Sojusz, jako struktura o charakterze obronnym, jest silny siłą państw członkowskich. Ćwiczenia są jednym z możliwych narzędzi wojskowych, których można użyć w ramach przygotowań do kolektywnej obrony. Są demonstracją wiarygodności Sojuszu, solidarności i wspólnoty nie tylko wizji i wartości, ale przede wszystkim realnych działań. To świadectwo dotrzymywania zobowiązań wobec sojuszników ze wschodniej flanki NATO – pisze wicepremier Tomasz Siemoniak, szef MON.
W czerwcu NATO przeprowadzi szereg ćwiczeń, które określono wspólną nazwą „Allied Shield”. Niektóre z nich zostaną przeprowadzone w Polsce.
W reakcji na zmieniające się środowisko bezpieczeństwa międzynarodowego, na ostatnim szczycie w Newport, członkowie Sojuszu postanowili o zwiększeniu liczby wspólnych ćwiczeń. Było to niezwykle ważne dla Polski i pozostałych państw, tworzących tzw. wschodnią flankę NATO.
Decyzje z Newport spowodowały, że już w 2014 roku na terenie naszego kraju, razem z polskimi żołnierzami, ćwiczyło ponad 7000 sojuszników. Pod względem liczby wspólnych szkoleń realizowanych zarówno w naszym kraju, jak i na terenie pozostałych państw członkowskich, rok 2015 będzie rekordowy. Tylko w Polsce, wspólnie z nami, szkolić się będzie ponad 10 000 żołnierzy NATO wraz ze sprzętem. Ćwiczenia odbędą się na lądzie, na morzu i w powietrzu.
Sojusz, jako struktura o charakterze obronnym, jest silny siłą państw członkowskich. Ćwiczenia są jednym z możliwych narzędzi wojskowych, których można użyć w ramach przygotowań do kolektywnej obrony. Są demonstracją wiarygodności Sojuszu, solidarności i wspólnoty nie tylko wizji i wartości, ale przede wszystkim realnych działań. To świadectwo dotrzymywania zobowiązań wobec sojuszników ze wschodniej flanki NATO.
Dla Polski obecność sojuszników jest szczególnie istotna. Od 1999 roku w Szczecinie funkcjonuje Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód, a od ponad dekady Centrum Szkolenia (JFTC) w Bydgoszczy. Wspólne ćwiczenia wojskowe stanowią nową jakość w naszych sojuszniczych relacjach. Jako jeden z aktywniejszych członków Sojuszu jesteśmy bezpieczni siłą NATO, które współtworzymy, składając się na wspólne bezpieczeństwo.
Wspólne ćwiczenia z partnerami z NATO w naszym kraju to większe bezpieczeństwo na przyszłość. Z naszego, polskiego punktu widzenia obecność wojsk z innych państw członkowskich na naszym terytorium jest dowodem na trwałość Sojuszu i zobowiązań, jakie wynikają z bycia jego częścią, w tym gotowości do przyjścia sobie wzajemnie z pomocą, jeżeli zajdzie taka potrzeba.
Tak jak nasi piloci chronią niebo nad krajami bałtyckimi w ramach misji „Orlik”, tak inne kraje sojusznicze manifestują swoje wsparcie dla nas uczestnicząc we wspólnych ćwiczeniach. Tylko w taki sposób możemy zbudować solidną ochronę i poczucie bezpieczeństwa na całym obszarze NATO, którego wschodnia flanka, a więc i Polska, jest istotną częścią.
komentarze