Chcemy, aby każdy żołnierz na misji wiedział, że ludzie doceniają jego służbę i zależy im, by bezpiecznie wrócił do domu – mówi kpt. nawig. Dariusz Demski, inicjator akcji „List do Żołnierza”. Organizatorzy kampanii chcą, aby dzieci i młodzież wysyłały kartki do Polaków na misjach oraz żołnierzy NATO stacjonujących w Polsce.
Akcję „List do Żołnierza” przygotowuje Legia Akademicka Strzelców Morskich, działająca przy Akademii Marynarki Wojennej. – Siedmiokrotnie służyłem w Afganistanie i na Bałkanach, za każdym razem stacjonowałem w bazie natowskiej lub amerykańskiej. Na święta zawsze dostawałem paczki i życzenia przesyłane przez Amerykanów – opowiada kpt. nawig. Dariusz Demski, inspektor bezpieczeństwa lotów w Centrum Operacji Morskich – Dowództwie Komponentu Morskiego. Dodaje, że tylko raz otrzymał list od polskich uczniów. – Pomyślałem, że nasi żołnierze na misjach chcieliby dostawać kartki nie tylko od obywateli USA, ale też od polskich dzieci – mówi oficer. Kpt. Demski podkreśla, że taka kartka daje mnóstwo radości i pomaga zapomnieć o trudach służby z dala od domu. – Słowa otuchy, wyrazy uznania oraz życzenia dodadzą im sił – mówi pomysłodawca akcji.
Organizatorzy projektu podkreślają, że ich celem jest także budowanie w polskim społeczeństwie pozytywnego wizerunku naszych żołnierzy służących poza granicami kraju oraz wojsk NATO w Polsce. – Jeśli w przyszłości kartki wysyłane do żołnierzy zawierałyby symbole związane z tradycją naszego oręża, na przykład wizerunki żołnierzy niezłomnych, propagowałyby też wśród żołnierzy postawy patriotyczne – mówią członkowie Legii.
Na początek – do czerwca – organizatorzy planują w ramach pilotażu zachęcić do udziału w akcji szkoły podstawowe z Trójmiasta i okolic. Potem chcą rozszerzyć projekt na: Pomorze, Kielecczyznę, Dolny Śląsk, Mazowsze i Kujawy. Objąłby on wtedy także licea i technika, szczególnie klasy mundurowe oraz stowarzyszenia studenckie, organizacje proobronne, ośrodki wychowawcze czy domy dziecka. – Chcielibyśmy, aby z czasem akcja objęła całą Polskę – mówi kpt. Demski.
Projekt zakłada, że dzieci i młodzież będą pisać kartki i listy do anonimowych żołnierzy. Organizatorzy przekażą korespondencję do resortu obrony, który dostarczy ją razem z innymi przesyłkami do polskich kontyngentów za granicą lub sojuszników w kraju. – Byłoby dobrze, aby nadawcy zostawili nam adres zwrotny, gdyby któryś z żołnierzy chciał odpisać na list – mówią przedstawiciele Legii. Liczą, że nawiązanie kontaktów zaowocuje kiedyś wizytą żołnierza w szkole lub zaproszeniem uczniów do jednostki.
Akcję Legii Akademickiej popiera Instytut Pamięci Narodowej. Organizatorzy wysłali także prośbę do MON-u o patronat oraz pomoc w kolportażu kartek. – Chcemy rozpocząć akcję jak najszybciej, aby pierwsze pocztówki trafiły na misje i do sojuszników już na Wielkanoc – dodaje kpt. Demski.
Legia Akademicka Strzelców Morskich przy Akademii Marynarki Wojennej powstała w maju 2016 roku. Celem stowarzyszenia zrzeszającego około 30 osób jest m.in. wspieranie działań na rzecz obronności państwa, szkolenia proobronnego i wychowania patriotycznego. Stowarzyszenie prowadzi też szkolenia wojskowe cywilnych studentów AMW.
autor zdjęć: ppor. Agnieszka Pytko/ 12 BZ, arch. 15 SBWD
komentarze