Zbigniewa Herberta, „policzyć dokładnie, nazwać po imieniu i opatrzyć na drogę” – mówi.

Poszukiwania i ekshumacje stały się możliwe dopiero w 2003 roku, gdy powstał IPN. Wtedy na Cmentarzu Osobowickim zespół, którego pracami kierował Krzysztof Szwagrzyk, odnalazł pierwsze szczątki – kpt. Włodzimierza Pawłowskiego „Kresowiaka”, skazanego i zamordowanego w 1953 roku. Przez kolejne lata kierował ekshumacjami m.in.: na „Łączce” na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, na cmentarzu na Służewcu. – Prof. Szwagrzyk nie lubi formalizmu i urzędniczych barier. Wyznacza cel i wytrwale go realizuje, zawsze jednak słucha argumentów i wspólnie ustala strategię. Jest wymagający wobec współpracowników, ale ceni odwagę i samodzielność – mówi Anna Szeląg, zastępca dyrektora Biura Poszukiwań i Identyfikacji.

Bilans kilkunastoletnich poszukiwań to kilkadziesiąt przebadanych miejsc na terenie całego kraju, a od 2017 roku także na dawnych Kresach. – Odnaleźliśmy ponad tysiąc szczątków w kraju i za granicą, zidentyfikowaliśmy kilkadziesiąt osób, wielu zostało pochowanych godnie i z honorami, m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, mjr Hieronim Dekutowski „Zapora”, ppor. Feliks Selmanowicz „Zagończyk” czy Danuta Siedzikówna „Inka” – wylicza Krzysztof Szwagrzyk.

Anna Szeląg opowiada, że żywiołem jej szefa jest praca w terenie, gdy odkrywając kolejne warstwy ziemi, może on weryfikować ustalenia poczynione w zaciszu archiwum, dokonywać analiz, szukać rozwiązań, snuć hipotezy, potwierdzać je lub obalać. Monika Mużacz-Kowal, p.o. naczelnik Wydziału Identyfikacji w Biurze Poszukiwań i Identyfikacji IPN, twierdzi, że profesor swobodniej czuje się w roboczym kombinezonie, ze szpadlem w dłoni podczas prac poszukiwawczych niż w garniturze za biurkiem. – Dla wojskowych byłby świetnym przykładem wzorowego dowódcy, który dba o swoich podkomendnych. Czasami nazywamy samych siebie szwadronami prof. Szwagrzyka – mówi. Anna Szeląg uważa, że oprócz wytężonej pracy, tysięcy kart przeanalizowanych dokumentów i setek relacji, profesorowi często po prostu dopisuje szczęście. Jego współpracownicy żartują, że gdy poszukiwania wydają się beznadziejne, ale ma przyjechać szef, to zespołowi powraca wiara, że jednak uda się coś odnaleźć.

Tak było we wrześniu 2017 roku, gdy odwiedził współpracowników poszukujących mogił żołnierzy na Białorusi. Z wykrywaczem metalu w ręku dołączył do ekipy, ale szukał w miejscu, gdzie nie planowano odwiertów. Wkrótce pośrodku pola kołchozowego odnalazł guzik z orzełkiem i orzełka od czapki wojskowej z utrąconym skrzydłem. Następnego dnia w tym miejscu odkopano mogiłę ze szczątkami pięciu żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, poległych z rąk NKWD we wrześniu 1939 roku. – Parafrazując dewizę żołnierzy brytyjskich z tzw. gangu magików operującego w Afryce, można powiedzieć, że Krzysztof Szwagrzyk rzeczy niemożliwe załatwia od razu, na cuda trzeba trochę poczekać – podsumowuje Anna Szeląg.

– To wyjątkowy Buzdygan, bo i człowiek jest wyjątkowy – mówi o tej nagrodzie st. sierż. rez. Tomasz Sawicki, ubiegłoroczny laureat, który jako wolontariusz pomagał w poszukiwaniach szczątków jeńców wojennych z 1939 roku w Bornem Sulinowie. – Jak on to robi, że człowiek zapomina o zmęczeniu i słabościach, a zyskuje poczucie, że robi coś wielkiego? – zastanawia się Sawicki. O pasji, którą profesor wszystkich zaraża, mówi także Monika Mużacz-Kowal. – Jego optymizm i charyzma mobilizują do działania na rzecz wspólnej sprawy – dodaje Anna Szeląg i podkreśla „wyjątkową cierpliwość i empatię, jaką wykazuje w stosunku do innych, w szczególności rodzin ofiar, na których zbrodnie totalitaryzmu odcisnęły największe piętno”. Krzysztof Szwagrzyk przyznaje, że chociaż członkowie jego zespołu jako naukowcy patrzą na świat za pomocą szkiełka i oka, to trudno powstrzymać emocje, gdy siedemdziesięciolatek pyta: „Czy odnajdzie pan mojego tatę?”. Nie da się uniknąć wzruszenia, gdy wyjmują z dołów śmierci splątane korzeniami drzew kości i przestrzelone czaszki.

Krzysztof Szwagrzyk zamierza kontynuować poszukiwania. Ma nadzieję, że wśród odnalezionych na Łączce są szczątki gen. Augusta Fieldorfa „Nila” i płk. Witolda Pileckiego. Dlatego na łamach jednego z dzienników złożył szefowi Kedywu Komendy Głównej AK meldunek: „Jesteśmy blisko, Panie Generale”.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Hekatomba na Woli
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Laury MSPO przyznane
Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
Terytorialsi na pętli
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Beret „na rekinka” lub koguta
Pożegnanie z Columbią
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Black Hawki nad Warszawą
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
„Road Runner” w Libanie
Z najlepszymi na planszy
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Zwycięska batalia o stolicę
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Defendery skompletowane
Nocne ataki na Ukrainę
Orlik na Alfę
Kurs dla najlepszych w SERE
Żandarmeria skontroluje także cywilów
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Wojsko i policja odnajdują szczątki kolejnych dronów
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
NATO – jesteśmy z Polską
Rekompensaty na nowych zasadach
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Wielkie zbrojenia za Odrą
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Największy transport Abramsów w tym roku
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Święto Wojsk Lądowych
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Dwie agresje, dwie okupacje
Husarz z polskim instruktorem
Brytyjczycy żegnają Malbork
Tukan na smyczy
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Premier: prowokacja bez precedensu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO