moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Desant morski w Ustce zakończył „Baltops-16”

Do polskiego wybrzeża podeszły amerykański okręt dowodzenia „Mount Whitney”, śmigłowcowiec z Wielkiej Brytanii – HMS „Ocean”, poduszkowce i pływające transportery opancerzone. Na brzeg przerzuciły kilkuset żołnierzy piechoty morskiej z USA, Wielkiej Brytanii, Włoch i Niemiec. Morski desant na plaży w Ustce kończy ćwiczenia „Baltops-16”.

Najpierw pojawiło się pięć polskich trałowców. Sformowały szyk i wolno przesuwały się wzdłuż pustej jeszcze plaży. Ich zadanie polegało na likwidacji zagród minowych, tak by otworzyć drogę desantowi. Z tyłu, w ścielącej się ponad morzem mgle, majaczyły już potężne sylwetki okrętów, na których spocząć miał główny ciężar operacji. Do polskiego wybrzeża podeszły między innymi amerykański okręt dowodzenia USS „Mount Whitney”, brytyjski śmigłowcowiec desantowy HMS „Ocean”, niszczyciel rakietowy z Hiszpanii SPS „Nunez Mendez”.

Morski desant

Kiedy trałowce robiły kolejny zwrot, w pobliskich lasach zawyły silniki. Po chwili na plażę wjechały bojowe wozy piechoty BWP-1. Ze środka wysypali się żołnierze 7 Brygady Obrony Wybrzeża, którzy zajęli pozycje w okopach i na umocnieniach. – Dziś, tak jak przed rokiem, wcielamy się w rolę przeciwnika. Do boju wysłaliśmy ponad stu żołnierzy i 13 wozów bojowych – informuje kpt. Karolina Krzewina-Hyc, rzecznik 7 Brygady. – Dla nas to element ćwiczeń, w których akurat bierzemy udział, czyli „Anakondy”. Po niej będziemy realizować własne szkolenie. Na poligonie w Ustce pozostaniemy do końca czerwca – dodaje.

Po tym, jak żołnierze ze słupskiej brygady pojawili się na plaży, okręty zostały natychmiast zasypane gradem pocisków. Zgodnie ze scenariuszem, opór obrońców szybko jednak przełamano. Żołnierze zaczęli się wycofywać w głąb lądu. Kiedy plaża opustoszała, wyjechały na nią pływające opancerzone transportery AAV, a potem dodatkowo poduszkowiec desantowy LCAC. Jednostki przerzuciły na brzeg kilkuset żołnierzy piechoty morskiej ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Włoch i Niemiec. Wśród dymów z rac i huku wystrzałów rozpoczęli oni walkę z ustępującym nieprzyjacielem.

Rosyjska „asysta”

Lądowanie w Ustce było jedną z trzech operacji desantowych, które przeprowadzone zostały podczas tegorocznych ćwiczeń „Baltops”. Wcześniej oddziały piechoty morskiej zostały wysadzone w fińskim Hanko oraz szwedzkim Uto. – Pierwsza z tych operacji rozpoczęła się 6 czerwca, dokładnie w rocznicę lądowania wojsk alianckich w Normandii – podkreśla wiceadm. James Foggo, dowódca STRIKFORNATO, czyli Morskich Sił Uderzeniowych i Wsparcia NATO – organizatora manewrów. W tegorocznym „Baltopsie” biorą udział wojska 15 państw NATO i dwóch krajów należących do programu „Partnerstwo dla pokoju”. Na ćwiczenia wysłały one 43 okręty, ponad 60 samolotów i śmigłowców (między innymi amerykański bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu B-52, brytyjskie śmigłowce Merlin i Chinook, a także samolot dozoru radiolokacyjnego dalekiego zasięgu AWACS), cztery tysiące marynarzy oraz około 700 żołnierzy piechoty morskiej z USA, Wielkiej Brytanii, Szwecji i Finlandii. Samo lądowanie w Ustce współgrało z manewrami „Anakonda-16”, największymi ćwiczeniami sił zbrojnych. Polskie okręty „płynnie” przeszły od jednego przedsięwzięcia do drugiego.

Jak przyznaje wiceadm. Foggo, poczynania uczestników „Baltopsa” od początku były obserwowane przez Rosję. – Od opuszczenia Estonii, gdzie odbyła się faza portowa, przez długi czas postępował za nami rosyjski okręt rozpoznawczy. Dwa dni temu Rosja zaakcentowała też swoją obecność w powietrzu – informuje wiceadmirał. Dodaje, że w pobliżu USS „Mount Whitney” pojawiła się para samolotów Su-24. Zastrzega jednak, że nie doszło do takiego incydentu, jaki w kwietniu miał miejsce z udziałem okrętu USS „Donald Cook”. Wówczas rosyjskie samoloty kilkakrotnie przeleciały nad niszczycielem w bardzo małej odległości. Prowokacja na Bałtyku została potępiona przez Biały Dom. – Tym razem rosyjska obserwacja była prowadzona bardzo profesjonalnie i bezpiecznie – podkreśla wiceadm. Foggo.

Za rok Polska gospodarzem „Baltopsu”

Podczas briefingu w Ustce wiceadm. Foggo dziękował przedstawicielom polskiej armii i wszystkim uczestnikom manewrów. – Jesteśmy po dwóch tygodniach intensywnych ćwiczeń. Dzisiejszy desant stanowi ich zwieńczenie. Przyświecało nam motto: „Jedność na Bałtyku równa się siła i bezpieczeństwo”. Jestem bardzo zadowolony z przebiegu naszych działań – zaznaczał szef STRIKFORNATO. Wtórował mu gen. broni Mirosław Różański, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych. – Braliśmy udział w „Baltopsie”, zanim jeszcze nasz kraj wstąpił do NATO i nadal chcemy to robić. W przyszłym roku będziemy gospodarzem ćwiczenia. Manewry raz jeszcze pokazały, że możemy liczyć na naszych partnerów z Sojuszu, zwłaszcza na kolegów ze Stanów Zjednoczonych. Potwierdziły też znaczenie Bałtyku w systemie bezpieczeństwa – podkreślał gen. Różański. Dodał też, że manewry prowadzone są z pełną przejrzystością i Rosja nie powinna się ich obawiać.

Ćwiczenia „Baltops” organizowane są od 1972 roku. Tegoroczne kończą się w weekend, w niemieckiej Kilonii.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: mjr Tomasz Mielczarek

dodaj komentarz

komentarze


DriX – towarzysz okrętu
 
Pamiętamy o bohaterach spod Monte Cassino
Walka pod napięciem
Nowy prezes PGZ-etu
Święto zwiadowców
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Ukraińcy i Rosjanie spotkali się pierwszy raz od 2022 roku
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Polskie Pioruny dla Belgii
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Każdego dnia trzeba podtrzymywać pamięć o naszej historii
Obierki z błotem
Gdy sekundy decydują o życiu
Pracowity dyżur Typhoonów
Biało-czerwona na Monte Cassino
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Medycy dla „Tarczy Wschód”
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Ukwiał z Gdańska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Ustawa bliżej żołnierzy
Podchorążowie z AWL na podium w grach wojennych w Waszyngtonie!
Koniec wojny, którego nie znamy
Atak na masową skalę. Terytorialsi ćwiczyli z amerykańskimi żołnierzami
Bat na wrogów i niepokornych
Na pomoc po katastrofie
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Wakacje? To czas na wojsko
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Szkice strzelca spod Monte Cassino
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Nurkowie bojowi WS wyróżnieni
Wspólna wola obrony
Long Range. Mamy nowych mistrzów Polski
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Pegaz nad Europą
AI w służbie MON-u
Składy wysokiego ryzyka
Tysiące dronów dla armii
Wojskowe widowisko w Zakopanem
Sport kształtuje mentalność
Bohater odtrącony
Pilecki – mniej znane oblicze bohatera
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Mamy pierwszych pilotów F-35
Piorun – polska wizytówka
Basen dla Rosomaka
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Polska dołącza do satelitarnej elity
Wiedza na trudne czasy
Gdy zgasną światła
Sojusznicy w obronie Europy, czyli „Defender ‘25”
Historyczna umowa z Francją
Bursztynowa Dywizja w akcji
Gra o kapitulację
Na początek: musztra i obsługa broni
Żołnierz influencer?
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Wsparcie dla polskich Abramsów
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Misja PKW „Olimp” doceniona
Podniebny Pegaz
Ogień z nabrzeża
Pierwsza misja Gripenów
Władysław Kosiniak-Kamysz: Nasza strategia to strategia na rzecz pokoju
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Jak daleko do końca wojny?
Nasi czołgiści najlepsi
Więcej na mieszkanie za granicą
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Apache’e nadlatują
Pamięć o polskich bohaterach z Monte Cassino
MON: Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Czołgi końca wojny

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO