Resort obrony zapowiedział kupno czterech cyfrowych symulatorów Śnieżnik, na których żołnierze trenują strzelanie z różnego rodzaju broni. Do połowy kwietnia Inspektorat Uzbrojenia MON przyjmuje oferty firm zainteresowanych dostarczeniem armii wirtualnych strzelnic.
Śnieżnik został zbudowany na zlecenie wojska przez inżynierów z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia (WITU) oraz firmy Autocomp Management ze Szczecina.
Jak działa symulator? Generowane komputerowo cele wyświetlane są na specjalnym, wysokim na trzy metry i długim na kilkanaście metrów, ekranie. Kierujący szkoleniem może w każdym momencie modyfikować scenariusz szkolenia strzeleckiego, np. zmieniając warunki pogodowe lub liczebność nacierającego nieprzyjaciela.
Aby szkolenie było jak najbardziej realne, żołnierze wyposażeni są w specjalnie przystosowaną do ćwiczeń broń. Ma ona moduł do komunikacji radiowej, laserowy nadajnik, ale także pneumatyczne napędy zapewniające odrzut jak przy strzelaniu z prawdziwych Beryli, kbk AK 47, karabinów maszynowych PKM i UKM, 60-milimetrowych moździerzy LM-60, automatycznych granatników Mk-19 oraz karabinów snajperskich.
Symulatory Śnieżnik są w wyposażeniu polskiej armii już od kilku lat. Obecnie wojsko dysponuje dwunastoma tego typu systemami. Posiadają je m.in. 12 Brygada Zmechanizowana ze Szczecina, 10 Brygada Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa, Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych z Dęblina oraz Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce.
W przyszłym roku siły zbrojne prawdopodobnie dostaną kolejne Śnieżniki. Ppłk Małgorzata Ossolińska, rzeczniczka prasowa Inspektoratu Uzbrojenia MON, poinformowała, że armia chce kupić cztery symulatory. Do połowy kwietnia wojskowi czekają na zgłoszenia od firm zainteresowanych udziałem w postępowaniu, a do złożenia ofert wstępnych zostanie zaproszonych maksymalnie siedem podmiotów.
W 2013 roku MON zapłaciło za siedem Śnieżników prawie 40 milionów złotych. Podpisanie umowy na kupno kolejnych symulatorów planowane jest na drugą połowę roku.
autor zdjęć: arch. 12 BZ
komentarze