moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Mogiły polskich żołnierzy w Ameryce

Wojskowy cmentarz Arlington to najważniejsza nekropolia w Stanach Zjednoczonych. Znajduje się tu nie tylko Grób Nieznanych Żołnierzy, ale spoczywa też ponad 400 tysięcy Amerykanów poległych na wszystkich wojnach, w których USA brały udział. Wśród nich także Polacy, m.in. generał Włodzimierz Krzyżanowski, bohater wojny secesyjnej.

– Grób Nieznanych Żołnierzy na cmentarzu Arlington koło Waszyngtonu to jedno z najświętszych miejsc dla Amerykanów – mówi Marcin Grabowski, historyk XX wieku. Dodaje, że pomnik jest hołdem dla bezimiennych żołnierzy USA poległych podczas wojen prowadzonych przez Stany Zjednoczone.

Amerykański grób był jednym z pierwszych takich pomników na świecie. 11 listopada 1921 roku pochowano tutaj szczątki niezidentyfikowanego amerykańskiego żołnierza poległego podczas I wojny światowej we Francji. Grób osłania sarkofag z białego marmuru, na którym wyryto napis „Tutaj spoczywa w chwale amerykański żołnierz znany jedynie Bogu”.

Sarkofag bezimiennych

W 1958 roku w grobie pochowano bezimiennych żołnierzy, którzy zginęli na II wojnie światowej i wojnie koreańskiej, a w 1984 roku także nieznanego wojskowego z wojny wietnamskiej. Jednak 14 lat później szczątki tego ostatniego zostały zidentyfikowane dzięki badaniom DNA. Okazało się, że był to Michael Blassie, pilot zestrzelony nad Wietnamem w 1972 roku. Jego prochy przeniesiono do rodzinnego grobu na cmentarzu w Saint Louis w Missouri, a kryptę pozostawiono pustą.

Całodobową wartę przy grobie pełnią żołnierze reprezentacyjnego plutonu 3 Pułku Piechoty Armii Stanów Zjednoczonych. W czasie służby każdy z nich przez 21 sekund stoi zwrócony twarzą w kierunku grobu, następnie wykonuje 21 kroków, przechodząc na drugą stronę sarkofagu, znowu zamiera na 21 sekund i wraca na pierwszą pozycję. I tak przez całą wartę. „Liczba 21 symbolizuje najwyższy honor wojskowy, jakim jest salwa składająca się z tylu właśnie wystrzałów” – czytamy na stronie internetowej cmentarza. Wartownik trzyma też broń na ramieniu zawsze od strony widzów, co ma z kolei symbolizować gotowość użycia jej w każdej chwili.

Widowiskowa zmiana warty przed grobem, podczas której dowódca m.in. białymi rękawiczkami sprawdza czystość broni wartowników, odbywa się co trzydzieści minut latem i co godzinę zimą.

Prezydenci i generałowie

Wojskowy Cmentarz Narodowy w Arlington, na którym znajduje się Grób Nieznanych Żołnierzy, jest najważniejszą nekropolią w Stanach Zjednoczonych. Założony został w maju 1864 roku podczas wojny secesyjnej. Dziś tuż obok stoi budynek Pentagonu – siedziby Departamentu Obrony USA.

Na ponad 250 hektarach pagórkowatego terenu pochowanych jest ponad 400 tysięcy weteranów wszystkich wojen, w których brały udział Stany Zjednoczone w całej swojej historii, od rewolucji amerykańskiej aż po dziś. Leżą tu także polegli w Afganistanie i Iraku, odbywa się tutaj średnio 5 tysięcy pogrzebów rocznie.

Na terenie nekropolii znajdują się zbiorowe mogiły żołnierzy walczących w I i II wojnie, wojnie koreańskiej oraz wietnamskiej. Jest m.in. monument poświęcony 266 marynarzom krążownika USS „Maine”, którzy w 1898 roku zginęli w eksplozji okrętu, oraz memoriał upamiętniający kobiety służące w amerykańskich siłach zbrojnych.

Na cmentarzu leżą też zasłużeni cywile, wśród nich prezydenci USA: William Taft i John Fitzgerald Kennedy. Spoczywa tu również kilkunastu generałów, m.in. John Pershing, głównodowodzący Amerykańskimi Siłami Ekspedycyjnymi w Europie podczas I wojny. Od jego nazwiska nazwano później pocisk rakietowy MGM-31 Pershing oraz czołg M26 Pershing.

Generał spod Gettysburga

Arlington jest też miejscem pochówku ppłk. Matta Urbana, czyli Mateusza Urbanowicza. – Ten żołnierz polskiego pochodzenia walczył podczas II wojny w 60 Pułku Piechoty w Tunezji, Belgii i we Francji – opowiada Grabowski. Za swoją służbę otrzymał 29 amerykańskich, francuskich i belgijskich odznaczeń wojskowych, wśród nich Medal Honoru – najwyższe odznaczenie USA przyznawane za odwagę. Dostał też siedmiokrotnie Purpurowe Serce za odniesione rany.

Na cmentarzu leży też inny Polak – gen. Włodzimierz Krzyżanowski. Urodził się w 1824 roku niedaleko Poznania i jako 20-latek wziął udział w antypruskim powstaniu. Po klęsce zrywu w obawie przed represjami wyemigrował do USA. Gdy wybuchła wojna secesyjna, zgłosił się jako szeregowy do armii Północy i wkrótce zajął się rekrutacją emigrantów do wojsk Unii. Dzięki jego staraniom powstał 58 Ochotniczy Pułk Piechoty Nowego Jorku zwany Polskim Legionem.

Oddział wsławił się w walkach pod Gettysburgiem w największej bitwie stoczonej na kontynencie amerykańskim. – Podczas ataku Południowców Krzyżanowski porwał swoich żołnierzy do walki na bagnety, zmuszając przeciwnika do odwrotu i zapobiegając klęsce wojsk Unii – mówi historyk. W 1865 roku prezydent USA Abraham Lincoln awansował go do stopnia generała brygady.

Po opuszczeniu armii gen. Krzyżanowski był m.in. jednym z negocjatorów podczas zakupu Alaski przez USA i pierwszym administratorem nowo nabytego terytorium. Zmarł 31 stycznia 1887 roku w Nowym Jorku i został pochowany na cmentarzu na Brooklynie. Jednak 50 lat później, w uznaniu jego zasług, z wojskowymi honorami przeniesiono szczątki Polaka na cmentarz Arlington. Ówczesny prezydent Franklin Delano Roosevelt wygłosił przez radio mowę, w której podkreślił zasługi polskiego generała.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze

~Piotr Zawadzki
1572646980
Hello. Mój dziadek zginął w kopalni Nancitoke. USA. St. Pensylwania. Służył w armii amerykańskiej. Nie wiem gdzie jest pochowany. Przy grobie jest dwie flagi. Polska i Amerykańskich Napewno pochowany jKo weteran 1930 r.
31-DC-D3-9E

Nie zostawiają nikogo
 
Mark Rutte w Estonii
Sojusz także nuklearny
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Symbol przywództwa – dla najlepszych
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
„Edukacja z wojskiem” po raz drugi
Żeby drużyna była zgrana
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Olimp w Paryżu
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Ukraińska wizja MRAP-a
Ministrowie obrony na szczycie
Polskie armatohaubice na poligonie w Estonii
Gotowość, wsparcie, bezpieczeństwo. I odbudowa. Wojsko Polskie dla powodzian 2024
Przełom w sprawie rzezi wołyńskiej?
Strefa buforowa jest skuteczna
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Studenci do obrony cyberprzestrzeni
Bielizna do zadań specjalnych
Realizm dowodzenia
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
Polskie „JAG” już działa
Kiedy szkolenia dla ochotników?
MON idzie na rekord
Hubalczycy nie złożyli broni
Moc Buzdygana
Ogień nad Bałtykiem
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
O innowacyjności w wojsku
Olympus in Paris
Podwyżki dla niezawodowych
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Pod Kockiem walczyli do końca
Ramstein Flag nad Grecją
Ostre słowa, mocne ciosy
Żołnierska pomoc trwa
MSWiA: inwestycja w zaporę na granicy przynosi rezultat
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Tłumy biegły po nóż komandosa
Ogniem i dynamitem
Czy Orka przypłynie z Korei?
Kolejny Kormoran na kursie
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Jak zachęcić młodych do służby w wojsku?
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Jubileuszowe Buzdygany za wyjątkowe pasje i działania
Ciągła transformacja to podstawa
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Radar na bezzałogowce
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polska i Turcja – od wojen do szacunku i sympatii
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Walczymy o BohaterONa
Zlot młodzieży PTTK
Wojskowy medyk nie tylko na wojnę

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO